Pływanie, jaki cel?
: 01 gru 2003, 13:45
Czytam z zainteresowaniem wszystkie posty dotyczące pływania i zadaję sobie takie pytanie:
jaki cel można sobie postawić na przyszły sezon, tak żeby był realny, ale jednak ambitny?
Dobrze wybrany cel to podobno podstawa sukcesu i podtrzmania motywacji...
Otóż w ubiegłym roku, kiedy zainteresowałem się triatlonem nie potrafiłem wcale pływać kraulem.
Dość będzie, jak powiem że we wrześniu 2002 próba przepłynięcia 25m kończyła się zadyczką i przymusowym odpoczynkiem na brzegu, albo nawet konwersją do żabki pod koniec "dystansu".
Miałem wtedy taki plan, żeby w czerwcu 2003 pływać 1500m kraulem w około 30'
Hmm...
Nie udało się. Startując kilka razy w tym sezonie, zawsze dość szybko przechodziłem do żaby i dopływałem do brzegu w 33-34 minuty.
Dzisiaj wróciłem z basenu po przepłynięciu 2000m w czasie ok 50', bez przerw i tak sobie myśle:
czy jest mozliwe złamanie tych 30' plynąc kraulem?
A może trzeba myśleć o 28'?
Co o tym sądzicie?
Jak to było w przypadku tych z was, którzy pływają kilka lat?
Jakie macie i jakie mieliście cele?
pozdrawiam
jaki cel można sobie postawić na przyszły sezon, tak żeby był realny, ale jednak ambitny?
Dobrze wybrany cel to podobno podstawa sukcesu i podtrzmania motywacji...
Otóż w ubiegłym roku, kiedy zainteresowałem się triatlonem nie potrafiłem wcale pływać kraulem.
Dość będzie, jak powiem że we wrześniu 2002 próba przepłynięcia 25m kończyła się zadyczką i przymusowym odpoczynkiem na brzegu, albo nawet konwersją do żabki pod koniec "dystansu".
Miałem wtedy taki plan, żeby w czerwcu 2003 pływać 1500m kraulem w około 30'
Hmm...
Nie udało się. Startując kilka razy w tym sezonie, zawsze dość szybko przechodziłem do żaby i dopływałem do brzegu w 33-34 minuty.
Dzisiaj wróciłem z basenu po przepłynięciu 2000m w czasie ok 50', bez przerw i tak sobie myśle:
czy jest mozliwe złamanie tych 30' plynąc kraulem?
A może trzeba myśleć o 28'?
Co o tym sądzicie?
Jak to było w przypadku tych z was, którzy pływają kilka lat?
Jakie macie i jakie mieliście cele?
pozdrawiam