Strona 1 z 1
Kozik i To Ja ...
: 02 mar 2007, 20:24
autor: Leo
Wiosna idzie, więc zastanawiam się, kiedy w dziale "Trenig" pojawi się Kozik, To Ja 2:58 lub inna mutacja "bajkopisarzy"
Tak dla rozwagi, aby nie dać się wkręcić

: 03 mar 2007, 02:39
autor: Bartosh
My tu sobie piszemy, a ONI trenuja.
Podobno widziano jak ktos przez 90 minut biegal tempowki na lotnisku wyscigujac sie ze startujacymi samolotami. Przerwy w truchcie dostosowanym do predkosci ladujacych na innym pasie maszyn. (Dodam, ze O'Hare w Chicago, to bardzo ruchliwy port lotniczy - srednio co 60 sekund laduje tu samolot). Wiesc gminna niesie, ze to jeden z elementow makrocyklu poprzedzajacego BPS przed polmaratonem.
Zatem wiecej pokory, Leo

: 03 mar 2007, 10:36
autor: Wojas
Heh , ciekawe takie bieganie z samolotami

, fajny by bylo poscigac sie z samochodami ale niestety ciezko by bylo
: 03 mar 2007, 18:57
autor: Fist
Dlatego wlasnie fajne jest kolarstwo! biegnac mozna co najwyzej poscigac sie z rowerujacymi dla zdrowia..
: 03 mar 2007, 20:28
autor: Leo
Bartosh pisze:My tu sobie piszemy, a ONI trenuja.
Podobno widziano jak ktos przez 90 minut biegal tempowki na lotnisku wyscigujac sie ze startujacymi samolotami. Przerwy w truchcie dostosowanym do predkosci ladujacych na innym pasie maszyn.
Bartosh, masz nieścisle info - widziano jak ten gostek zakładał ciężarki po 30 kg na kończyny dolne i górne (po pierwsze to było w Pyrlandii, a po drugie to było F-16 {inne źródła twierdzą, że Harrier'y, bo koleś podkskakiwał z tylkiem jak po zjedzeniu wojskowej grochówki}
Masz rację, troche pokory - a my te gacie z lnu na tyłek i "rzeźbimy" te głupie 14 km, gdzie nas byle staruszek na rowerze bierze w cuglach

: 04 mar 2007, 00:41
autor: Bartosh
Ja tam lubie moje gacie z lnu. Swojsko sie w nich czuje, czuje tez biegowe zjednoczenie z rytmem dobowym ziemi i porami roku. Troche sie mna na podbiegach (pory, ale nie roku), ale to takie organiczno-ekologiczne deformacje, wiec nie narzekam. Len jest trendy, jak mawiaja przadki z okolic Skierniewic.
F-16 powiadasz? A co to bedzie na miesiac przed startem w polmaratonie? W tym swietle przecieki do mediow o wynajeciu przez TYCH biegaczy kosmodromu Bajkonur jawia sie jako wysoce prawdopodobne. Szykuje sie biegowy podboj kosmosu, nowa era kosmicznej turystyki, a moze - kto wie? - doczekamy sie za miesiac pierwszych na ksiezycu treningow bez aparatu tlenowego przeprowadzanych celem podniesienia tolerancji na produkty przemiany materii w atmosferze deficytu tlenowego.
Moze ekipa biegania.pl bedzie tam z kamera?
: 05 mar 2007, 16:47
autor: JarStary
Bartosh pisze:Ja tam lubie moje gacie z lnu. Swojsko sie w nich czuje, czuje tez biegowe zjednoczenie z rytmem dobowym ziemi i porami roku. Troche sie mna na podbiegach (pory, ale nie roku), ale to takie organiczno-ekologiczne deformacje, wiec nie narzekam. Len jest trendy, jak mawiaja przadki z okolic Skierniewic.
F-16 powiadasz? A co to bedzie na miesiac przed startem w polmaratonie? W tym swietle przecieki do mediow o wynajeciu przez TYCH biegaczy kosmodromu Bajkonur jawia sie jako wysoce prawdopodobne. Szykuje sie biegowy podboj kosmosu, nowa era kosmicznej turystyki, a moze - kto wie? - doczekamy sie za miesiac pierwszych na ksiezycu treningow bez aparatu tlenowego przeprowadzanych celem podniesienia tolerancji na produkty przemiany materii w atmosferze deficytu tlenowego.
Moze ekipa biegania.pl bedzie tam z kamera?
No co masz do Skierniewic, mów zaraz i szybko bo te F-16 zrobić Ci mogą wielkie kuku albo nawet kukułkę (to jest jeszcze omawiane w Pentagonie).
Więc pomyśl czy warto się czepiać Skierniewic
Jam jest truchtacz skierniewicki
Pozdrawiam wiosennie w Skierniewicach początek Wiosny
: 06 mar 2007, 00:50
autor: Bartosh
Oswiadczam, ze do biegaczy, a tym bardziej do biegaczy-drukarzy ze Skierniewic nie mam nic.
: 06 mar 2007, 09:26
autor: JarStary
No to fajnie.
A skąd wiesz że estem drukarz?
Zajmuje się CMS-em, i kolorem w procesie wydawniczym.
Pozdrawiam łagodnie i bardzo pogodnie