Strona 1 z 1

Śląsk - gdzie trenować?

: 04 paź 2009, 14:36
autor: ArturS
Mieszkam w Zabrzu i zastanawiam się nad miejscówką na trening do biegów górskich. Poradzicie jakieś ciekawe miejsca? Nie widzi mi się jeździć kilkadziesiąt km w jedną stronę :niewiem:

: 06 paź 2009, 08:44
autor: bansen
Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html

A przy okazji i trochę z innej beczki - przypomniała mi się historia znajomej, która wysiadając z samochodu w Katowicach Ligocie po powrocie z gór, została otoczona przez grupkę dzieciaków dopytujących się o kijki, nie wiedziały po co to. Po udzieleniu informacji, że to do chodzenia po górach znajoma zdębiała - dzieciaki nie wiedziały, co to góry! Nie miała pojęcia, jak im to wyjaśnić, dopiero drugiego dnia skojarzyła, że mogła je porównać do wieeeelkich hałd....

: 06 paź 2009, 09:16
autor: ArturS
bansen pisze:Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html
Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka). Nie mogę tego zlokalizować na google maps, ale z pewnością będzie widać taki pagórek z daleka :oczko:

: 06 paź 2009, 10:00
autor: bleez
Nad zalewem Nakło - Chechło masz troszkę pagórków, co prawda krótkich ale da się co nie co pobiegać. Poza tym Segiet i okolice sportowej doliny też podobno można poszaleć, ale osobiście mnie tam jeszcze nie poniosło.

: 06 paź 2009, 10:20
autor: ArturS
bleez pisze:Nad zalewem Nakło - Chechło masz troszkę pagórków, co prawda krótkich ale da się co nie co pobiegać. Poza tym Segiet i okolice sportowej doliny też podobno można poszaleć, ale osobiście mnie tam jeszcze nie poniosło.
Sportowa dolina jest pierwsza na celowniku. A tak poza tematem biegów - w ośrodku Sportowej Doliny w ostatni weekend lipca 2010 będę wyprawiał weselicho :hejhej:

: 06 paź 2009, 11:34
autor: Jarek Gniewek
Biegaj po hałdach jeśli masz możliwość. Jurek Zawierucha - swego czasu najlepszy "góral" mieszkający w Jastrzębiu Zdroju tak właśnie sobie trenował. Pamiętaj też że silę biegową możesz wyrabiać w inny sposób niż tylko bieganie po górę. Skipy, wieloskoki czy krótkie odcinki na niewielkim nachyleniu aktywują mięśnie nóg odpowiedzialnych za "siłe" biegową.

: 06 paź 2009, 12:52
autor: ArturS
A co z ćwiczeniami typowo siłowymi? Póki co w planie treningowym na siłowni odpuszczam nogi, bo ledwo je zacznę ćwiczyć i robią mi się z ud ogromne balony, przez co nie da się później normalnych spodni dostać :ojnie: Gdzieś natomiast wyczytałem, że dla siły warto czasami biegać pod górę z obciążeniem żeby wyrobić siłę i wyskok. Co z tym fantem zrobić?

: 06 paź 2009, 14:49
autor: bansen
ArturS pisze: Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka). Nie mogę tego zlokalizować na google maps, ale z pewnością będzie widać taki pagórek z daleka :oczko:
No ja cię proszę, mieszkasz na Śląsku i nie wiesz, gdzie jest "Uzdrowisko Łaziska"? :) Dla niezorientowancyh - nazwa ironiczna ;)

: 07 paź 2009, 00:06
autor: agnieszka_
ArturS pisze:
bansen pisze:Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html
Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka).
Da sie i to jak! chociaż ja osobiście wolę hałdy Murckowskie (większość ekipy z doliniarzy.com właśnie tam przygotowywała się do startu w Biegu Rzeźnika)

: 07 paź 2009, 07:52
autor: ArturS
agnieszka_ pisze:
ArturS pisze:
bansen pisze:Tak sobie poteoretyzuję - może jakaś hałda?

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,72055,3306053.html
Czegoś takiego szukałem :hej: Przejadę się poszukać i przyjrzę się z bliska, czy da się tam biegać (czy jest wydeptana ścieżka).
Da sie i to jak! chociaż ja osobiście wolę hałdy Murckowskie (większość ekipy z doliniarzy.com właśnie tam przygotowywała się do startu w Biegu Rzeźnika)
Ja to na prawdę jestem jakiś do tyło :orany: Gdzie to te hałdy są? Jak dojechać autem?

: 28 paź 2009, 07:24
autor: q-bas
Tutaj masz trasę NTS:
http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... id=1428515

i odpowiednio:
1h16 min = szczyt hałdy murckowskiej, z tego miejsca patrząc na południe ujrzysz kolejną hałdę, w dzielnicy Kostuchna. Jeszcze bardziej malowniczą, zrekultywowaną i zadbaną.
1h17 min = miejsce do zaparkowania auta (jadąc Bielską od strony Katowic, za światłami dla pieszych po prawej)

i pamiętaj że prawdziwa hałda się pisze przez "o" ;)

: 06 lis 2009, 10:56
autor: Jarek Gniewek
ArturS pisze:A co z ćwiczeniami typowo siłowymi? Póki co w planie treningowym na siłowni odpuszczam nogi, bo ledwo je zacznę ćwiczyć i robią mi się z ud ogromne balony, przez co nie da się później normalnych spodni dostać :ojnie: Gdzieś natomiast wyczytałem, że dla siły warto czasami biegać pod górę z obciążeniem żeby wyrobić siłę i wyskok. Co z tym fantem zrobić?
Bardzo dobrze że ćwiczysz inne mięśnie ciała jak brzuch i ręce, bo o tym nie pamiętają biegacze na siłowni i skupiają się tylko na nogach. Silę nóg ćwicz w terenie, a jeśli nie masz takiej możliwości (np. podbiegi) to skup się bardziej na łydkach a nie na udach. (np. przysiad ze sztangą)

Re: Śląsk - gdzie trenować?

: 11 sty 2010, 16:40
autor: ricken_gk
w moich rejonach najtrudniejsze trasy do biegania to uważam droga z kamieńca na czarny las albo droga w reptach śląskich do centrum rehabilitacji - to jesli chodzi o asfalt....
z dróg polnych to droga z karchowic do jaśkowi, albo droga na hałde przed czechowicami....
jesli chodzi o rower bez treningu tymi drogami nie podjedziesz :hejhej:, biegac tam nie próbowałem.... w górach biegałem w wiśle asfaltem w kierunku babiej góry i mozna powiedzieć że nachylenie tych tras jest podobne....

Re: Śląsk - gdzie trenować?

: 11 sty 2010, 22:13
autor: Jarek Gniewek
Ciekawe jak bliskie to były okolice bo Babia Góra jest "hardcorowa" (skały, łańcuchy) i pogoda ciągle tam się zmienia czyli jak u baby (stąd nazwa) Wydaję się mi że pomyliłeś Babią Górę z Baranią Górą.

Re: Śląsk - gdzie trenować?

: 12 sty 2010, 18:12
autor: ricken_gk
masz racje zdecydowanie chciałem wpisać barania góra.... :)
poprostu chyba to były za niskie górki i juz mysle o wyjezdzie na cos wyższego ;P