Strona 1 z 1

Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 20 paź 2010, 16:03
autor: jang
Właśnie ruszyły zapisy do piątej edycji Nawigatora, czyli długodystansowej imprezy rajdowej na orientację, rozgrywanej w ostatni weekend listopada w okolicach Mińska Mazowieckiego. W programie biegowo-marszowa 50-tka i 100-tka (obie konkurencje nazywane tu są maratonem pieszym) oraz multidyscyplinarny rajd przygodowy (120 km).

http://www.nawigator.net.pl/index.html

Musi się uzbierać do 14 listopada 40 zgłoszeń (i opłat) w maratonie pieszym (tu można startować indywidualnie) i 10 zgłoszeń zespołów w rajdzie przygodowym. Jestem zainteresowany udziałem w setce, więc niniejszym propaguję imprezę, żeby uzbierało się minimum uczestników. Nawigator miał być pierwotnie rozegrany latem, ale przełożono go w tym roku na późną jesień.

Ciekaw jestem też wrażeń uczestników poprzednich edycji Nawigatora, bo jeszcze nigdy w nim nie startowałem.

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 20 paź 2010, 23:33
autor: Rychu
kusisz :P

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 21 paź 2010, 00:11
autor: oscylophagus
Super impreza polecam.
Sam startowałem dwa i trzy lata temu w rajdzie przygodowym.
www.stryki-byki.prv.pl

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 17 gru 2010, 13:45
autor: rwJasiu
Aha... ja w tym roku startowałem w podobnej imprezie, GEZnO.
Powiem szczerze, że wrażenia są niesamowite... polecam z czystym sumieniem, ale odradzam tego typu wojaże osobom nie przygotowanym. Tego typu biegi to prawdziwa kwintesencja walki z samym sobą. Byłem - przekonałem się;)

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 17 gru 2010, 13:55
autor: Raul7
Chyba sie wybiore z kumplem! bo katorżnika zaliczymy na 100% i maraton Cracovie to może dołożymy jeszcze taki bieg!

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 17 gru 2010, 14:47
autor: PiotrekMarysin
Jak we dwóch, to polecam rajd przygodowy. O wiele więcej wrażeń... ;)

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 17 gru 2010, 17:19
autor: Raul7
i o wiele więcej kilometrów :) wątpię żebym dał rade, a tym bardziej kumpel.. ale może spróbujemy? temat do przedyskutowania!

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 17 gru 2010, 17:35
autor: jang
Pięćdziesiątka to fajna przejściówka. Jeszcze bieganie, ale jeszcze nie zespołowe, i tylko na nogach. Multidyscyplinarne rajdy przygodowe to jednak nie dla mnie - wolę na nogach niż na różnych pojazdach, zwłaszcza nie lubę rolek, bo mam jakiś błędnikowy chyba problem, poza tym gdyby biegacze lubili sporty zespołowe, to by grali w piłkę. ;-)

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 18 gru 2010, 20:32
autor: PiotrekMarysin
Ale zespołowość tutaj to raczej po to żeby się nie zanudzić samemu i ew. podtrzymywać na duchu. ;) Zresztą w takim Rzeźniku też trzeba zespołowo biegać.

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 18 gru 2010, 21:55
autor: jang
A w takim Biegu Siedmiu Dolin, porównywalnym z Rzeźnikiem, można startować indywidualnie. Ale cały czas mam nikłą, maluśką nadzieję, że może w Rzeźniku 2011 będzie można jednak wystartować indywidualnie. Byłoby super.

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 20 gru 2010, 16:51
autor: jang
Ale tak w ogóle, to jestem pod wrażeniem tego, czego dokonali na Nawigatorze setkowicze i rajdowcy przygodowi. To zupełnie nieporównywalne z pięćdziesiątką. Zwłaszcza, że pięćdziesiątka była raczej po widoku, a setka i rajd w znakomitej większości po ciemku.

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 21 gru 2010, 16:15
autor: kulawy pies
człowiek, który mnie ciągnął przez 10km na rolkach pisze:Ale zespołowość tutaj to raczej po to żeby się nie zanudzić samemu i ew. podtrzymywać na duchu. ;)

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 22 gru 2010, 11:19
autor: PiotrekMarysin
A tam czasowniki. Ciągnąć, podtrzymywać.... co za różnica...
A to, że miło spędzaliśmy czas na trasie gawędząc, to przecież nie do przecenienia. Najbardziej chyba na kajakach.

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 22 gru 2010, 21:41
autor: kulawy pies
to prawda - i tutaj upatrywałbym największych przewag rajdowania:

kameralna, przyjacielska atmosfera, czas trwania i intensywność wysiłku, wakacyjne etapy, takie jak kajak - to wszystko sprawia, że można spędzić czas w sposób na masowych biegach nieosiągalny.

brakowało jeszcze tylko ogniska (no dobra, nie przy takiej pogodzie) - odmłodniałbym chyba o piętnaście lat permanentnie.

zdrówko

Re: Nawigator V - Mińsk Mazowiecki 26-28.11.2010

: 23 gru 2010, 11:39
autor: jang
Mnie też trochę brakowało ogniska.... :taktak: