Strona 1 z 1
Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 05 gru 2017, 17:27
autor: TomekIw
Ja do tej pory (latem) biegalem z buklakiem w plecaku i pilem przez rurkę. Tak mi jest najwygodniej. Z tym ze w rurce woda szybko zamarza.
Macie jakies sprawdzone patenty? Z czego korzystacie? Nie chcialbym za kazdym zazem zdejmowac plecaka zeby wyciągnąć bidon i sie napić...
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 05 gru 2017, 18:05
autor: charm
Jak jest bardzo zimno (poniżej - 10) to softflask w miękkiej "torbie" pod bluzą, jak jest cieplej, to softflask w kieszeni
Jak już buklak, to standardowo plecak pod kurtką - nic nie zamarza
Wysłane z Tapatalka
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 05 gru 2017, 18:38
autor: trivelo
Może za ciepło się ubieracie skoro potrzebujecie nawadniać się zimą?
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 05 gru 2017, 18:51
autor: TomekIw
charm pisze:
Jak już buklak, to standardowo plecak pod kurtką - nic nie zamarza
O widzisz! Wlasnie na to czekałem!
Banalnie proste rozwiazanie na ktore nie wpadlem! Dzięki:)
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 05 gru 2017, 19:42
autor: charm
trivelo pisze:Może za ciepło się ubieracie skoro potrzebujecie nawadniać się zimą?
To zależy, czy biegniesz 5 czy 25 lub więcej km
Wysłane z Tapatalka
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 05 gru 2017, 21:02
autor: rubin
Możesz też po zaczerpnięciu kilku łyków wdmuchać lekko wodę z rurki do bukłaka. Później przed następnym łykiem trzeba tylko lekko zassać. Kiedyś tak robiłam. Teraz mam izolację na rurce i takie zabiegi są zbędne.
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 09:19
autor: trivelo
charm pisze:trivelo pisze:To zależy, czy biegniesz 5 czy 25 lub więcej km
Robię niedzielne wybiegania po 20-25 km (25 to raczej przełom styczeń-luty, teraz około 20) i naprawdę nie mam potrzeby dodatkowego nawadniania przy tak niskich temperaturach. Wystarcza mi to co wypijam przed biegiem, no i po biegu. Może jakbym robił 25km w drugim i trzecim zakresie byłaby taka potrzeba
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 09:25
autor: Sikor
Sa buklaki, ktorych rurka znajduje sie w rekawie z cienkiego neoprenu.
Sprawdzalo sie na snowboardzie przy minus kilkunastu stopniach.
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 11:34
autor: TomekIw
Sikor pisze:Sa buklaki, ktorych rurka znajduje sie w rekawie z cienkiego neoprenu.
Sprawdzalo sie na snowboardzie przy minus kilkunastu stopniach.
Poszukam czegoś takiego. Dzięki.
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 11:48
autor: trivelo
Aż z ciekawości sam sprawdziłem temat.
Znalazłem coś takiego: CamelBak Antidote Thermal Control Kit - ponad 100 zł. To taniej owinąć rurkę choćby taśmą termoizolacyjną.
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 14:45
autor: TomekIw
Strasznie drogie to. I to chyba jest cena za samą rurkę.
Chyba faktycznie spróbuje sam zrobić taką termoizolację, a jak nie to plecak pod kurtkę
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 19:23
autor: Yahoo
charm pisze:trivelo pisze:Może za ciepło się ubieracie skoro potrzebujecie nawadniać się zimą?
To zależy, czy biegniesz 5 czy 25 lub więcej km
Wysłane z Tapatalka
Co za różnica jaki dystans, można ubrać się tak samo przecież.
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 06 gru 2017, 20:23
autor: charm
Yahoo pisze:charm pisze:trivelo pisze:Może za ciepło się ubieracie skoro potrzebujecie nawadniać się zimą?
To zależy, czy biegniesz 5 czy 25 lub więcej km
Wysłane z Tapatalka
Co za różnica jaki dystans, można ubrać się tak samo przecież.
Jeśli chodzi o ubranie, to masz rację, ale zapotrzebowanie na wodę zależy w jakimś stopniu od przebytej odległości
na 10km spokojnie zimą biegałam bez wody, chyba, że jakiś cięższy trening, ale 25+ to już niebardzo, zwłaszcza w lesie, w trudniejszym terenie, itd
Wysłane z Tapatalka
Re: Gdzie trzymacie wode zeby nie zamarzla?
: 07 gru 2017, 09:48
autor: Arek Bielsko
takie rurki izolacyjne można kupić w marketach budowlanych za 5-6zł/mb
trzeba tylko dobrac jak najmniejszy rozmiar
jak nie ma, a sa tylko za duże, to wystarczy rozciąć po długości, odciąć taki pasek, aby po zwinięciu dokładnie nam pasował, skleić obwijając taśmą izolacyjną za 2zł i.... gotowe
koszt całkowity poniżej 10zł, roboty na 15min, a efekt taki sam jak w "profesjonalnych" produktach za 50-100zł