Forum Bieganie.pl

Witam

Może zna sie ktoś z was na tym ?? , Chodzi o to że niejestem wysoki , i mój "krok" jest dość mały , chce go powiększyć , jakie ćwiczenia stosować ??

ustaw sobie kamere na stadionie albo popros kogos zeby ci pomogl, przebiegnij przebiezke, zobacz co trzeba poprawic(patrzac np na technike gebreselasiego). Potem zorientuj sie jakie sa cwiczenia na technike, no i do dziela

Dobry Michale przykład z Haile.
Ja ten filmik oglądałem już ze 100 razy. Co prawda tam tylko 2-3 sekundy są ważne (zwolnienie) jednak warto oglądnąć to oglądnąć.

Również na tym filmiku widać technikę zwłaszcza przy szybkim biegu.

Na You Tube jest dużo filmików z El Guerroujem - polecam.

skip b lub połączenie b z c

Najpierw nalezy znalezc przyczyne .
Przyczyn moze byc kilka .
Czasem jest to nadmiar kilometrow i niedomiar rozciagania .
Innym razem brak odpowiednio silnych grup miesniowych jak np. zginacz biodra i miesnie brzucha .

Czasem luzne zbiegi z niezbyt pochylej gorki pomagaja ( sila grawitacji )

ten link również jest warty uwagi! Wkońcu trzeba się uczyć od najlepszych! Powodzenia

Fajnie by bylo to obejzec ale jakosc niestety jest dosc kiepska poza tym wydaje mi sie, ze w kolcach i na biezni biega sie troche inaczej.
Z tej strony mozna sciagnac pliki avi z maratonów.
http://www.skarzynski.pl/mojebiageni.html

No właśnie , jesten prawie tego samego wzrostu co Haile a porównując mój krok z jego różnica jest bardzo duża , mój krok wynosi gdzieś 60 cm a jego pewnie z 100 cm . Ale z tych filmików widać że jego noga idzie strasznie daleko w tył , więc myśle że trzeba u mnie wyćwiczyć mięśnie uda i piszczela .

No co Ty gadasz?
Masz krok 60cm...? Haile to ma pewnie pod 200cm.
Ja kiedyś patrzyłem i przy wb2 robiłem krok ok. 125cm przy wzroście 167cm. Na pewno masz o wiele, wiele więcej niż 60cm.

Najdłuzszy krok biegowy miał Alberto Huantorena ponad 2,5 metra

tacy zawodnicy jak Haile i Kenenisa to ogólnie są bardzo wyćwiczeni. Ja nigdy nie mierzyłem swojego kroku ale mam około 1,5m i wzrostem moge się bardziej równać do Mottrama bo mam 185cm i jestem bardzo szczupły!

Ja też zastanawiałem się nad długością kroku. Trochę nawet wydłużyłem. Ale marne efekty jeśli chodzi o czasy. Lepsze uzyskałem, kiedy biegłem no tak jak "gejsze" takie niskie wybicie a częstsze ruchy nóg, a to znowu mnie męczyło. Więc biegam nie kombinując bardzo z długością kroku, a może warto

Pozdrawiam krótkim krokiem i chichotem

JarStary pisze:Ja też zastanawiałem się nad długością kroku. Trochę nawet wydłużyłem. Ale marne efekty jeśli chodzi o czasy. Lepsze uzyskałem, kiedy biegłem no tak jak "gejsze" takie niskie wybicie a częstsze ruchy nóg, a to znowu mnie męczyło. Więc biegam nie kombinując bardzo z długością kroku, a może warto

Pozdrawiam krótkim krokiem i chichotem

Nie warto - maratończycy maja najbrzydszy krok biegowy ze wszystkich biegaczy i najkrótszy, ale taka jest cena tego sportu -jesli skóciłes krok to juz nic wiecej jesli chodzi o technike nie mozna wykombinować dla polepszenia wyniku, Moi młodociani zawodnicy nie moga tak biegać i robię wszystko, aby jak najdluzej biegali krokiem naturalnym a nie młynkiem- bedzie na stare lata z czego polepszac wyniki.

Przeszadzasz bebej z tym pesymizmem odnoście tego, że już nic więcej się nie da zrobić. Zawsze można polepszyć technikę. Kwestia odpowiednio robionej siły biegowej, ćwiczeń statycznych i dynamicznych oraz gimanstyki. Również dłuższe przebieżki.

JarStary - warto zainwestować w poprawę techniki. Jednak nigdy po przez bezpośrednie wymymuszanie coraz dłuższego kroku w trakcie biegu. Kontrola wskazana - jednak praca poprawiająca technikę wykonywana jest podczas w/w ćwiczeń.

Krok nie musi być ładny - Poula Radcliff jest tego dobrym przykładem. Krok powinien być ekonomiczny, elastyczny, dynamiczny i jednocześnie mocny. Estetyka jest mało ważna, liczy się efektywność.