Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 25 lut 2019, 15:22
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 25 lut 2019, 17:17
autor: Adam Klein
Pierwszy materiał Kuby w roli Naczelnego. :)
Ale nie pierwszy na bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 25 lut 2019, 21:51
autor: rufuz
Luca Papi byl chwile przedemna na mecie. Musial wiec miec czas ok 25 godzin. Gosc jest nisamowity :-) Fryzura :-)

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 25 lut 2019, 21:55
autor: rufuz
360 mial dystans 266km a nie jak podaje autor 324km ;-)

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 25 lut 2019, 23:09
autor: kubawisniewski1
Faktycznie, w samym tekście popełniłem cyfrowy błąd (w wynikach poniżej tekstu głównego widnieje zaś już dystans 264 km podany przez organizatora). Co do Papiego, w oficjalnych wynikach widnieje z rezultatem 27:23.

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 26 lut 2019, 15:40
autor: holocen
Ogólną zasadą jest, że brak komentarzy można uznać za dobry komentarz. Ludzie mają skłonność do wytykania błędów, hejtowania, krytykowania. Dlatego na przykład bardzo rzadko pojawiały się komentarze komplementujące pracę "starego" redaktora naczelnego, a nastąpił ich wysyp w momencie informacji o jego odejściu.

Chciałem więc docenić i pochwalić pierwszy artykuł "nowego" redaktora naczelnego. Według mnie bardzo dobry poziom merytoryczny, temat wyczerpany. Podobają mi się niby mimochodem dodawane ekstra informacje, np. "Mieszkająca i pracująca w Mielcu Łączak", "Hiszpan Chema Martinez, który przed laty był między innymi mistrzem Europy na 10000 m na bieżni oraz wicemistrzem Europy w maratonie (r.ż. 2:08:09)" itp. Często oprócz suchych wyników i relacji z zawodów ciekawy jest szerszy kontekst - przygotowania, taktyka, przedstawienie dotychczasowych sukcesów zawodników, co wymaga oczywiście dodatkowej pracy.

Piszę to, aby zaznaczyć, że nawet jeśli zabraknie komentarzy pod niektórymi artykułami to nie będzie oznaczało to, że ich treść nie miała dla nikogo znaczenia albo że nie przypadła do gustu i można obniżyć poziom albo zrezygnować z podobnych tematów.

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 02 mar 2019, 08:53
autor: rachwal
holocen pisze:Ogólną zasadą jest, że brak komentarzy można uznać za dobry komentarz.
To akurat standard w dziale Biegi Górskie na tym forum.
holocen pisze:Chciałem więc docenić i pochwalić pierwszy artykuł "nowego" redaktora naczelnego. Według mnie bardzo dobry poziom merytoryczny, temat wyczerpany. (...)
Dobrze, że chociaż tą Smolińską poprawił ;) Aczkolwiek cały czas nurtuje mnie sformułowanie "życiowy sukces"... bo wygrywała już dłuższe/trudniejsze imprezy niż "maraton z górki" ;) Bo zagraniczne lepsze? :P

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 02 mar 2019, 09:24
autor: Adam Klein
Wygrać rywalizację za granicą w jakims znanym biegu zazwyczaj oznacza, że wygrałeś z mocniejszą konkurencją, mocniejszymi rywalami niz w kraju.

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 02 mar 2019, 13:01
autor: rachwal
Czyli jednak kompleks zagramanicy... No chyba, że sama KS tak uważa, wtedy się nie czepiam :P

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 02 mar 2019, 13:48
autor: Kangoor5
Tak, głęboko ukryty kompleks zagramanicy. Przejawiający się tym że uważamy, iż polscy zawodnicy na polskich biegach zawsze są najlepsi niezależnie od tego, jak szybko czy wolno w porównaniu z całą resztą biegają.

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 02 mar 2019, 14:33
autor: Kangoor5
holocen pisze:Piszę to, aby zaznaczyć, że nawet jeśli zabraknie komentarzy pod niektórymi artykułami to nie będzie oznaczało to, że ich treść nie miała dla nikogo znaczenia albo że nie przypadła do gustu i można obniżyć poziom albo zrezygnować z podobnych tematów.
Potwierdzam. Zawsze czytam wszystko, co tu się napisze o startach naszych "górali" ale rzadko to komentuję bo nie mam dużo do napisania poza tym, że się cieszę z wyniku lub nie.

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 03 mar 2019, 00:28
autor: kubawisniewski1
rachwal pisze:
holocen pisze:Ogólną zasadą jest, że brak komentarzy można uznać za dobry komentarz.
To akurat standard w dziale Biegi Górskie na tym forum.
holocen pisze:Chciałem więc docenić i pochwalić pierwszy artykuł "nowego" redaktora naczelnego. Według mnie bardzo dobry poziom merytoryczny, temat wyczerpany. (...)
Dobrze, że chociaż tą Smolińską poprawił ;) Aczkolwiek cały czas nurtuje mnie sformułowanie "życiowy sukces"... bo wygrywała już dłuższe/trudniejsze imprezy niż "maraton z górki" ;) Bo zagraniczne lepsze? :P
Hej, sorry, teraz zajrzałem. Pod artykułem w wynikach było prawidłowe nazwisko, a błąd w tekście to zwykła literówka. Niemniej nie powinna się zdarzyć, chociażby dlatego, że obraża zawodniczkę i jej kibiców/sympatyków.
Sformułowanie "życiowy sukces" - cóż, jest subiektywne jak cholera, ale można je formułować. Ja się bronię przed określeniami życiowy sukces np. wobec startów w klimatycznych biegach w górach, ale dla innych są to moje życiowe sukcesy. Tymczasem ja i tak pamiętam jakiś niewnoszący do historii ludzkości bieg na 3000 m z przeszkodami i następujące poi nim spacerowanie na czworakach i uważam go za swój życiowy sukces:) I to jeszcze w Polsce było!:)
Pozdrawiam!

Re: Komentarz do artykułu Chińska ucieczka i bolące łydki

: 11 mar 2019, 11:29
autor: khorne
holocen pisze:Ogólną zasadą jest, że brak komentarzy można uznać za dobry komentarz. Ludzie mają skłonność do wytykania błędów, hejtowania, krytykowania. Dlatego na przykład bardzo rzadko pojawiały się komentarze komplementujące pracę "starego" redaktora naczelnego, a nastąpił ich wysyp w momencie informacji o jego odejściu.
Zgadzam się, dobra robota.