Strona 1 z 3

Tętno maksymalne

: 16 wrz 2007, 21:02
autor: Robert Zwola
Czy możliwe jest aby mieć tętno sporo wyższe niż z formuł. Mi na mecie podczas biegu na 10km wyszło 205, czyli ok 10 więcej niż informują te laickie formuły.

: 16 wrz 2007, 21:14
autor: Deck
jest możliwe

: 16 wrz 2007, 21:19
autor: Robert Zwola
Czy ktoś to może wytłumaczyć.

: 16 wrz 2007, 21:55
autor: tomasz
Wzory są o tyłek rozbić. Tętno rzecz osobnicza.

: 16 wrz 2007, 22:18
autor: Deck
wzory są wyznaczane na podstawie średnich populacyjnych opierających się na ludziach przeważnie nieuprawiających sportu. Słynny wzór "220-wiek" wymyśliła dwójka lekarzy w samolocie, podczas podróży na jakąś konferencję, na podstawie wyników swoich pacjentów.

Jeżeli uprawiasz regularnie sport, to już nie należysz do średniej (przeciętnej) populacji :chlip: :hejhej:

: 16 wrz 2007, 22:29
autor: kriss74
Dokładnie. Wszystko co jest uniwersalne jest do... Sam zacząłem biegać w maju. Puls max wg wzorów 186. Biegam, biegam i przy interwałach na koniec lipca wchodzę na 194-195. Mówię: Co jest!!! I dowiaduję się - wszystko ok. Masz wyższe HR max...

Chyba to "wyliczalne" HR max dotyczy moich znajomych siedzących w fotelu...

Odpowiadając więc na przewodnie pytanie jako amator stwierdzam jednoznacznie: JEST TO MOŻLIWE! HR max to sprawa indywidualna.

: 17 wrz 2007, 12:58
autor: pikonrad
moj brat lat 37 potrafi biec 3h z tetnem 180. jego tez wzory nie dotycza

: 18 wrz 2007, 14:26
autor: Robert Zwola
Tak myślałem, Że te wzory są dla ludzi mało aktywnych. Nasz światny kolarz Marek Rutkiewicz jest w podobnym wieku co ja i również jest wysokotętnowcem, ma tętno jeśli dobrze pamiętam ok 206. Chociarz to wszystko (m.in. tetno, włokna, proporcje konczyn, lipoliza,czy inne) to sprawy indywidualne, kazdy jest inny. Również plany treningowe nie należy do siebie przypasowywać od innych, owszem mozna sie wzorowac, czegos dowiadywac ale tak naprawde trzeba od samego poczatku swej przygody z bieganiem, czy to na poziomie wyczynowym czy rekreacyjnym poznawac swoj organizm, jakie srodki sa najbardziej pożądane a jakie nie. Dzięki za bardzo dobre spostrzeżenia.

: 18 wrz 2007, 14:29
autor: Robert Zwola
pikonrad, Twój brat potrafi biec z tak niewiarygodnym tetnem 180 przez 3 godziny, to coś niesamowitego. A jaki czas ma w maratonie i jakie tetno max, pewnie ponad 200.

Re: Tętno maksymalne

: 04 kwie 2012, 00:43
autor: blade runner
Ja przebiegłem ostatnie dwa półmaratony ze średnim tętnem 193 a na finiszu miałem 220. Nie biegam szybko, półmaraton w czasie 2 godzin. Mam 48 lat i biegam od ponad roku, tętno spoczynkowe 43.

Re: Tętno maksymalne

: 04 kwie 2012, 01:27
autor: Adam Klein
No nie wiem co o tym myśleć, czy to możliwe, czy to może kwestia jakiegoś wadliwego pulsometru ?
Może to raczej jakaś kwestia dziwnego rytmu serca, miałeś robione ekg i wszystko było ok?

Re: Tętno maksymalne

: 04 kwie 2012, 09:40
autor: Runner11
Jeśli to prawda z tym tętnem 180 przez 3h to szacuneczek. Ja jak biegnąc z tętnem 190 przez 30min myślałem że jestem kozakiem..xd

Re: Tętno maksymalne

: 04 kwie 2012, 11:00
autor: blade runner
Adam Klein pisze:No nie wiem co o tym myśleć, czy to możliwe, czy to może kwestia jakiegoś wadliwego pulsometru ?
Może to raczej jakaś kwestia dziwnego rytmu serca, miałeś robione ekg i wszystko było ok?
Pulsometr na pewno jest OK, Garmin FR610, kilka razy biegałem też z innym pulsometrem i wyniki były podobne. Maraton w lutym przebiegłem w 5:09. (więc bardzo wolno) średnie tętno 177. EKG wykazał niewielkie zaburzenia rytmu serca, czy to może być przyczyną tak wysokiego tętna maksymalnego? Kardiolog nie zabronił mi biegać ale zalecił bym nie doprowadzał organizmu do maksymalnych przeciążeń. Teraz trenuję z alarmem tętna ustawionym na pulsometrze tak by nie przekraczać 190. Np. dziś rano przebiegłem 12,5 km w tempie 6:35, średnie tętno 171, max 199.
Czy taki trening będzie bezpieczny? Wydaje mi się że to strasznie wolno, półmaratony biegam 5:35-5:55 (życiówka 1:56:52)

Re: Tętno maksymalne

: 04 kwie 2012, 14:57
autor: ContactLost
Już pisałem gdzieś o tym ale powtórzę się. Miałem podobne problemy, mianowicie byle ruch powodował u mnie wejście od razu w tzw. power zone. Żwawy marsz zmuszał serce do bicia 170 - 180 uderzeń, natomiast trucht, bieg 180 - 190.

Kardiolog stwierdził u mnie (po kilkukrotnym badaniu holterem), że mam tachykardię ale nie wiadomo czym jest powodowana, ponadto było dosyć dużo niemiarowych rytmów i innych pierdół. W końcu wpisano mnie na badanie elektrofizjologiczne serca i ablację. Za pierwszym razem udało się tylko mniej więcej ustalić źródło arytmii i jakichś tam problemów z przewodzeniem i umówiłem się na drugi zabieg ponieważ musiałem się do niego nieco inaczej przygotować. Po drugim zabiegu wysmażono mi trochę komórek w sercu i od tego momentu średnie tętno podczas dosyć konkretnego biegu mam nie większe niż 160. Przeważnie 145 - 155. Niedługo idę na kolejne badanie czy wszystko jest na pewno ok.

Być może jesteś w podobnej sytuacji. Ogólnie początkowe objawy nie były związane z bieganiem, bo nie używałem pulsometru, po prostu okazało się na jakimś rutynowym ekg, że serce mi przyspiesza nagle nie wiadomo czemu.

Re: Tętno maksymalne

: 05 kwie 2012, 07:49
autor: harpaganzwola
Temat byl nt tętna max a zmienił się na temat jakiś stanów patologicznych.