Forum Bieganie.pl

W weekend majowy to problem moze byc. Tzn cos znajdziesz ale stosunek jakosci do ceny raczej bedzie niski. Droga pod reglami to chyba najlepsze miejsce na takie zabawy ewentualnie pasmo gubalowskie moze byc fajne.

viewtopic.php?f=15&t=39702

Czy moze ktos mi powiedziec jakie warunki panuja teraz na przeleczy iwaniackiej i sciezce nad reglami? Nadaja sie na chwile obecna do biegania?

Pytanie wysłane do Zakopanego.

Super Planowalem wyjazd od dluzszego czasu i w gory turlam sie z drugiego konca polski. Na pewno odpadaja trasy powyzej schronisk wiec musze sie zadowolic tym na co pogoda pozwoli Bede wdzieczny za kazdy okruch informacji

Fajne trasy są między Kuźnicami a Jaszczurówką, można stamtąd podskoczyć na Kopieniec czy do schroniska na Halę Gąsiennicową przez świetną przełęcz Między Kopami. Stamtąd już niedaleko na Kasprowy, tylko robi się nieco górsko.

Szkoda, że mnie w tą majówkę tam nie będzie.

Ja jak czasem opuszczę Kraków i jego SMOG, odwiedzę Zakopane to biegam drogą do Olczy i Pardałówka, czasem po parku na Balzera - polecam.

Wychodzisz i biegasz

_________________
http://www.willa-koala.pl

Polecam biegać Czarnym szlakiem od hotelu Murowanica do Kir. Fajna trasa tylko czasami dużo turystów się pałęta.

Najlepiej gdzieś po obrzeżach.

ts-umee pisze:Najlepiej gdzieś po obrzeżach.

No ależ wymyślił to podaj przykład bo takie sformułowanie to nikomu sie nie przyda.

manfred pisze:Polecam biegać Czarnym szlakiem od hotelu Murowanica do Kir. Fajna trasa tylko czasami dużo turystów się pałęta.

ts-umee pisze:Najlepiej gdzieś po obrzeżach.

Polecam tę trasę ale w drugą stronę : od Murowanicy ( albo od Ronda) przez Bystre, Jaszczurówkę, Cyrhlę do Brzezin - z Brzezin przez Murowaniec ( tu uzupełnienie płynów) na Suchą Przełęcz i dalej Kopa Kondracka , Małołączniak , Krzesanica i Ciemniak - trochę w dół i jesteśmy u celu - w Kirach. Tu do Kirowej Wody żeby czworogłowe doszły do siebie , oscypek z grilla z żurawiną i życie jest piękne . Można ją spoko nazwać trasą po obrzeżach Pozdrowienia

witam,

Mam, może i głupie, pytanie - zatem wybaczcie ^^.

Za 2 tygodnie zamierzam wybrać się z nażeczoną na urlop do Zakopanego. Chciałbym pobiegać w tamtejszych rejonach a dokładniej interesuje mnie trasa z Łysej Polany do Morskiego Oka - i tu pojawia się to głupie pytanie :P - czy tą trasą można w ogóle biegać(nie jest ona "zabroniona" dla biegaczy)??? - chodzi mi oczywiście o biegi czysto rekreacyjne. Wiem, że czasami jakieś biegi oficjalne się odbywają.

A pytanie drugie (miało być jedno wiem, ale właśnie wpadło mi drugie pyt. do główki:D) to może ktoś będzie owego czasu w Zakopanem (tudziesz jakiś/aś miejscowy/a) i będzie miał ochotę troszkę potruchtać razem??? Nie mam tu na myśli ultramaratończyków tylko zwykłych wyjadaczy chleba, którzy czasami będa musieli się zatrzymać aby nabrać powietrza.

Nigdy po "górkach" nie biegałem dlatego obawiam się, że może być różnie z moją wytrzymałością jak i wydolnością ^^. Z drugiej zaś strony przydałby mi się jakiś wzmacniacz oraz motywator w postaci drugiej osoby (moja nażeczona niestety po górach nie zamierza biegać :/) zwłaszcza, że za 3 może 4 latka będę chciał wystartować (o ile się jeszcze odbędzie i mój rozwój fizyczny na to pozwoli ^^) w biegu po Grani, czy też może raczej Granią

Pozdrawiam,
Piotrek

piotrek_86_pl pisze:witam,

Mam, może i głupie, pytanie - zatem wybaczcie ^^.

Za 2 tygodnie zamierzam wybrać się z nażeczoną na urlop do Zakopanego. Chciałbym pobiegać w tamtejszych rejonach a dokładniej interesuje mnie trasa z Łysej Polany do Morskiego Oka - i tu pojawia się to głupie pytanie :P - czy tą trasą można w ogóle biegać(nie jest ona "zabroniona" dla biegaczy)??? - chodzi mi oczywiście o biegi czysto rekreacyjne. Wiem, że czasami jakieś biegi oficjalne się odbywają.

A pytanie drugie (miało być jedno wiem, ale właśnie wpadło mi drugie pyt. do główki:D) to może ktoś będzie owego czasu w Zakopanem (tudziesz jakiś/aś miejscowy/a) i będzie miał ochotę troszkę potruchtać razem??? Nie mam tu na myśli ultramaratończyków tylko zwykłych wyjadaczy chleba, którzy czasami będa musieli się zatrzymać aby nabrać powietrza.

Nigdy po "górkach" nie biegałem dlatego obawiam się, że może być różnie z moją wytrzymałością jak i wydolnością ^^. Z drugiej zaś strony przydałby mi się jakiś wzmacniacz oraz motywator w postaci drugiej osoby (moja nażeczona niestety po górach nie zamierza biegać :/) zwłaszcza, że za 3 może 4 latka będę chciał wystartować (o ile się jeszcze odbędzie i mój rozwój fizyczny na to pozwoli ^^) w biegu po Grani, czy też może raczej Granią

Pozdrawiam,
Piotrek

Można biegać do MOka a nawet też z powrotem.
Pozdrowienia

Witam!
15 lub 16.08 planuje bieg granią tatr, trasa taka sama jak na ubiegłorocznych zawodach.
Start myślę że ok 4 z Chochołowa, tempo do ustalenia w zależności od warunków i sił, bieg traktuje treningowo bez napinki.
Chętnych zapraszam na priv