Forum Bieganie.pl

POMORSKI KLUB ORIENTACJI HARPAGAN
zaprasza na:
EKSTREMALNY RAJD NA ORIENTACJĘ
HARPAGAN-40
15-17 października 2010

miejsce: Kościerzyna, Województwo Pomorskie
trasy: piesza 100km w 24h, rowerowa 200km w 12h, mieszana 50+100km w 18h
więcej informacji na http://www.harpagan.pl/rajd

Zapisy już ruszyły! ZAPRASZAMY!

Impreza już w najbliższy piątek. Najlepsza opcja na zakończenie sezonu

No nie mów! Z Twojej strony takie słowa?

Jak się bawić to 24h

Gdybyś był zainteresowany to znam możliwości zabawy 30h, a nawet 48h.

Z dziewczynami?

Oczywiście! Tak jak w Harpaganie!

Ludzie, uważajcie na regulamin Harpagana - jest najważniejszy. Właśnie odebrałam telefon od męża, który ukończył wersję mieszaną (bieg + rower). Jest dobry (Rzeźnik 2x, Kierat, Katorżnik, Bike Chellange, Transkarpatia, Bieg Pustynny,,,), skończył na dobrym miejscu i wiecie co ? niesklasyfikowali go - oprócz odbicia karty na PK trzeba jeszcze własnoręcznie wpisać czas (małym druczkiem ukryte w regulaminie). Kiedy oddawał kartę - nikt nie zwrócił uwagę, że tutaj jest inaczej niż na innych biegach. Nie uznali faktu, że człowiek fizycznie był na PK . Wiecie - mam propozycję, żeby ten baran, który bezczelnie powiedział do mojego męża, że taki jest regulamin sam następnym razem wziął tyłek na trasę i pokazał co potrafi. A może należy wprowadzić zasadę - obsługa musi choć raz ukończyć taki bieg. Wtedy zrozumieją o co naprawdę tu chodzi......Szkoda, że pasja schodzi na drugi plan .......

Pasjonat - czy chodzi o Radka D z Tuszyna?
Jechaliśmy wspólnie od drugiego PK na TM. Wspaniały kompan i naprawdę mocny zawodnik. Bez niego ukończyłbym Harpa ale na pewno z gorszym czasem. Podbijaliśmy karty jeden po drugim i wpisywaliśmy te cholerne czasy moim długopisem. Więc naprawdę nie wiem o co chodzi...
Może nie pisał na części pieszej?

witaj,

Zgadłeś. Problem w tym, że pisał, poza jednym punktem, który odbił, ale nie dopisał długopisem. Na normalnym rajdzie za takie uchybienie doliczają punkty karne, na tym dyskwalifikują. Najgorszej jest to, że jakiś baran (piszę to słowo z pełną odpowiedzialnością) przyjął kartę bez tego jednego wpisu i wypuścił człowieka na trasę rowerową (według regulaminu nie powinien -warunkiem wyruszenia na trasę rowerową jest zaliczenie trasy pieszej). Jeśli ktoś zwróciłby na to uwagę - to można było uzupełnić. Był już podobny przypadek w historii Harpagana - uznano wtedy reklamację. Teraz okazało się, że osoba, która na punkcie przyjmuje karty z części pieszej i wydaje resztę na trasę rowerową nie ma kompetencji, żeby ocenić właściwie sytuację. Czyli co - nie umie czytać, czy ma problem ze wzrokiem? Takie chrzanienie, które jedynie rodzi niesmak......
pozdrawiam
ps. szczególne pozdrowienia od Radka D. - Fajny z ciebie kompan

Zapraszam 02-03.07.2011 IV edycja ,, Operacja Kajtur"
Miejsce - Trzebiatów
Program:
W ciągu 24 bezsennych godzin uczestnicy zaliczą
- treningi walki Krav Maga
- tor przeszkód OSF - „małpi gaj"
- 75 kilometrowy nocny skryty bieg połączony z wykonaniem zadań psychofizycznych.
- strzelanie sytuacyjne z elementami stresu
- pokonanie przeszkody wodnej – rzeka Rega - port Mrzeżyno
- ekipa pościgowa wyposażona w noktowizję, przemieszczając się samochodami terenowymi będzie „polować" na maszerujące grupy i schwytanych obarczać dodatkowymi zadaniami
Więcej ciekawszych informacji na stronie - http://www.kajtur.pl oraz na http://youtu.be/6McLL5_4-fM
Zapraszam Darek 606 197 652