Strona 1 z 1

intensywność

: 30 gru 2006, 09:42
autor: dark
Gdy zamieniłem trening na rowerze w marszobieg wolne tempo zaczęło mnie nudzić/męczyć takie przynajmniej wrażenie odnosiłem.
A może po prostu ze zmęczenia wiem że najlepiej biega się do 75%hr., wydaje mi się jednak ze czasem przesadzam bo np. środa, czwartek, piątek, biegałem powyżej 1h, a że środa była pierwszym dniem po świętach (miałem
3 dni przerwy od treningu) więc w ten dzień poczułem się wypoczęty i pobiegłem dłużej i mocniej no i chyba to błąd.
I nie biegałem tak jak wcześniej co drugi dzień a codziennie, ale te cztery dni w tygodniu chciałbym biegać np. wt, cz, sob, niedz- można tak nie za często?
Trening dzień po kilkudniowej lub dłuższej przerwie powinien być w spokojnym tempie- lekkie truchtanie, co wy na to?

: 30 gru 2006, 12:23
autor: Wojas
NO ja sie zgadzam. Co do treningu cztery razy w tygodniu to też niema problemu. Trzeba tylko pamiętać o regeneracji.

: 30 gru 2006, 12:34
autor: dark
No właśnie, a ja trochę się zagalopowałem i tak wyszło z chęci że codziennie ale trzeci dzień z rzędu już wyczułem że cięzko mi się biegnie.
A trzy dni w tygodniu też niezle jest nie, to tak pół na pół regeneracja/wysiłek?

: 30 gru 2006, 13:17
autor: tomasz
Od jakiego czasu biegasz i ile dotychczas?

: 30 gru 2006, 13:19
autor: wojtek
Sprawa nie jest tak prosta .

Musimy miec na uwadze wytrzymalosc psychiczna , pogode , podloze , ubranie , buty itp .

Z wlasnego doswiadczenia wiem , ze chociaz po przerwie odczuwalne sa poklady nagromadzonej energii , sprawnosc miesniowa jest nieco na poziomie zardzewialego lancucha .
Warto ten pierwszy dzien po przerwie poswiecic na rzetelny rozruch , by nazajutrz dac czadu .

: 30 gru 2006, 14:11
autor: dark
Biegam drugi sezon (zimowy) bo stosuje marszobieg jako trening zamiast roweru zimą gdy warunki pogodowe nie pozwalają na jazde, biegam co drugi dzień zazwyczaj (3-4 razy w tygodniu) ostatnio próbowałem codziennie, przeważnie w okolicach jednej godziny ale z początku gdy zaczynam sezon (zimowy) to po 30-40min.

: 30 gru 2006, 14:16
autor: wojtek
Do roweru bardzo dobre sa gorki .
Drobny krok symuluje do pewnego stopnia odleglosc pomiedzy pedalami na korbie .
Mozna je biegac bardzo delikatnie .

: 30 gru 2006, 15:41
autor: dark
Tak, można tak powiedziec ale mnie nie chodzi o to, zależy mi po prostu na zachowaniu aktywności ruchowej i systematyczności.