Strona 1 z 7

Jak kupić rower szosowy?

: 18 sie 2003, 15:08
autor: PAwel
Triatlonisci, napiszcie jak kupowaliście swoje rowery. Ja na razie wystartowałem w dwóch triatlonach i w obu na pożyczonych rowerach. Ale szykuję się do zakupu. Najprościej byłoby pójść do sklepu i kupić nową maszynę, ale... jestem fetyszystą i wolałbym usiąść na siodełku na którym wcześniej siadała jakaś zgrabna zawodniczka.

Ale poważnie, to po prostu odrzuca mnie od pomysłu na kupno roweru za tzw. dużą kasę. Wolałbym coś z "upper middle class" np. Ultegra z ramą aluminiową "w bardzo dobrym stanie" nawet kilkuletni. Może wiecie, gdzie szukać czegoś podobnego?

A może lepiej rozejrzeć się za używanym rowerem za granicą. Znając chłonność naszego rynku na rzeczy w umiarkowanej cenie sądzę, że przeciętny Szwajcar, Włoch, czy Niemiec po roku jazdy na aluminiowym rowerku z grupą Dura Ace, na nowy sezon kupuje sobie nowy rowerek za 2 tys Euro, a stary chętnie wypchnie za 500 euro. Może jakieś Niemieckie Allegro?

Mam sporo czasu na szukanie "okazji", bo chciałbym zacząć jeździć dopiero wczesną wiosną.

Jak kupić rower szosowy?

: 18 sie 2003, 15:24
autor: proto
Nie jestem poki co _triathlonista_ ze stazem , ale moze pomoge :

Znajomy kupil ostatnio w Berlinie Treka 1500 na ultagrze - nowka za ok 1200 euro czyli jest ponad
3 tys do przodu w stosunku do cen polskich .
Pozatym allegro niemieckie , warto zerknac  :
http://listings.ebay.de/pool1/plistings ... ml?from=R4

Jesli chodzi o Polske , tutaj nie jest najlepiej . Jedyna normalna firma
ro Giant, ktory w ramach promocji daje do 20 % znizki na rowery i ramy
zawodnikom legitymujacym sie licencja sportowa .
Sam tak kupilem mojego Gianta TCR 2 i bylem zadowolony , a licencje
wlasciwie pozyczylem i przefaksowalem do W-wy - czysta formalnosc .
Jesli bys byl zainteresowany , sam konkretne namiary na goscia w Giancie

Pozatym , mysle ze spokojnie do triathlonu wystarczy rowerek na shimano 105 , jesli chcesz zaoszczedzic .
Aha , czasem na stronie mastersow tez cos jest do kupienia okazyjnie
http://www.kolarstwo.net

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 04:36
autor: lezan
No tos temat rzeke poruszyl. Zaczne od podstaw bo nie wiem na ile jestes zorientowany w temacie jak osprzet itp.
1. Budget- wyznacz ile chcesz wydac i tego sie trzymaj jako podstawy- placi sie za wage a wlasciwie lekkosc roweru.
2. Wielkosc- zmierz odleglosc od glowki kosci biodrowej do ziemi (na bosaka). Jesli nie mozesz takowej znalezc to napisz wymiar a ja znajde w ksiazce. Zreszta kazdy sklep powinien to znac. Wyliczony z tabeli wymiar jest odlegloscia od osi pedalow do srodka poziomej rury mierzona wzdluz rury siodelka. Dla ram Compact mierzy sie teoretyczna odleglosc jakby rura ramy byla pozioma.
3. Zobacz co mozesz znalezc w zalozonej cenie. Model podstawowy jest zwykle wyposazony w Sora. Wg mnie Tiagra (9 przelozen) Ci w zupelnosci wystarczy. Rama- w umiarkowanym budzecie chyba aluminowa- carbon jest drogi.
4. Osprzet- wielki wybor. Zaczne od Sora (8 predkosci)- sam jezdze na takiej jednak dzwigienki wytargowalem jak przy Tiagra, tych od Sora nie mozesz przelaczyc kciukiem trzymajc rece na wygieciach kierownicy. Polecam jedno wieksze przelozenie z tylu na gorki: 26 przy talerzach 52-42 lub 23 przy 53-39. Mozesz tez kupic Triplo z trzema talerzami. Widelec Carbon zminiejsza wage roweru. Placisz wiecej gdy caly osprzet- przerzutki, piasty, korba i hamulce sa oryginalne. Jest wiele firm na rynku, ktore sa tansze (hamulce) niz Shimano czy Campagnolo. Przerzutek trzymaj sie oryginalnych- oczywiscie dzwignie typu STI.
Hamulce- lepsze sa tzw. dual pivot z mala dzwigienka umozliwiajaca latwe rozsuniecie szczek do zdejmowania kola. Siodelko- polecam takie z dziura, o ktorym pisalem uprzednio. Kola- placisz za lekkosc. Takie z obrobiona na gladko powierzchnia dla klockow hamulcowych daja lepsza sile hamowania. Pedaly polecam zatrzaskowe ale pamietaj uwglednic w budzecie cene butow.
Zajrzyj na www.avantibikes.com (czy jakakolwiek inna strone o rowerach), gdzie znajdziesz przeglad modeli co Ci powinno ulatwic wybor. I pamietaj mozesz wydac kupe szmalu ale najwazniejsze jest to co jest w nogach.
5.Nowy czy uzywany? Umnie mozna kupic lekko uzywany za czasem ok 50 % ceny, ale nowy powinien miec gwarancje, servis etc. Na zachodzie szukaj w duzych miastach w gazetach specjalizujacych sie w ogloszeniach typu kupie-sprzedam.
Jesli masz jakies pytania to pisz.

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 09:22
autor: Bodek
szukaj na www.allegro.pl Tam  mozna trafic okazje. Powodzenia

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 09:47
autor: PAwel
Dzieki Lezan, dobe rady.

Od razu dodatkowe pytanie. Znalazłem w kilku miejscach niepochlebne opinie o najnizszej grupie Shimano Sora. Opinia była w stylu: "jak masz sorę, to na zawodach jedziesz z duszą na ramieniu jak nie masz serwisu z zapasowym rowerem."  Czy to nie przesada? Z drugiej strony jakos podświadomie czuję, że należy wybierać osprzęt ze środka cennika, czyli 105 lub ultegra, ale moze rzeczywiscie Tiagra wystarczy.

Przegladalem troche Niemiecki eBay (dzięki Proto). Jest tam rzeczywiscie spory wybór w różnej klasie cenowej. Moze przy okazji maratonu w Berlinie bym sobie coś kupił.

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 11:39
autor: proto
We wszystkim jest troche przesady . Osobiscie nie kupilbym roweru szosowego na osprzecie nizszym od 105 ,
ale nie dlatego , ze nie da sie tym jezdzic .. Oczywiscie , jakbym nie mial co robic z forsa
- to dalbym sobie spokoj z shimano i jezdzil glownie na Campagnolo  - ale to juz inny temat .

Najlepiej dobrac sobie konkretne komponenty z roznych grup ,np  uklad napedu  z Ultegry , reszta 105 itd , w zaleznosci od portfela .

Jesli chodzi o jakosc grup shimano , to z tym jest roznie . Kupe czasu jezdzilem - zreszta obecnie rowniez na grupach gorskich STX rc i Alivio czyli m.in poziom tiagry w szosie , katowalem rower maksymalnie , scigalem sie tym na zawodach i wsio gralo , zadnych problemow ...

Wybor nalezy do Ciebie , wsio wyjdzie w praniu , a czesc osprzetu mozna zawsze wymienic na lepszy , lepieju na poczatku zainwestowac w solidna rame , a potem modyfikowac reszte ...

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 12:50
autor: Olek
  Raczej odradzam wchodzenie w osprzęt poniżej 105-ki /kwestia trwałości - przy jeździe ostrzejszej niż zwykła rekreacja/. W każdym razie taka jest opinia w kręgu znanych mi ludzi jeżdżących na szosie. Niektórzy powiedzieliby - poniżej ultegry.

  Z drugiej strony - przy ograniczeniach finansowych praktykuje się kupno przyzwoitej ramy z niską grupą osprzętu - z intencją wymiany na wyższą jak się coś rozsypie.

  Używane rowery to spore ryzyko - ale rzeczywiście zdarzają się dobre okazje. Znam przykłady bardzo udanych transakcji.

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 14:42
autor: KIWI
O rany nic nie rozumiem o czym mówicie, mimo że złożyłem w życiu z 5 rowerów, tylko że żaden z nich nie przekroczył 700 zł.
Na takim także startowałem w Górznie (z ramą stalową) i niejechało się bardzo źle - jechałem w grupia z ludzimi na rowerach Gianta i nadążałem.
Pytanie jest następujące: jaki sprzęt to potrzebne minimum????????

Powiedzmy że ceny powyżej  2000 PLN to dla mnie abstrakcja.

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 14:51
autor: proto
Kiwi : Jesli chodzi o jazde , to oczywiscie , jak sie ktos uprze , to i na
hulajnodze pyknie te 40 lub 20 kilometrow , nie ma problemu ..
A potrzebne miniumum z tego co widac wyznacza glownie i niestety
nasz portfel , takie czasy :)

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 15:16
autor: PAwel
Kiwi słusznie przypomniał, że najwazniejsza jest para w czterogłowych i serce jak młot.

Swoją drogą przekonuje mnie Olek z tą "trwałością", bo ja mam dwie lewe rece do majsterkowania i wolałbym, żeby obsługa sprowadzała się do smarowania i nie było grzebania przy osprzęcie, a przynajmniej minimum.

Kiwi jak składałeś swoje rowery?

Jak kupić rower szosowy?

: 19 sie 2003, 22:51
autor: saint
najwieksze wymagania maja dzis chyba rowery do jazdy po trudnym terenie, tam rzeczywiscie dzialaja duze sily i sprzet powinien byc solidniejszy bo jak sie rozsypie przy szybkim zjezdzaniu to moze sie to skonczyc tragicznie dla naszego zdrowia

ale do spokojnej jazdy po drogach jak na polskie warunki mysle ze wystarczy zwykly rower o jakim mowi kiwi czyli od tych powiedzmy 700-1000 zl do 2000 zl, na tego typu rowerach mozna spokojnie robic pare tysiecy kilometrow rocznie, nie wiem jak to jest z osprzetem bo nie mam doswiadczenia ale podejrzewam ze na 2 razy drozszym nie przejedziemy statustycznie 2 razy dalej, no chyba ze sie myle, jak ktos ma doswiadczenie to niech sie wypowie

inna sprawa ze niektore grupy shimano sa bardziej udane a inne nie, ale to z reguly wychodzi dopiero po jakims czasie kiedy danej grupy juz sie nie produkuje

Jak kupić rower szosowy?

: 20 sie 2003, 04:13
autor: lezan
Pawel, nie mam przez dwa lata najmniejszych klopotow z Sora. Zmienia dobrze nawet przy duzym obciazeniu- stojac na pedalach pod gore. Nie robie jednak duzych kilometrazy- ok 3000/rok. Ci co jezdza 500 km/tydzien moga miec inne zdanie. Dla mnie jest zupelnie satysfakcjonujaca. Jedyna rzecz to na poczatku srubki regulujace zakres ruchu przedniej przerzutki mialy tendencje do luzowania co powodowalo ze lancuch byl pchany za dlaeko przy zmianie i spadal. Kropelka superglue nasrubke po regulacji przerzutki usunela problem.

Jak kupić rower szosowy?

: 20 sie 2003, 09:16
autor: KIWI
O już o jebnej różnicy między dobrym rowerem a złym się dowiedziałem ja żeby zmienić tryb muszę na chwilę odpuścić.

Jak masa roweru wpływa na wyniki, mówiąc szczerze mój rower ze stalową ramą zawsze wydawał mi się całkiem lekki ( oczywiście w porównaniu z rowerem np trekingowym)

Paweł, rowery składałem ręcami. - nie wiem czy oto chodzi

Jak kupić rower szosowy?

: 20 sie 2003, 09:45
autor: PAwel
Kiwi, mi chodzi bardziej o to, skąd brałeś osprzęt. Ceny nowych części są takie, że gdyby z nich chcieć złożyć rower, to wyszłoby chyba 2x drożej niż kupiony od razu w całości.

No i gdzie szukałeś pomysłów na zakup tego albo innego siodła, sztycy, klamek itd.

No i kolejne pytanie. Mi się wydawało, że Campagniolo w odpowiednich klasach sprzętu jest dokładnie takiej samej jakości co Shimano, ale Proto zasiał wątpliwości.

Jak kupić rower szosowy?

: 20 sie 2003, 11:33
autor: proto
PAwel : Po pierwsze , Compagnolo jest praktycznie zawsze drozsze niz
jego odpowiednik z Shimano . Jesli natomiast jakosc bylaby taka sama
- to jak wytlumaczyc , ze 80 % peletonu w TdF jedzie na Campagnolo
i fakt , ze Lance byl pierwszym kolarzem ktory wygral wielka petle na
osprzecie Shimano - to chyba daje troche do myslenia . no nie  :) ?
Sam jezdze na shimano , ale z powodow praktycznych , mieszkam w Poznaniu -
a tutaj jest generalny  przedstawiciel shimano na Polske , totez
support jest lepszy . nie mowiac juz o tym , ze mam tam juz znizke ...
Campagnolo nie ma oficjalnego przedstawiciela w naszym kraju , to nie znaczy
ze nie mozna go kupic (jest np Poreba w Krakowie)
Pisalem , ze jakbym _nie_ mial co z forsa robic , to kupilbym
osprzet compagnolo z domieszkami innych producentow (nie shimano)

Co do skladania rowerow samemu - obawiam sie , ze zadna konfiguracja nie ma cenowych szans z kupnem nowego roweru np gianta czy treka - poprostu te firmy maja takie upusty w shimano i campa , ze praktycznie ceny sa ponizej normalnych kosztow . Proponuje wlasnie sprawdzic
ile taki giant tcr team by kosztowal zlozony wlasnymi rencami ...
Oczywiscie tyczy sie to rowerow z sredniej czy gornej polki ,bo w tym klimacie sie poruszam - ale  bardzo chetnie wyslycham zdania - jak zlozyc funkcjonalny i dobry rower szosowy samemu za 1000 pln , bo przeciez samobojca nie jestem i na nadmiar gotowki nie narzekam ...