Strona 1 z 1
Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 29 sie 2016, 23:03
autor: rumacz
Jak się przygotować pod kątem ekwipunku na 34 km?
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 29 sie 2016, 23:16
autor: MtRun
Z regulaminu biegu:
Każdy zawodnik musi posiadać przy sobie:
1. Aktywny, dobrze naładowany, telefon komórkowy (którego numer jest odnotowany na karcie zgłoszenia wraz z kontaktem do osoby najbliższej).
2. Latarkę (czołówkę).
3. Ubezpieczenie zdrowotne.
4. Mapę z pakietu startowego.
Jak chcesz, to wez ze soba jeszcze folie i ew. lekka kurtke (do ochrony przed wiatrem).
Nie ma chyba wiekszej filozofii. To tylko 34 km
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 30 sie 2016, 10:19
autor: rumacz
MtRun pisze:Z regulaminu biegu:
Każdy zawodnik musi posiadać przy sobie:
1. Aktywny, dobrze naładowany, telefon komórkowy (którego numer jest odnotowany na karcie zgłoszenia wraz z kontaktem do osoby najbliższej).
2. Latarkę (czołówkę).
3. Ubezpieczenie zdrowotne.
4. Mapę z pakietu startowego.
Jak chcesz, to wez ze soba jeszcze folie i ew. lekka kurtke (do ochrony przed wiatrem).
Nie ma chyba wiekszej filozofii. To tylko 34 km
Tak, to tylko 34 km, ale to mój pierwszy bieg w górach. Pytam raczej o wyposażenie, o którym nie pisze się w regulaminie. Kijki, plecak z wodą . Czy cos oprócz folii na ewentualny deszcz...
M
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 30 sie 2016, 12:29
autor: Jaca_CH
Nie mam specjalnie doświadczenia w górskich, raptem zrobiłem sobie raz 50 km - zużyłem w trakcie tego 2 bidony IZO + 2 butelki 0,5 l wody.
Na trasie masz 2 punkty odżywania więc ja bym wziął max 1 bidon z IZO. Kijki, jak czytałem, pomagają tylko trzeba umieć się nimi posługiwać.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 30 sie 2016, 12:33
autor: marcinnek_
Zależy od prognoz pogody i twoich preferencji. Wiatrówka może się przydać, ale nie musi. Tak samo NRC, to już raczej w sytuacji kryzysowej, czekania na pomoc itp. Najprawdopodobniej całość przebiegniesz spokojnie w krótkich spodenkach i jednej koszulce. Start jest późno (12:00), więc powinno już być ciepło. Buty, jak będzie sucho, możesz mieć nawet asfaltowe. Jakby miało być błoto, lepiej już pomyśleć o trailówkach. Kijki sobie daruj.
Masz do dyspozycji aż dwa punkty odżywcze, na 13 i 22km, więc pewnie i bez plecaka i wody by się udało przebiec w chłodniejszy dzień. Ew. z butelką w ręce. Ale bezpieczniej 1l picia ze sobą mieć. Jedzenie co kto lubi. Punkty są bogate i powinny wystarczyć byś nie padł z głodu na trasie. Jak masz z asfaltu doświadczenie z żelami, to spoko, co 40-60min możesz połykać.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 30 sie 2016, 15:04
autor: miroszach
Ja miałem rok temu tylko pół litry wody ze sobą i mi brakowało. Tak to nic innego prócz telefonu nie brałem, nikt nic nie sprawdzał.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 31 sie 2016, 09:43
autor: rumacz
Buty mam. Xodusy Mam nadzieje, że będą odpowiednie. Myślę o zakupie jakiegoś plecaka + kilka żeli, woda, izo i wystarczy.
Pozdrawiam
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 31 sie 2016, 10:02
autor: Qba Krause
jeżeli pierwszy plecak to polecam Kalenji
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 02 wrz 2016, 10:06
autor: Piotr-Fit
rumacz pisze:Buty mam. Xodusy Mam nadzieje, że będą odpowiednie. Myślę o zakupie jakiegoś plecaka + kilka żeli, woda, izo i wystarczy.
Pozdrawiam
plecak, ewentualnie pojemna kamizelka się przyda
tu masz linka do Kalenji, o którym mówi i pisze Kuba:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=52583
Zależy jak chcesz pobiec i jak biegasz.
Mi wystarczyłby camelback 0,7-1l, 2-3 żele i batony. Plus ewentualnie coś na wypadek trudnej pogody.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 02 wrz 2016, 16:42
autor: lama71
Z tą wodą to też zależy, skoro masz punkty odżywcze, to myślę, że spokojnie starczy Ci pół litra.
Z tydzień temu biegłem taki dystans, co prawda z samego rana, ale wody prawie nie wypiłem, zjadłem po drodze tylko serki bardziej do popicia i przepłukania ust jej potrzebowałem. Ale była fajna chłodna pogoda.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 02 wrz 2016, 20:59
autor: rumacz
Prognozy zapowiadają ładną pogodę w ten dzień. Słonecznie , bez deszczu, Wygląda więc na to że przebiegnę się bez plecaka wezmę jedynie pas z butelką, kilka żeli.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 03 wrz 2016, 11:39
autor: MEL.
Im mniej ze sobą weźmiesz, tym będzie lżej i szybciej będziesz na mecie. Warto iść w minimalizm. Ja na 34 km nie brałabym plecaka. Wzięłabym nerkę, do której można schować telefon, folię, kurtkę i bidon. Ale można też owinąć sobie ciasno kurtkę wokół bioder i do niej wszystko popakować. Zamiast żeli kilka kwaśnych cukierków "na wszelki wypadek" lub daktyle.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 04 wrz 2016, 16:47
autor: rumacz
MEL. pisze:Im mniej ze sobą weźmiesz, tym będzie lżej i szybciej będziesz na mecie. Warto iść w minimalizm. Ja na 34 km nie brałabym plecaka. Wzięłabym nerkę, do której można schować telefon, folię, kurtkę i bidon. Ale można też owinąć sobie ciasno kurtkę wokół bioder i do niej wszystko popakować. Zamiast żeli kilka kwaśnych cukierków "na wszelki wypadek" lub daktyle.
Na dzień biegu zapowiadana jest słoneczna pogoda z temperaturą ok 24-26 stopni. To bardzo ciepło. Czy więc jest sens brać kurtki ze sobą? Jakiej nerki używasz, że możesz do niej tyle upchnąć? Ja mam Salomona i udaje mi się schować tam telefon może ze 2-3 batony.
MEL. pisze: Zamiast żeli kilka kwaśnych cukierków "na wszelki wypadek" lub daktyle.
Z żelami mam taki problem, że jakoś ich nie czuję. Biorę bo wszyscy radzą ale mam wrażenie, że na mnie nie działają. A na ostatnim orlenie, po użyciu żeli torqa myślałem, że będę musiał zejść z trasy ze względu na problemy żołądkowe. Na połówkach nawet tego nie dotykam. Może daktyle to rzeczywiście dobry pomysł. Spróbuję
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 05 wrz 2016, 07:51
autor: lama71
MEL. pisze: Zamiast żeli kilka kwaśnych cukierków "na wszelki wypadek" lub daktyle.
Cukierka bym nie wziął na bieg, jakiegoś żelkowego to tak, brałem, ale twardego coś w typie landrynki bym się bał. A daktyle jak najbardziej, albo rodzynki.
rumacz pisze:
Na dzień biegu zapowiadana jest słoneczna pogoda z temperaturą ok 24-26 stopni. To bardzo ciepło.
Dla mnie ważne jest czy wieje, czy ten wiatr mnie schładza czy nie. Bodaj w zeszłym roku biegłem sobie w Beskidach chyba przy 30 stopniach. Było znośnie, puki miałem wodę i puki wiało. W dolinkach - masakra.
rumacz pisze:
Z żelami mam taki problem, że jakoś ich nie czuję. Biorę bo wszyscy radzą ale mam wrażenie, że na mnie nie działają. A na ostatnim orlenie, po użyciu żeli torqa myślałem, że będę musiał zejść z trasy ze względu na problemy żołądkowe.
Ja ich nie lubię. Ktoś mi podpowiedział takie rozwiązanie jak ser góralski. I od jakiegoś czasu kupuję sobie kilka takich małych serków wędzonych. Świetnie mi wchodzą, żadnego głodu, mają sól, smak mi odpowiada. Puki co bardzo fajne rozwiązanie.
Re: Festiwal biegowy 34km ekwipunek
: 05 wrz 2016, 10:14
autor: miroszach
Przy tej temperaturze ja kurtki nie będę brał. Wychłodzenie Ci nie grozi dopóki jesteś w ruchu. Jeśli z jakiegoś powodu będziesz się musiał zatrzymać, a pogoda się pogorszy to też bym się nie martwił. Prawie cała trasa wiedzie szerokimi duktami i pomoc łatwo wszędzie dojedzie i nie zdążysz się niebezpiecznie wychłodzić.
Przy tej temperaturze w środku dnia i w miarę żwawym tempie pół litra wystarczy ale pod warunkiem, że bidon będzie napełniany do pełna na każdym punkcie.