Forum Bieganie.pl

Korzystając z długiej przerwy między Rzeźnikiem i 7D zrobiłem sobie mały trening. W 3xBabiej za półtora tygodnia nie startuję, więc zrobiłem wariację na temat. W jeden dzień 3 wejścia i zejścia, używając wszystkich 6 dróg, wyszło ok. 48k i +/-3300m.

Opis i foty tu:
http://biegampolodzi.pl/b-z-trzema-brzuszkami
Może pewne informacje się przydadzą uczestnikom 3B i 6B, szczególnie o wejściu/zejściu granicą i wodzie na trasie.

Fajna wycieczka.

Dzięki Basiu
Biegniesz tam może którąś trasę?

pozazdrościć widma, mi się tylko 2x póki co udało zobaczyć w Tatrach a co do samej Babiej to warto wybrać się na wschód słońca, podobno niezapomniany widok

kamilv pisze:Biegniesz tam może którąś trasę?

Prawdę powiedziawszy to z Twojej relacji dowiedziałam się, że jest taka impreza. Wcześniej się nie interesowałam. Pewnie będzie fajnie. Może za rok się wybiorę. Dopiero co wróciłam z długiego urlopu i Biegu 3xŚnieżka. Muszę trochę pomieszkać u siebie. W końcu za coś płacę ten czynsz. Na Babiej byłam w ubiegłym roku podczas urlopu. Ale tylko jeden raz, za to w deszczu. I bez widoków. Oczywiście następnego dnia było piękne słońce, ale ja już kilkanaście kilometrów dalej...

Pawel_W pisze:pozazdrościć widma, mi się tylko 2x póki co udało zobaczyć w Tatrach a co do samej Babiej to warto wybrać się na wschód słońca, podobno niezapomniany widok

Też pierwszy raz widziałem w Tatrach, a potem na Bałkanach.
O wschodzie na Babiej też słyszałem opowieści. Najlepszy jaki pamiętam mi się trafił chyba też na Bałkanach, w Prokletijach
Przeczytałem Twoją ostatnią relację z Gorców, ładnie zawalczyłeś!

MEL. pisze:Prawdę powiedziawszy to z Twojej relacji dowiedziałam się, że jest taka impreza. Wcześniej się nie interesowałam. Pewnie będzie fajnie. Może za rok się wybiorę. Dopiero co wróciłam z długiego urlopu i Biegu 3xŚnieżka. Muszę trochę pomieszkać u siebie. W końcu za coś płacę ten czynsz. Na Babiej byłam w ubiegłym roku podczas urlopu. Ale tylko jeden raz, za to w deszczu. I bez widoków. Oczywiście następnego dnia było piękne słońce, ale ja już kilkanaście kilometrów dalej...

Ja słyszałem wcześniej ale już byłem zapisany na setkę B7D. Ścigać się na ultra w odstępie 2 tygodni to jeszcze nie dla mnie Na Babiej byłem raz latem i raz zimą 100 lat temu...
Jak poszło na Śnieżce? Masz jeszcze jakieś ultra w planie na ten rok?

kamilv pisze:Jak poszło na Śnieżce? Masz jeszcze jakieś ultra w planie na ten rok?

Na Śnieżce świetnie: http://pomiarczasu.com/mount14_pliki/sheet006.htm
Na razie nic nie planuję, ale rozglądam się. Czuję się gotowa na górską trasę ok. 100-120 km.

O ja pierdziu, z kim ja gadam... gratki jak stąd do Śnieżki! Moją kumpelę Agatkę ograłaś, nie byle jaką napieratorkę...
Może ŁUT150? Sam bym pobiegł ale nie wiem co wtedy będę robił. Pewnie się skończy na BUT90, bo na 250 nie wiem czy jestem gotowy i czy będę miał czas od piątku do poniedziałku

kamilv pisze:Może ŁUT150? Sam bym pobiegł ale nie wiem co wtedy będę robił. Pewnie się skończy na BUT90, bo na 250 nie wiem czy jestem gotowy i czy będę miał czas od piątku do poniedziałku

Szukam czegoś tańszego. W ostatnich dniach to już strasznie drogo robi się na takich biegach.