Strona 1 z 2

Perły Małopolski 2013

: 14 maja 2013, 08:39
autor: Kaśka
Chyba można ten cykl zaliczyć do biegów górskich.

Czy ktoś z Was wybiera się w Pieniny/brał udział w Ojcowie? Ja biegłam w OPN na 3km i poza fatalną organizacją (zostawili połowę grupy na trójkę bez dojazdu do startu) wszystko super, trasa piękna. Szczawnica może być równie przyjemna. No i przy okazji czas już szykować się na Tatry, tj. Małe Ciche, bo to może być największy hardkorek z dotychczasowych.

Re: Perły Małopolski 2013

: 14 maja 2013, 15:39
autor: rubin
byłam w Ojcowie, biegłam połówkę więc nie doświadczyłam zamieszania z Waszą zmianą miejsca startu; jedyne czego mi brakowało - to wody za metą, bo gorąco było; co prawda - napoje były w pakietach startowych, ale te - na czas biegu oddałam do depozytu :hahaha:
z tego co wiem - bardzo dużo ludzi zapisywało się na bieg 3km w ostatniej chwili - w dniu biegu; organizatorzy ściągnęli kolejny bus, tylko chwilę to musiało potrwać :)

jeśli chodzi o charakter biegu - raczej do górskiego bym jeszcze nie zaliczała, ok. 360 m przewyższeń na połówce , ale się nie znam, i nie wiem, czy w ogóle są jakieś tego regulacje;
Pieniny - jestem zapisana, tyle, że rodzina mnie nie puści, w zamian za to jadę w Tatry - Małe Ciche, też na 21 km - profilu trasy jeszcze nie ma bo jest ustalana z dyrekcją TPN; nie spodziewałabym się jednak czegoś szczególnie trudnego :)

Re: Perły Małopolski 2013

: 14 maja 2013, 16:25
autor: Kaśka
rubin pisze:byłam w Ojcowie, biegłam połówkę więc nie doświadczyłam zamieszania z Waszą zmianą miejsca startu; jedyne czego mi brakowało - to wody za metą, bo gorąco było; co prawda - napoje były w pakietach startowych, ale te - na czas biegu oddałam do depozytu :hahaha:
- a to sporo osób pisało gdzieś w różnych miejscach...
z tego co wiem - bardzo dużo ludzi zapisywało się na bieg 3km w ostatniej chwili - w dniu biegu; organizatorzy ściągnęli kolejny bus, tylko chwilę to musiało potrwać :)
- problem pewnie byłby mniejszy, gdyby kilka dni przed startem nie zmienili trasy na trójkę (co oznaczało konieczność dojazdu do startu autobusem) oraz gdyby komunikat "odjazd spod bramy" oznaczał odjazd spod bramy, a nie spod mety, bo pod bramą staliśmy i czekaliśmy jak ciołki, kiedy mijający nas kierowca pomachał nam zza szyby. Dodatkowego busa nie było - organizatorzy zaprzęgnęli kierowcę orkiestry ;) później staliśmy w korku przed parkiem. Cyrk był - dobrze, że nie startowałam tam z jakąś określoną ambicją, bo po takim czymś byłabym wściekła (a byli tacy... co byli ;)). Poza tym wiesz... jak się daje możliwość zapisów w dniu zawodów, to raczej można przewidzieć, że znajdą się tacy, co z tego skorzystają. W sumie w "nadmiarze" było jakieś 15 osób - żaden tam szał, który mógłby cokolwiek dezorganizować.
Pieniny - jestem zapisana, tyle, że rodzina mnie nie puści, w zamian za to jadę w Tatry - Małe Ciche, też na 21 km - profilu trasy jeszcze nie ma bo jest ustalana z dyrekcją TPN; nie spodziewałabym się jednak czegoś szczególnie trudnego :)
- nie wiedziałam, że planowana jest trasa po parku - to by było super.

Re: Perły Małopolski 2013

: 14 maja 2013, 18:24
autor: rubin
to nawet nie wiedziałam, że zmienili długość dystansu, myślałam, że tylko miejsce startu; trochę niepoważnie; niemniej - ja miałam problem jedynie z wodą :) i dlatego wspominam imprezę bardzo dobrze

Re: Perły Małopolski 2013

: 16 maja 2013, 21:01
autor: skiroman
Ja się wybieram do Szczawnicy teraz, myślę że organizacyjnie podołają ;) 2 tyg. temu byłem tam na maratonie górskim i było świetnie mimo że był to ich debiut :ble:

Re: Perły Małopolski 2013

: 17 maja 2013, 10:55
autor: rubin
jak mieliście poprowadzona trasę? asfaltem, czy ścieżkami?
mam nadzieję, że w Tatrach a potem w babiogórskim parku - będzie głównie teren, bo asfalt, zwłaszcza jak jest gorąco - kładzie mnie na łopatki :taktak: ;
jeżeli chodzi o organizację - woda, dojazd - to są szczegóły, rozmywają się w całości - ja najbardziej doceniam walory trasy, piękne widoki :) i klimat imprezy

Re: Perły Małopolski 2013

: 17 maja 2013, 21:49
autor: skiroman
Trasa w 95% prowadziła po ścieżkach, widoki niesamowite :hej:
Tu jest wszystko o tym maratonie. http://maratonszczawnica.pl/index.php/route/mm

Re: Perły Małopolski 2013

: 18 maja 2013, 00:54
autor: rubin
obejrzałam - świetna impreza :)

Re: Perły Małopolski 2013

: 20 maja 2013, 18:27
autor: Kaśka
Perły Małopolski w Szczawnicy miały przepiękne widoki, ale trasa była trudna - kilka podbiegów na hard levelu. Jeśli chodzio samą organizację - widać, że się bardzo starają, czasem zdarzają się niedociągnięcia. Ale tak, jak pisze rubin - to się rozmywa. Klimacik jest super i już czekam na Małe Ciche :)

Re: Perły Małopolski 2013

: 20 maja 2013, 18:42
autor: rubin
w Tatrach się spotkamy ;) ; na jakim dystansie biegniesz?

Re: Perły Małopolski 2013

: 21 maja 2013, 08:52
autor: Kaśka
myślę, że na trójeczkę :)

Re: Perły Małopolski 2013

: 01 lip 2013, 15:00
autor: Serekdanio
Zawody w małym cichym to totalna porażka organizatorów na 20 minut przed startem nikt nie wiedział gdzie jest start a sama trasa słabo oznakowana i zabezpieczona by postronne osoby nie przeszkadzały biegnącym zawodnikom. Sporawe wpisowe + dopłata 25 zł do zwykłej bawełnianej koszulki a w zamian jeden napój parę reklam i mapa (pewnie by się nie zgubić na wypadek jak byśmy pomylili trasę) a na mecie medal, kubek wody i kubeczek pomidorówki. No i oczywiście pomiar czasu to już wogóle kosmos tylko jedna mata i to na mecie a więc wszyscy mieli ten sam czas startu :-)

Podsumowując pomysł fajny, lecz fatalne wykonanie, co będzie miało wpływ na to, że na kolejny bieg raczej się nie wybiorę :-(

Re: Perły Małopolski 2013

: 01 lip 2013, 16:23
autor: rubin
trochę drobnych niedociągnięć się zdarzyło, ale że totalna porażka to zdecydowanie za ostro powiedziane, przynajmniej moim subiektywnym zdaniem :)

1/na kilka dni przed zawodami na stronie organizatora pojawiła się informacja o tym, gdzie i kiedy dokładnie jest start i gdzie meta, wraz z mapka sytuacyjną:
http://www.perlymalopolski.pl/info.php?bieg=ojcow
2/ trasa była oznakowana bardzo dobrze - praktycznie co kilkanaście metrów duże, wyraźne biało-czerwone wstążki, do tego co trochę stanowiska z wolontariuszami, którzy kierowali zawodników w odpowiednią stronę (na każdej pętli naliczyłam 5 takich stanowisk)
3/ wpisowe spore zwłaszcza dla tych, którzy dopłacali do koszulki; ja za 21 km płaciłam 45 zł, bez koszulki (płacone w I. terminie ze zniżką z tyt. drugiego startu w cyklu)
4/ pakiet - nie mam zbytniego doświadczenia, ale bywałam na takich zawodach, gdzie poza kubkiem wody nie było nic, ale byłam też na takich, gdzie przy o połowę niższym wpisowym pakiet był naprawdę bogaty - tak więc powiedziałabym, że nie najgorzej
5/pomiar czasu - nie wiem czy kosmos - startowałam z tylnich pozycji, a czas na moim zegarku od oficjalnego na 21 kilometrach różnił się o 3 sekundy
6/ pomidorowej było mało - fakt; do końca dnia nie mogłam się najeść ;), zwłaszcza, że trasa nie była taka lekka a po drodze solidnie zmoczyło i schodziło gradem
7/ prysznic - z zimną wodą - tu też mogło by być nieco lepiej

jeżeli o mnie chodzi - wybrałabym się na zawody jeszcze raz, nawet gdyby w pakiecie nie było nic innego jak tylko numer startowy :)
trasa przepięknie wytyczona, bardzo serdeczni wolontariusze, przesympatyczny szef imprezy, darmowe przedszkole dla dzieci startujących zawodników na cały czas trwania imprezy, specjalne zawody dla dzieciaków - tu już bez wpisowego, ale z prawdziwymi medalami i nagrodami; świetny pomysł na dekorację - zwycięzcy wjechali najpierw kolejką na szczyt stoku, po czym w odpowiedniej kolejności zjeżdżali na dół po dyplomy i nagrody

Re: Perły Małopolski 2013

: 01 lip 2013, 18:02
autor: Serekdanio
Moje odczucie jest uwarunkowane tym, że przyjechałem na zawody ponad 300 km i parę dni wcześniej by potrenować, bo u mnie w okolicy nie znajdę nigdzie odpowiedniego pagórka wiec nie miałem szans z zapoznaniem się mapką trasy, bo była opublikowana zbyt późno :-( a na miejscu nikt nie umiał mi powiedzieć nic konkretnego. Co do trasy to właśnie gdyby nie Ci wolontariusze to, co najmniej 2 razy bym pomylił trasę a co do osób postronnych to miałem problem na mostku jak jacyś ludzie nie zważając, że nadbiegali zawodnicy szli sobie spacerkiem centralnie środkiem trasy, pomimo, że parę metrów dalej stała osoba w czerwonej koszulce, która powinna zatrzymać te osoby.

A co do koszulki to u mnie w mieście jest organizowany bieg gdzie, startowe wynosi 10 zł i na start otrzymuje się zawsze właśnie taką bawełniankę (w Małym Cichym dodatkowa dopłata +25 zł). Medali nie ma, ale wpisowe 10 zł jest takie samo bez względu na czas zapisu, bo 100 zł w dniu zapisu to już istna przesada :-)

Re: Perły Małopolski 2013

: 01 lip 2013, 20:03
autor: rubin
no niestety, jak się organizuje zawody w terenie, zwłaszcza w turystycznych miejscowościach - trudno zamknąć szlaki i nie wpuszczać nikogo spoza zawodników; dlatego np. ja zamiast mostkiem - pobiegłam potokiem ;)
nawet nie wiedziałam, że na miejscu aż stówę kosztowała ta przyjemność :orany: