Strona 1 z 1
WASZE PROPOZYCJE DO DZIAŁU TRENING
: 15 wrz 2007, 22:39
autor: MichalJ
Forumowicze!!!
Chcialbym aby dzial trening na stronie spelnial wasze oczekiwania. W zwiazku z tym prosilbym o sugestie: co jest dobre, co wam sie nie podoba, czego brakuje. Wiem ze lista bedzie zapewne dluga ale bede sie staral realizowac wszystko i wychodzic naprzeciw waszym oczekiwaniom
Pozdarwiam
: 15 wrz 2007, 23:44
autor: mlody_87
Witam !
Dział trening powinien byc bardzo inspirujacym dzialem. W wiekszosci polskich serwisow jest mowa o tym jak trenowac pod dystans jakim jest maraton, mnie natomiast ciekawi trening na 5 000 czy 10 000 m. Jego specyfika, srodki treningowe jakie powinny byc uzwyane bardziej, mniej. Rozne rady co do budowania kilometrazu .. sprawa z mikro, makro i mezocyklami. No i w zaleznosci od poru roku analizowanie rozwiazan treningu dobrych na nasza pogode i polskie warunki ...

bardzo mnie tez interesuje trening od sprawy technicznej, silowej i mentalnej. wiele zalezy od tych czynnikow na zawodach. i jako malo-doswiadczony biegacz chetnie bede garnal informacje na te tematy.
pozdrawiam!
: 15 wrz 2007, 23:44
autor: tomasz
Dokładniejsza analiza Testu Żołądzia.
Na stronie podajesz, że powinno się dążyć do różnic stałych (100m) pomiedzy każdymi odcinkami.
Jednak przykładowy TŻ w "Fizjologii..." Jana Górksiego wygląda w ten sposób.
HRmax 190
140 - 140,4 -74% -1300m -4:37 - 1,8
150 - 148,5 -78% -1469m -4:05 169m 1,9
160 - 160,4 -84% -1636m -3:40 167m 1,7
170 - 170,1 -90% -1809m -3:19 173m 3,3
180 - 180,1 -95% -1949m -3:05 140m 6,9
czyli:
150 - różnica 169
160 - różnica 167
170 - różnica 173
180 - różnica 140
a zatem maraton w przedziale:
160 - 160,4 -84% -1636m -3:40 167m 1,7
170 - 170,1 -90% -1809m -3:19 173m 3,3
wydaje mi się, że zawodnik może pobiec maraton bez problemu na 165ud 87%HRmax. Pojderzewam, że będzie to 2h25-2h30`
Dodatkow posiłkując się analizą "TŻ dla amatora" z naszej strony, również widać, że różnice są znaczniej powyżej 100m jeśli chodzi o przyrost.
Oczywiście powszechnie wiadomo, że należy doskonalić te prędkości, na których przyrosty są małe tak aby dążyć do jednakowych przyrostów na każdej prędkości.
To mi się wydaje mniej więcej jasne, i myślę, że dla wszystkich takie jest. To, że wb1 biegamy 10-20ud pod progiem też wydaje mi się jasne, mam nadzieję, że dla innych też.
Co jednak z półmaratonem czy 10km?
Z pewnością przyrosty prękości nie mogą dążyć do równowagi, bo takie działanie jest koneiczną drogą w maratonie i tylko w nim.
Jak zatem powinnny wyglądać optymalne wyniki TŻ dla półmaratony i 10km?
Czy jeżeli pod maraton będzie to różnica zerwowa to czy pod połówkę może być tak: -20, -10, 0, +10, +20 (LT) to tylko moja sugestia schamatu.
Analogicznie problem przonosi się nad 10km.
O tym chciałbm podyskutować bo domniemam, że TŻ pod maraton nie wyamaga głębszej i dalszej analizy.
Drugą kwestią jaką chciałbym zaabsorbować forumowiczów jest problem makrocykliczności. Pod 42, 21 i 10km.
Kiedy i jak długo skupiać się na objętości, kiedy włączać do planu większy nacisk na siłę, kiedy na intensywność, kiedy zacząć BPS, kiedy w ogóle rozpocząć trening jak przygotowanie "konkretne". Oczywiście w oparciu o TŻ ew. o inne metody (mówię o 10km)