Strona 1 z 1

Dla jakiej przyczyny?

: 21 kwie 2003, 22:57
autor: PAwel
Outdoorman; ruszam ostro jak wszyscy. Po kilku minutach puls wskazuje na to, że biegnę w tempie blisko progu mleczanowego, a chwilami powyżej.  Zastanawiam się jaki to ma sens, a i tak nie zwalniam. Biegnę tak do końca BnO. Z perspektywy następnych kilkudziesięciu godzin, kiedy tracę minuty i kwadranse bez sensu, to zupełnie to zakwaszanie na początku niepotrzebne, bo to jednak pozostawia ślady, a te dwie-trzy minuty w ogóle się nie liczą.

Słyszałem irytację w głosie Mirka Szczurka, gdy namawiał Tomka do szybszego biegu, gdy dwie pary zyskiwały i były już 50m przed nimi.

Słuchajcie po co więc tak napierać na początku? Dla jakiej przyczyny? Nie lepiej wolniutko, a skutecznie. Takie na przykład przejście w marsz w połowie BnO i obserwowanie wyprzedzających nas gości z wywieszonym ozorem i napawanie się refleksją, że te wszystkie człapaki i tak będą z tyłu. Czy nie lepiej gonić i wyprzedzać niż być wyprzedzanym?

Dla jakiej przyczyny?

: 30 kwie 2003, 12:57
autor: artur
wszystko zeby wygrac - i o to chodzi.
taktyke kazdy okresla sam, jedni wolno zaczynaja, inni napieraja caly czas.

Dla jakiej przyczyny?

: 30 kwie 2003, 18:47
autor: Speed
Temat: Dla jakiej przyczyny?

Przyczyn nie ma ..... jest adrenalina !!!

Dla jakiej przyczyny?

: 30 kwie 2003, 20:27
autor: PAwel
No dobrze, ale przyznajcie, że jeśli pobiegniemy 3 minuty szybciej na BnO rozpoczynającym zawody, z perspektywy różnic na mecie po 3 dniach, czasu, który marnujemy, (albo oszczędzamy) na przepakach nie ma znaczenia. Może właśnie ta adrenalina powoduje, że nie postępujemy racjonalnie - tracimy dużo elektrolitów (pot), wody, zakwaszamy mięśnie i odbija się to niekorzystnie na naszej kondycji w dużej części rajdu. Innymi słowy gdyby tak nie pędzić na początku to można by urwać godzinkę na całej trasie? Kto wie...

Dla jakiej przyczyny?

: 05 maja 2003, 10:31
autor: go
wiadomo ze ci z przody zawsze maja lepiej - nie trzeba stac w kolejce zeby oddac karte i dostac nowa (karte lub mape) dla pierwszych zawsze jest jeszcze herbata. a juz najbardziej oplaca sie pierwszemu byc na zadaniach linowych.
tak wiec nawet jesli stracimy pare minut na lapanie oddechu po szybkim starcie to potem nie musimy sie przepychac do przodu, czekac w kolejkach....

Dla jakiej przyczyny?

: 05 maja 2003, 12:42
autor: Adan
Przypomnę tylko, że podczas Salomona w Kotlinie Kłodzkiej różnica między 4 a 5 zespołem na MECIE wynisiła 1 minutę (tak naprawdę troche mniej ale w naszym sporcie nieczęsto podaje się sekundy :)).
Dlatego nie powinno się tracić zadnych "minut".
Ale nie można mylić tracenia czasu np. z niezbędnymi odpoczynkami.
Po prostu, jak nadmienił Artur musisz każdy musi sobie wypracować własną taktykę.
Argumenty Go też są bardzo istotne.
A pozatym wszystkim im jesteś bliżej czałówki tym bardziej rośnie ci psycha, tym bardziej ci się chce.

Dla jakiej przyczyny?

: 05 maja 2003, 16:43
autor: Speed
Jednym słowem PAweł nie filozofuj :) tylko napieraj do przodu.

Dla jakiej przyczyny?

: 06 maja 2003, 09:17
autor: Arti
No co tu duzo gadać...nie filozofować tylko obrać strategię..i grzać ile sił ;-)
Myślę ,że każdy wojownik nie oszczędza się..

Czy zauważyliście,że w większości przypadków zwycięzcy przebiegają przez metę i nie widać po nich zmęczenia a ci na dalszych, 2, 3 miejscu prawie umierają z wyczerpania? Taka właśnie jest klasa zwycięzców ;-)

Dla jakiej przyczyny?

: 06 maja 2003, 10:26
autor: KshysiekDolegowski
To nie tylko klasa, ale przede wszystkim ogromna dostawa psychy :-))) Rzecz charakterystyczna nie tylko dla tej dyscypliny

Dla jakiej przyczyny?

: 06 maja 2003, 23:53
autor: Klarska
PAwel!
Masz jeszcze jakis problem?
Proponuje obliczyc stosunek predkosci zespolu do ilosci wypitego szampana na mecie, podzielony przez wspolczynnik gestosci kwasu mlekowego w miesniach! :)

Dla jakiej przyczyny?

: 08 maja 2003, 11:19
autor: PAwel
Klarska, no juz się zabirałem za obliczenia ale nie wiem jakich jednostek użyć :)

Dla jakiej przyczyny?

: 08 maja 2003, 14:18
autor: go
tak na oko to im wieksza predkosc tym wiecej szmpana proponowalabym w tym miejscu iloczyn dla wiekszego efektu ;)


(Edited by go at 9:30 am on May 9, 2003)

Dla jakiej przyczyny?

: 08 maja 2003, 15:01
autor: Kiniak
Albo potęgowanie.... ;)