Forum Bieganie.pl

Chyba nie będzie rywalizacji w tym roku na Mistrzostwach Polski w długodystansowym biegu górskim. Powodem jest zbyt niski limit uczestników, nie każdy kto chce może wystartować. Jeśli organizatorzy coś nie zrobią to Marcin Świerc będzie sam biegł po Mistrzostwo...

miroszach pisze:Chyba nie będzie rywalizacji w tym roku na Mistrzostwach Polski w długodystansowym biegu górskim. Powodem jest zbyt niski limit uczestników, nie każdy kto chce może wystartować. Jeśli organizatorzy coś nie zrobią to Marcin Świerc będzie sam biegł po Mistrzostwo...

a do MP nie ma osobnej rejestracji? przez związek ?

No właśnie dobre pytanie. Czy aby związek się tym należycie przejmuje?

Na pewno nie jest to wina Marcina Świerca, ani dyrekcji Parków Narodowych, czy organizatorów biegu.

Tak nie wchodząc w detale to widzę, że limity + "moda" na górskie bieganie powoduje, że chyba na żadną bardziej znaną imprezę w tym roku nie da się już zapisać. Wszędzie komplet.

miroszach pisze:No właśnie dobre pytanie. Czy aby związek się tym należycie przejmuje?

Na pewno nie jest to wina Marcina Świerca, ani dyrekcji Parków Narodowych, czy organizatorów biegu.

Nie zgodzę się z tym, że nie jest to winą organizatorów biegu. Przecież PZLA siłą im tych mistrzostw nie wcisnęło, tylko musieli się jakoś o nie postarać. Spokojnie mogli, wzorem organizatorów innych biegów, zostawić kilkadziesiąt miejsc do swojej dyspozycji i rozdysponować je wśród walczących o mistrzostwo. Jeśli stało się tak jak piszesz, to jest to w dużej mierze winą braku wyobraźni organizatora.
W ogóle mam wrażenie, że słabo się niektórzy organizatorzy mistrzostw wywiązują z obowiązków. Na przykład organizator jednych z nich, odbywających się w Zakopanem, nawet nie zadaje sobie trudu ogłoszenia wyników.

Kangoor5 pisze: Nie zgodzę się z tym, że nie jest to winą organizatorów biegu. Przecież PZLA siłą im tych mistrzostw nie wcisnęło, tylko musieli się jakoś o nie postarać. Spokojnie mogli, wzorem organizatorów innych biegów, zostawić kilkadziesiąt miejsc do swojej dyspozycji i rozdysponować je wśród walczących o mistrzostwo. Jeśli stało się tak jak piszesz, to jest to w dużej mierze winą braku wyobraźni organizatora.
W ogóle mam wrażenie, że słabo się niektórzy organizatorzy mistrzostw wywiązują z obowiązków. Na przykład organizator jednych z nich, odbywających się w Zakopanem, nawet nie zadaje sobie trudu ogłoszenia wyników.

Też tak miałem pisać, po co się pakują w zadanie, któremu nie są w stanie sprostać, bo mają pozwolenie na zbyt małe limity uczestników.

Tak, czy inaczej wygląda mi na to, że PZLA na siłę się wpycha tam gdzie chce jedynie zarobić, a nie robić to co do nich powinno należeć.