Strona 1 z 7
Co dalej? Biegać, tak sobie czy trenować?
: 08 lut 2007, 21:39
autor: DaaD
Na forum "zecznij biegać" pytałem o (WB 1 do 3) teraz wiem co nieco na ten temat. FREDOIO napisał mi wtedy abym wyznaczył sobie jakiś cel, ale ja zielonego pojęcia nie miałem na co mnie stać, obiecałem pomierzyć moje trasy.
Wyszło mi tak; 3x w tygodniu 14,6 km. w czasie 75 do 80 min.
i raz na tydzień 17 km. w czasie ko. 90 min.
Wiem o swoim biegu tyle: długo i daleko to dobrze, krótko i szybko to mi nie pasuje.
No a teraz mam kilka pytań 1) czy mogę porwać się na maraton, jeśli tak, to jaki trening, tak ogulnie - wytrzymałość czy szybkość?
2) rozciąganie, czy w czasie rozgrzweki, czy po biegu?
Acha jestem dawcą krwi, czy po oddaniu krwi powinienem robić dłurzszą przerwę?
No to było by na tyle. Dzięki za to że mogę was pytać.
: 09 lut 2007, 01:53
autor: wojtek
O krwiodastwie juz bylo , poszukaj .
Z tego co piszesz , powinienes odwiedzic biblioteke .
: 09 lut 2007, 08:13
autor: bebej
Czujesz że jestes do w wytrzymałosci i cały swiat maratonów stoi przed Toba otworem - a poczytac warto - wybacz nam że niekiedy nie chce nam sie kazdego prowadzic za rączkę. Za duzo jest takich osób, ale ja bede sie starał.

: 09 lut 2007, 09:33
autor: Leo
Daad, w tytule wątku jest pytanie "czy tak sobie biegać czy trenować" - każdy biegający tak sobie w pewnym momemcie dochodzi do wniosku, że chciałby pobiec dalej, nieco szybciej i nieco lepiej technicznie - więc prędzej czy później zacznie rozpoznawać wiedzę o rozmaitych środkach treningowych. Potem wprowadzi te środki do biegów i w ten sposób stanie się biegaczem kontrolującym swoje ciało i swoje postępy.
Chyba że pytasz czy masz trenować w jakimś klubie jako zawodnik - to juz inna bajka i na to nie podejmuje się odpowiadać
Czyli - jeśli pokochałeś samotne pokonywanie własnych słabości i kolejnych kilometrów czas na literaturę!

i Czas na własny plan treningowy.
Czy masz książke J.Skarżyńskiego? Myślę, że warto ja kupić. Jest w niej wiele cennych porad, opisy środków treningowych, planu treningowe, opisy sprzętu itp.
Powodzenia

: 09 lut 2007, 11:30
autor: Adam Klein
U mnie było tak.
1 krótkie bieganie bez celu
2 dłuższe bieganie bez celu
3 cel - Maraton, przebiegnięcie maratonu
Potem już z celami jest łatwiej, łatwiej rozumiesz jak biegac aby było fajnie.
Wiec - polecam maraton, dasz rade.
A potem zdecydujesz co dalej.
Polecam róznicować trening - jeśli biegasz dłuższe dystanse - to pod koniec (albo nawet jeśli dasz radę w trakcie) rób przyspieszenia, żeby różne grupy mięśni musiały pracowac.
Rozciągaj się więcej po, ale po pierwszych dziesieciu minutach biegu też się możesz porozciągac, chyba, że planujesz jakis "akcent" czyli szybszy bieg - to rozciągaj sie po rozgrzewce,
: 09 lut 2007, 13:11
autor: tomasz
: 09 lut 2007, 13:47
autor: DaaD
Dzięki za komenteze. Wasze wypowiedzi skłoniły mnie do napisania własnego planu, oto on.
1) poszperać na forum
2) zamówić książkę
3) wyznaczyć cel - maraton - i zrealizować czyli przebiec... jakoś
4) przeanalizować bieg, popytać na forum o KONKRETY
5) Kiedyś poprawić wynik - nawet o "minutę"
Może być?
Dzięki za odzew. Cześć.
: 09 lut 2007, 14:55
autor: tomasz

Podaj mi jeszcze majla swojego.
: 09 lut 2007, 16:38
autor: MichalJ
Przynajmniej jedna osoba korzysta z tego co sie do niej pisze. Czyta i chce zdobywac wiedze.
Daad Powodzenia. Trzymam kciuki za ciebie
: 09 lut 2007, 19:48
autor: Leo
Tomasz, ale zajechałeś! Cała fura przydatnych linków!

Ale faktycznie - jako rzecze Michal - dla kogoś kto chce się uczyć - warto

(i sam chętnie wszystkie przeglądnę

)
: 09 lut 2007, 21:26
autor: MichalJ
Tomasz zapomniales o tescie zoladzia

: 09 lut 2007, 23:29
autor: tomasz
: 10 lut 2007, 11:21
autor: DaaD
Tomasz te linki to doskonały pomysł, (i sposób na takich jak ja) DZIĘKI.Czytam i czytam i czy ... i mam coraz większy zamęt w głowie. Troche tego jest, troche to skomplikowane (nie wszystko oczywiście). Powolutku rusuje mi się w głowie "pułka z klockami do budowy biegacza".
A było tak łatwo, do przodu i jak najdalej, tylko "dokąd"?
Idę na spacer - biegać nie mogę jeszcze tydzień

. Poukładam w głowie to co zrozumiałem i przygotuje miejsce na więcej.
Dzięki za pomoc .
: 10 lut 2007, 18:07
autor: MichalJ
Daad ja jeszcze dodam tyle. Na tym forum jest dostepna wiedza za ktora naprawde niektorzy musza placic duuuuuzzzze pieniadze bo albo nie znaja jezyka polskiego albo mysla ze to nie mozliwe lub tez wydaje im sie ze wiedza wiecej. No i ostatnia rzecz sa jeszcze poczatkujacy ktorzy nie wiedza co nadaje sie do smietnika a co jest ta wiedza ktora tyle kosztuje.
: 10 lut 2007, 22:07
autor: Adam Klein
MichalJ pisze:Tomasz zapomniales o tescie zoladzia

No tak Daad, koniecznie.
Kup sobie jescze od razu pulsometr, laktometr bo bez tego to wogóle nie masz co marzyc o bieganiu czy ukończeniu maratonu.
