Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła Szynala

: 07 maja 2015, 01:41
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 07 maja 2015, 01:43
autor: Adam Klein
Dzięki Paweł, bardzo ciekawy tekst.

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 07 maja 2015, 08:58
autor: MEL.
Brawo, Paweł! Świetnie to wszystko napisałeś. Dziękuję za ten tekst.

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 07 maja 2015, 09:56
autor: yacoll
Rewalacja! Też dziękuję.

Trzymam kciuki za dalsze sukcesy!

(te zdjęcia z Turynu - bardzo fajne)

yacoll

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 07 maja 2015, 11:59
autor: Adam Klein
Ale sobie myślę, że z górą ciała u Andrzeja Radzikowskiego jest coś "nie halo" - widać, że brakuje mu tam wszystkiego.

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 07 maja 2015, 12:02
autor: Pedro
Super :taktak: czyta się rewelacyjnie, bo w tym tekście świetnie się splata taka biegowa merytoryka z luźniejszymi i z życiowymi sprawami...

Wykułeś Paweł dobrą formę i w bieganiu i w pisaniu :taktak: , rozwijaj z sukcesami dalej obie te umiejętności.

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 07 maja 2015, 12:05
autor: sprinter400
Adam Klein - wszystko jest nie tak, ale trzeba pracować nad tym czego się nie lubi, gdy chce się człowiek poprawiać. Paweł jest dowodem na to, że nabijanie kilometrów to nie wszystko, zaryzykuję nawet stwierdzenie, że to tylko 50% sukcesu, a reszta to ogólnorozwój, siła i gibkość, jeżeli chodzi o przygotowanie fizyczne do tego biegu i na takim poziomie. Ręce biegają, a nogi rzucają - stare powiedzenie lekkoatletyczne się sprawdziło w przypadku Pawła. Moim zdaniem na takim biegu trzeba mieć trochę mięśni, żeby mieć co zjadać, urywać i czym pracować przez te 24 godziny.

Re: Komentarz do artykułu Mój Turyn – droga do medalu MŚ Pawła S

: 08 maja 2015, 12:10
autor: human
Dzięki za ten tekst, zmotywował mnie żeby ruszyć z ćwiczeniami - mam nadzieję, że na długo... :spoczko: