Biegi górskie - PZLA, a może jednak PZA?
: 27 cze 2011, 21:41
Po ostatnich komentarzach, które pojawiiły się przy okazji relacji DOM z Mistrzostw Świata w Długodystansowych Biegach Górskich naszła mnie taka myśl, że może lepiej byłoby dla polskiej "sceny" biegów górskich gdyby ta dyscyplina znalazła się pod egidą Polskiego Związku Alpinizmu.
Skoro doszło już do sytuacji, że nasi zawodnicy nie mogą dostać nawet strojów narodowych na bieg najwyższej rangi, to może właśnie PZA znalazłoby trochę pieniędzy i chęci wspomagania naszych zawodników.
W zeszłym roku, o ile się nie mylę, znalazło sie trochę kasy by wspomóc wypad Polaków na bieg na Elbrus.
Z drugiej strony to zawodnicy Ski Alpinizmu też nie mają zbyt dobrze, a opiekę nad nimi sprawuje właśnie PZA.
Jednak dyskusja w tym temacie wydaje mi się jak najbardziej na miejscu, w końcu biegi górskie to jedna z nie wielu dyscyplin biegowych, w której panowie z Kenii, Etiopii i Jamajki jeszcze, bezwglednie nie dominują. Patrząc na wyniki naszej kadry (zwłaszcza kobiet i JUNIORÓW) warto byłoby zadbać o tę dyscyplinę.
Skoro doszło już do sytuacji, że nasi zawodnicy nie mogą dostać nawet strojów narodowych na bieg najwyższej rangi, to może właśnie PZA znalazłoby trochę pieniędzy i chęci wspomagania naszych zawodników.
W zeszłym roku, o ile się nie mylę, znalazło sie trochę kasy by wspomóc wypad Polaków na bieg na Elbrus.
Z drugiej strony to zawodnicy Ski Alpinizmu też nie mają zbyt dobrze, a opiekę nad nimi sprawuje właśnie PZA.
Jednak dyskusja w tym temacie wydaje mi się jak najbardziej na miejscu, w końcu biegi górskie to jedna z nie wielu dyscyplin biegowych, w której panowie z Kenii, Etiopii i Jamajki jeszcze, bezwglednie nie dominują. Patrząc na wyniki naszej kadry (zwłaszcza kobiet i JUNIORÓW) warto byłoby zadbać o tę dyscyplinę.