Strona 1 z 1

Rekord polski w ilości ultramaratonów dzień po dniu

: 15 cze 2018, 18:23
autor: klancyk3
No właśnie jaki jest?
no i do rekordu mozna przyjąć choc nie trzeba ze kazdy bieg ma byc oficjalnym biegiem z 3 finiszerami lub nie)
dystans większy niz maraton.
Bo jak maraton to wiadomo ze Rysiu...

Re: Rekord polski w ilości ultramaratonów dzień po dniu

: 15 cze 2018, 19:42
autor: Kangoor5
Trochę to bez sensu i bardzo na siłę. Po pierwsze, nie ma oficjalnych ultramaratonów dzień po dniu. Po drugie, dystans większy niż maratoński, ale o ile większy? 43 km wystarczy?
Można by na siłę szukać rekordzisty w oficjalnych ultra tydzień w tydzień. Jest nawet jeden mocny kandydat, ale chyba nikogo tego typu rekord za bardzo nie zajmuje, na czele z samym rekordzistą.

Re: Rekord polski w ilości ultramaratonów dzień po dniu

: 18 cze 2018, 21:16
autor: klancyk3
no ok tak rozumując to może i jest na siłę.
Jednak biorąc pod uwagę wyczyny np Augusta Jakubika czy Piotra Kuryły można by się pokusić na ich porównanie i wyekstrachowanie rekordów biorąc pod uwagę odcinki, prędkość, ilość dni i td...
ps.
a z tydzień w tydzień to już nie przesadzajmy...

Re: Rekord polski w ilości ultramaratonów dzień po dniu

: 26 cze 2018, 00:57
autor: Arti
Nie wiem czy bicie takiego rekordu ma sens ale czemu nie.

Osobiście ukończyłem 10 ultramaratonów trailowych (każdy od 53-57km) w 10 kolejnych dni. Każdy ultra traktowany był jako zawody z osobnymi wynikami i medalem. Nie był to jeszcze szczyt możliwości i sądzę,że spokojnie można tak pociągnąć np 2 tygodnie.
Czy da się więcej , oczywiście ,że da się, kwestia zaplecza, motywacji i zorganizowania. Rekord świata jest w granicach 60 ultra dzień po dniu i miałem przyjemność poznać takich harpaganów w UK ;)
Poznałem też ludzi,którzy po 200 zawodów w roku zaliczają itp ;) Wszystko się da, trzeba mieć czas i zdrowie i pieniądze....cóż oni byli na emeryturze i tak właśnie miło spędzali czas ;)

Re: Rekord polski w ilości ultramaratonów dzień po dniu

: 29 cze 2018, 10:15
autor: miroszach
Emerytura to mało na takie szaleństwo 200 startów na rok. Trzeba mieć dodatkowe źródła, których nie trzeba pilnować. W dzisiejszych czasach taką możliwość mają tylko kredytodawcy, a pracujący kredytobiorcy robią na nich.