Super, że fotografom chce się uwieczniać tą drugą część stawki... i tak zadania są dzielone.
Nierzadko po zawodach niemalże w każdej galerii można znaleźć czołówkę biegaczy... a później fotograf przenosi się w inne miejsce, gdzie znowu łapie czołówkę. Podział zadań, to bardzo ważna sprawa.
Nie zmienia to faktu, że czterech startow na Łemkowynie uzbierałem zaledwie 2 fotki ... zresztą, u jedego tego samego fotografa. w tym roku nieobecnego.
Re: Komentarz do artykułu Utrwalanie Łemkowyny
: 12 lis 2019, 20:44
autor: RMC
Też nie mam szczęścia do fotografów nad czym boleję. O ile biegnąc w ogonie stawki mogę pretensję mieć do siebie to często mam tak, że stoi ich kilku w różnych miejscach, ale oczywiście jak ja lecę to żaden zdjęć nie robi. Widać niefotogeniczny jestem