Strona 1 z 1
Możliwe kontuzje podczas drogi powrotnej.
: 10 maja 2008, 10:01
autor: nasdak
Witam własnie przeczytałem artykuł "17-go maja Bieg Rzeźnika. Jak się przygotować radzi klinikarehabilitacji.pl"
http://bieganie.pl/?show=1&cat=3&id=650
Zainteresował mnie przede wszystkim fragment nt. treningu, który pozwala przygotować organizm do zbiegania z górskich szlaków. Podczas ostatnich wojaży pod koniec (właśnie podczas zbiegania) zauważyłem dziwny ból w kolanie, teraz (po tygodniu) ból pojawia się nawet podczas schodzenia po schodach.
Jak myślicie wybrać się do ortopedy czy jest to po prostu kontuzja, którą z czasem wyleczę samodzielnie ?
Pozdrawiam górali.
[/url]
: 10 maja 2008, 19:40
autor: Edda
akurat z biegami górskimi nie mam nic wspólnego (może kiedyś

), ale odpowiedzią na zadane przez Ciebie pytanie jestem jak najbardziej zainteresowana. Może dobrze byłoby to pytanie umieścić w dziale Zdrowie?
osobiście ze swej strony mogę powiedzieć tylko tyle, że mniejsza intensywność biegu "wycisza" tego typu ból, choć go nie niweluje (po płaskim jest ok, schodzenie po schodach też bezbolesne, natomiast już nawet 20 cm zeskok, zbieganie po schodach jest odczuwalne, choć szybko przechodzi).
: 10 maja 2008, 21:11
autor: Jarek Gniewek
: 10 maja 2008, 21:36
autor: nasdak
Wszystko pięknie tylko ja mam najprawdopodobniej kontuzje więzadła w stawie kolanowym. Trening z "siadaniem na krześle" z wyprostowaną nogą jest w moim planie już dawno. Problem w tym, że podczas zbiegu jesteś narażony na wiele sytuacji nagłych takich jak poślizg i w tedy może dojść do naciągnięcia istotnych elementów czy to stawy biodrowego czy kolanowego. Myślę że jedynym sposobem w takiej sytuacji jest maksymalna koncentracja na trasie, tak aby wybrać optymalna ścieżkę. Mam na myśli tutaj np. trasy wyłożone kamieniami, gdzie trudno o prostopadłą do biegnącego nawierzchnię, a podczas zbiegu "poszukuje się" miejsc aby optymalnie ustawić stopę.
: 11 maja 2008, 16:37
autor: Jarek Gniewek
No własnie koncentracja - a te oraz inne mechanizmy "obronne" (odpowiednie stawianie konczyn, odblokowanie psychiczne, praca miesni) wyrabiasz sobie podczas tych treningów.
Re: Możliwe kontuzje podczas drogi powrotnej.
: 06 lut 2009, 14:13
autor: Irko S
nasdak pisze:Witam własnie przeczytałem artykuł "17-go maja Bieg Rzeźnika. Jak się przygotować radzi klinikarehabilitacji.pl"
http://bieganie.pl/?show=1&cat=3&id=650
Zainteresował mnie przede wszystkim fragment nt. treningu, który pozwala przygotować organizm do zbiegania z górskich szlaków. Podczas ostatnich wojaży pod koniec (właśnie podczas zbiegania) zauważyłem dziwny ból w kolanie, teraz (po tygodniu) ból pojawia się nawet podczas schodzenia po schodach.
Jak myślicie wybrać się do ortopedy czy jest to po prostu kontuzja, którą z czasem wyleczę samodzielnie ?
Pozdrawiam górali.
[/url]
Do ortopedy się możesz wybrać,bo to nie zaszkodzi.Nie ma jak fachowa porada.Przy okazji dowiesz się jakie opaski są najlepsze,jakie środki wspomagania farmaceutycznego powinieneś stosować itp. Jednak pierwsze co powinieneś zrobić,to zrobić sobie przerwę z bieganiem dopóki ból nie ustąpi.Polecam zastępczo inne formy aktywności fizycznej np. pływanie,rowerek bardzo delikatnie i jeżeli już jesteś uzależniony od biegania to super środkiem zastępczym jest nordic walking. Idealne odciążenie stawów.NW można uprawiać w wersji hardcore,bardzo podobnej do biegania na nartach stylem klasycznym. Takie połączenie wieloskoków z odepchnięciem kijkiem.Zaletą jest to,że możemy regulować rozkład siły nogi-ręce odciążając stawy.Bardzo polecam.
Znów biegam :)
: 12 cze 2009, 23:43
autor: nasdak
Witam!!
Ze względu, że znów biegam

postanowiłem podzielić się z wami jak przebiegało moje leczenie.
Przede wszystkim zrobiłem sobie dwa badania. Pierwsze USG stawu kolanowego, którego wynik został zdiagnozowany jako 'urwanie lewego rogu łąkotki' czy jakoś tak. Drugie badanie to rezonans, który stwierdził nadmiar płynu w stawie kolanowym. Ortopeda zalecił poruszanie się w stabilizatorze, dostałem PUSH-MED. Problem tego typu rzeczy jest taki, że ograniczają one krążenie, które i tak jest ubogie jeżeli chodzi o staw kolanowy. Bóle występowały tylko podczas schodzenia po schodach w momencie przenoszenia ciężaru z jednej nogi na drugą. Ze względu na ograniczenia krążenia zdecydowałem się w tym stabilizatorze biegać i tylko biegać, więcej czasu poświęcałem na rozgrzewkę. Dodatkowo miesięczna przerwa w zimie. Teraz znów zacząłem biegać 3 razy w tygodniu, już bez stabilizatora i ból nie wraca.

:):) Zacząłem normalnie trenować i ... uśmiech na moje usta powrócił.
Pozdrawiam
Nasdak