Forum Bieganie.pl

Hej, naoglądałem się fotek i poczytałem o tym biegu i bardzo chętnie bym to powtórzył, tzn. zaliczył

Jako, że nie czułem się na siłach wystartowac w I edycji (mam nadzieję, że będzie II) to wpadłem na genialny pomysł żeby wybrac się na tę traskę w październiku - oczywiście jeśli pogoda pozwoli Pod koniec września mam maraton i nie mam gdzie wcisnąc tego wypadu wcześniej.

Do sedna:
może jest ktoś chętny zrobic tę trasę w 2 dni, na spokojnie, z noclegiem ?
Nie ukrywam, że kompletnie nie znam szlaków i chętnie wybiorę się z kimś doświadczonym - może zbierzemy jakąś większą ekipę ?

A w przyszłym roku już "na poważnie "


pozdrowionka

Fajny pomysł, zawsze uważałem że trzeba być niezależnym od organizatorów (mój pierwszy maraton to było samotnych 26 okrążeń po jedno milowej pętli wokół stadionów na AWF w Warszawie).
Ja bym się może pisał tylko musiałbym się zabrać za trening a nie wiem jak z tym będzie. Organizuj (organizujcie) a może się podłączę.

też bym się pisał w październiku akurat jest dla mnie dobry termin bo będę już sporo po 7 dolinach.
Trzeba by tylko popytać o miejsca w schroniskach ewentualnie zarezerwować coś wcześniej ( problem pogody ) bo w pażdzierniku jest juz chłodno i bieg z karimatą tudzież spiworem nie będzie za wygodny

ja generalnie tę trasę znam bo w różnych wariantach ( może bez jakichś kawałków) robiłem ją na w 2012 i 2013 roku

Schronisko ma chyba do siebie tę cechę, że się nie rezerwuje a na podłodze i tak muszą przyjąć.
Pytanie tylko - które - Ornak czy Murowaniec. Chyba Murowaniec?

na podłogę muszą przyjąć, ale w tym roku w Schronisku w Dolinie 5 stawów podłoga była dostępna ale tylko na werandzie (przy 25 C to było całkiem przyjemne rozwiązanie ).
W niektórych mozna rezerwować,ale myślę, że w październiku aż takiego problemu z miejscami nie będzie

Raczej murowaniec ( tam jak coś można rezerwować)


http://www.murowaniec.e-tatry.pl/index.php?m=rezerwuj

Adam Klein pisze:Schronisko ma chyba do siebie tę cechę, że się nie rezerwuje a na podłodze i tak muszą przyjąć.
Pytanie tylko - które - Ornak czy Murowaniec. Chyba Murowaniec?

Vitam

Te schroniska to sobie sprawdźcie. Kiedyś chciałem zostać w Murowańcu na nocleg i było to niemożliwe nawet na podłodze bo wszystkie miejsca sprzedane wcześniej.

Pozdrawiam
Piotr

dlatego mówię, że można pomyślec o rezerwacji, zwłaszcza że pewnie parę osób się na ten wypad ( mam nadzieję) uzbiera

Akurat Murowaniec jest jedynym schroniskiem w Tatrach, które robi "problemy" i tam gleby nie uraczysz, zdaje się, że chodzi o przepisy ppoż jeśli dobrze pamiętam. Pozostałe schroniska bez problemu dają nocleg na glebie ale chyba pod warunkiem braku miejsc w pokojach. Jeszcze podobno w D5S czasem kręcą nosem ale ja tam spałem bez problemu dwukrotnie.

Fajnie, że jest zainteresowanie Jeśli o mnie chodzi to drugi weekend października, bo w pierwszy będę zaraz po maratonie więc pewnie niewiele bym nachodził/nabiegał. Obawiam się o pogodę, ale jak nie wypali teraz to może przełożymy na późną wiosnę ? (zakładam, ze znajdą się chętni )

p.s. co do murowańca to jak już ktoś napisał odpada na podłodze (przepisy ppoż.), ale w paźdz. to raczej miejsca będą

pozdrowionka

No 2 albo 3 tydzien - mam nadzieje ze jakos sie uda dograc termin i pogodę

O kurczę! Jest taki wątek... a ja właśnie coś podobnego kombinowałam...

Jestem zainteresowana wspólnym wypadem w październiku w Tatry. Ogólnie to wolę się po górach włóczyć sama, ale Tatr to ja się boję i w ogóle nie znam (tylko raz jakieś 10 dni łaziłam po Tatrach słowackich), ale mam mapę.
Chętnie dołączę do grupy. Mnie najbardziej pasuje weekend 12-13 lub 19-20. Jeśli ktoś jedzie z Warszawy autem, to bym się też zabrała dorzucając swoją dolę do paliwa.

jutro od rana napierdzielam z Kuźnic, zobacze i mam nadzieje zakocham się

W październiku to może już leżeć sporo śniegu w okolicach 2k
Już w sierpniu co roku zasypuje konkretnie np. Kasprowy

jackonet pisze:W październiku to może już leżeć sporo śniegu w okolicach 2k
Już w sierpniu co roku zasypuje konkretnie np. Kasprowy

nie ma reguły. Przebijałem się przez zaspy na początku września i byłem na orlej na krótki rękaw w październiku. Pomysł fajny, tylko dzień już krótki. Najważniejsze, żeby sucho było, bo inaczej, moim zdaniem, to zbyt duże ryzyko.

wczoraj w Kuźnicach 5 stopni, na Kasprowym było zimniej...