Forum Bieganie.pl

Mam pytanie odnosnie biegania interwałowego.

Ponieważ uprawiam sztuki walki 3xtyg. chiałbym zwiekszyć swoja kondycję. Planuję 4 lub 5x tyg. bieganie od 10minut - pozniej wydłużyć do 30 minut. 100 m sprint, 200m trucht, 100m sprint...Biegi po leśnej drodze (ziemia). A może wydłużyć trucht.

Czy jest to dobry trening i czy powinienem zwracać uwagę na tętno, czy raczej nie przejmować się nim (mam nadzieję że nie nabawięsię żadnej arytmii serca). Buty mam lekkie nagrubej podeszwie nike air +wkładka iron men. Do tego ewentualnie 45 minutowe sesje na sali (wytrzymałosciowe, naprzemian pompki i i uderzenia na worek), czy to nie zaszkodzi sercu ?

Suru2 pisze: (mam nadzieję że nie nabawięsię żadnej arytmii serca). czy to nie zaszkodzi sercu ?

Mozesz miec problemy sercowe - powaznie- niestety naukowcy to wykryli - bieganie jest przyczyna zawałów serca i czasami raka krtani, ale ja w to nie wierzę - słyszałem ze interwały to cos w rodzaju choroby, opetania, obsesji - mózg wariuje i po poprostu jesteś zakochany - strzeż sie.
Aby uniknąc spraw sercowych zwiazanych z interwałami i opetania po sesji treningowej jedz duzo tłustego miesa, pij rozpuszczone masło szklankami, i piwo, i duzo, i z pianą, i stres, i jeszcze raz piwo, i z pianą, i to wszystko w oparach dymu papierosowego, i w otoczce stresu, a arytmia moze Cie ominie, ale jeszcze naukowcy badają czy nie dodac do tego na koniec jeszcze jedno piwo i golonkę ze skórą (koniecznie z sierscią knura)

wiek 30 lat wzrost 192 cm waga 83 wczesniej prze 3 mies biegałem truchtem 4 x w tyg. po 30minut treningi silownia 3xtyg.

OK w takim razie rozumiem że jeśli nie chcę wygrywać w biegach ale zdobyć tylko kondycję, dobrą kondycję to nie ma powodów do zmartwień i nie jest mi potrzebny pulsometr.

Dzięki.

No tak nic dodac Bebej ma zawsze bardzo powazne podejscie do problemow i umie naukowe sie z nimi rozprawic - wiec ide pic, nie bic, a nie biec.

Pozdrawiam zyczac biegowy nie sercowych interwalow

Dobrze rozumiesz. ALe to zmienne bieganie moze cie wykonczyc.
Zeby zbudowac kondycje a nie szybkosc to rob bieg ciagly w spokojnym tempie
- ewentualnie przyspieszenia ale nie sprint! na koniec z 4-6x, albo w trakcie ale nie co minute tylko np. co 8-10
- jak juz cie znudzi to rob na przemian bieg zmienny troche dluzszy czyli:
5'/5' trucht/bieg na 80%

bebej pisze:ale jeszcze naukowcy badają czy nie dodac do tego na koniec jeszcze jedno piwo i golonkę ze skórą (koniecznie z sierscią knura)

A po co ty chcesz chlopie biegac. Bieganie moze byc treningiem uzupelniajacym(czyli takim od czasu do czasu dla przyjemnosci) w okresie przygotowawczym. Jezeli chcesz zwiekszyc swoja wytrzymalosc w twojej konkurencji to musisz np walic, czy kopac w worek przez godzine. skakac na skakance, nie wiem jakies kata chodzic w przyspieszonym tempie, spokojne sparingi, poprostu trenujesz wytrzymalosc typowa dla twojego wysilku. To tak jakby biegacze chcieli poprawic szybkosc walac w gruszke. Co by im to dalo?No chbya nic, i tak samo jest w sportach walki przeciez ty nie biegasz wokol maty tylko sie naparzasz na macie i z bieganiem to nie ma nic wspolnego.

I bedziesz miał serce jak dzwon - AMEN

Mocne nogi są ważne w walce(rucliwośc, uderzenia nog, rzurty,walka w parterze tez czesciowo) worek rowniez,chodzi o duze wysilki trwajace3-5minut.

Suru2 pisze:Mocne nogi są ważne w walce(rucliwośc, uderzenia nog, rzurty,walka w parterze tez czesciowo) worek rowniez,chodzi o duze wysilki trwajace3-5minut.

Rocky troche biegał z rana, a jak wygrał wyscig z Apolo czy jakos tam to był gotowy wyjsc na ring.

No to po co zasiegasz naszej rady jak wiesz co jest wazne. Biegaj wiec interwaly i wmawiaj sobie ze dobrze trenujesz. Najlepiej zapytaj dobrego fizjologa co jest wazne to ci odpowie. Ewentualnie mozna dalej wzorowac sie na rockym

Suru2 pisze:Mocne nogi są ważne w walce(rucliwośc, uderzenia nog, rzurty,walka w parterze tez czesciowo).

Ale tego bieganie Ci nie poprawi. Myślisz, że biegacze są ruchliwi na macie, mają super uderzenia nóg i dobrze walczą w praterze... bo biegają?

Suru2 pisze:Mocne nogi są ważne w walce(rucliwośc, uderzenia nog, rzurty,walka w parterze tez czesciowo) worek rowniez,chodzi o duze wysilki trwajace3-5minut.

biegaj krosy, po górkach itp.. Tempo zmienne jak w walce, zrobisz trochę siły nóg i do tego poprawisz kondycję. Bieganie tylko takich "interwałów" jak napisałeś zasadniczo nic ci nie da, bo nie potrzebujesz szybkości (biegowej), tylko wytrzymałości (ogólnej). Co jakiś czas możesz sobie zrobić trening typu 400m.

Dobrze napisał MichalJ, musisz sobie zrobić okres przygotowania ogólnego, podczas którego zrobisz wytrzymałość, na której będziesz potem bazował (z lekkimi treningami podtrzymującymi). Nasi judocy jadą wtedy do Zakopca i wbiegają sobie na Kasprowy.

Ok dzięki chlopaki

Niewiem dokladnie o co chodzi ale odpowiadajac na pytanie w temacie znalazlem takie cos

http://www.medycynasportowa.pl/index.php?artykul=serce