Strona 1 z 1

Przygotowania do półmaratonu - proszę o pomoc doswiadczonych

: 05 gru 2006, 08:54
autor: tomjaz
Witajcie

Na początek podam wyniki testu Zołedzia, zeby ktoś madrzejszy odemnie coś podpowiedział:) -Mój Hrmax wynosi 199

OTO ONE:
140 (145) 70% 1000m
150 (152) 75% 1080m, 80m
160 (162) 80% 1180m, 100m
170 (173) 85% 1290m, 110m
180 (182) 90% 1450m, 160m

Sam potrafie wywnioskować ze, po 170hr jest duzy skok predkosci, czyli 170 to prawdopodobnie moje tetno progowe, ale pewności niemam.
Moim celem na ten sezon jest dobry wynik w półmaratonie (cel główny),
i jakies starty na 10km ( kontrolnie ). Wszystkie wskazuwki, uwagi i porady mile widziane i z góry za nie dziekuje.
Na bieząco bede informawał o postępach, narazie napisze ze od poczatku grudnia zaczołem przygotowania w ostatnim tygodniu zrobiłem 60km i stopniowo bede zwiekszał zeby do konca roku dojsc do 90km.

Pozdrawiam wszystkich Narazie :hej: :hej:

: 05 gru 2006, 15:13
autor: MichalJ
Napisz cos blizej o sobie. Ile juz trenujesz, ile masz lat, zyciowki, waga, wzrost, ile razy w tyg trenujesz albo trenowales, kiedy chcesz miec szczyt formy. Ile trenowales przed zrobieniem testu. Bo z doswiadczenia wiem ze jak zrobi sie test na poczatku sezonu od razu bez wczesniejszego wprowadzenia w trening. To prog czesto jest zawyzony. Tak ze wg mnie twoj prog jest na intensywnosci 163 lub delikatnie wyzej i to nalezaloby potwierdzic.A jak potewirdzic jest napisane na forum tylko musisz poszukac.

Polowka i 10 to dystanse na ktorych glownym zrodlem energi jest glikogen i taka tez prace musisz wykonywac oczywiscie po odpowiednim wprowadzeniu sie w trening czyli ogolnorozwojowka, lekka sila, troche spokojnych kilometrow. To tyle na poczatek.

: 07 gru 2006, 14:46
autor: tomjaz
Wiec tak:
Trenowalem juz około 2 lata lecz bardzo ulgowo i malo profesjonalnie, na jesieni zrobilem sobie długie roztrenowanie prawie 2 miechy i od polowy listopada powoli wchodzilem w trening pod koniec listopada zrobilem test Zoledzia.
Mam 18 lat, okolo 55 kg i 166cm wzrostu.
Jesli chodzi o terminy startow to jeszcze nieokreslam dokladnie bo nie wiem jaki bedzie terminarz biegow w mojej okolicy. Ale mysle ze pierwsza połowke pobiegne na wiosne a druga najesieni.
beda tez starty na 5 i 10 km ale chyba z marszu tak dla urozmaicenia.
W dalszej perspektywie mysle o maratonie ale w tym sezonie chce zaczac od troche krotszych dystansach, jak wszystko pojdzie dobrze to moze za rok zadebiutuje w maratonie.
Moj trening obecnie wyglada mniej wiecej tak:

poniedzialek- wolne
wtorek- 2 zakres w formie interwalowej
sroda- owb1
czwartek- owb1
piatek- 2 zakres w formie interwalowej
sobota- owb1
niedziela - dlugie wybieganie

Narazie owb1 biegam na 70-72%hr
2 zakres do 170 -7 min,przerwa to 5min w obw1, (3-4 powtorzenia)
dlugie wybieganie zaczolem od 1,30h i co tydzen 10min dodaje

To juz chyba wszystko narazie.
Dzieki za pomoc pozdrawiam i zdrówka życze :hej:

: 07 gru 2006, 18:35
autor: Mateus 1
Witam Cie Tomjaz!
Jestesmy rowiesnikami bo ja tez mam 18lat, tylko ze ja juz biegam 3 lata, a ostatni sezon smigalem bardzo duzo i uwazam ze za duzo. Lepiej jest robic jak najlepsze wyniki z jak najmniejszym wkladzie pracy :ble:. W pazdzierniku biegalem pierwszy raz w zyciu polowke i nalatalem 1:15.44, ale powiem Ci ze polowka to bardzo duzo, tak sie zajechalem ze lepiej nie mowic, jak na mlodego to za duzo. Ja w tym sezonie bede chcial sie skupic na 10km i 5km, a polowki nie mam zamiaru latac, lepiej za jakies pare lat ja polecic ale tak juz na serio! :hej: O maratonie nie wspomne :hahaha:

P.S. Tez mam 167cm wzrostu, tylko ze 50 kg wagi, a jak jest forma to mniej :hej:

: 08 gru 2006, 08:36
autor: MichalJ
Cos jest w tym co mateus mowi, Rzeczywiscie twoj staz treningowy jest troche za krotki na polowke. Lepiej jeszcze 2 lata pobiegac cos krotszego.

Musisz dokladnie sprecywzowac kiedy chcesz startowac. Wiosna i jesien to tak troche ogolnikowo. Bez sensu jest zaczynac przygotowania nie wiadomo na jaki okres.

: 16 gru 2006, 14:09
autor: tomjaz
witajcie
przepraszam ze tak dlugo nie pisalem bo moj komputer sie popsuł i nie było jak :grr:
Dzieki za rady Mateus i Michał.
Ale mam jedno pytanie do Ciebie Michal jak kiedys z Toba rozmawiałem to mowiłes mi ze jezeli ma sie predyspozycje do dlugich biegow to nie powinno sie biegac na sile krótszych bo to nie ma sensu. Mozesz to wyjasnic??

Pozdrawiam wkrótce sie odezwe
Narka :hej:

: 18 gru 2006, 08:49
autor: MichalJ
Jak ktos ma talent do czegos to powninien to rozwijac, chyba ze to mu sie naprawde podoba i chce to robic mimo wszystko to jego wybor. Z maluch nie zrobisz mercedesa. Mozesz jedynie zmienic jego wyglad na przypominajacy mercedesa ale to wciaz bedzie maluch. Tak samo jest z nami jak masz wlokna wolnokurczliwe to chocbys nie wiem co robil to nie przebudujesz ich na szybkie i na odwrot.

: 19 gru 2006, 00:37
autor: tomasz
To teraz mam pytanie.
Na stronie 12 najnowszego numeru "Bieganie" jest napisane o tym, że Paul Tergat ma 90% włókien wolnokurczliwych.

W jaki więc sposób tacy ludzie mają życiówki na 3000m 7:28?
Domniemam, że Haile Gebrselassie będzie miał podobny procent włókien wolnokurczliwych ogólnej masy mięśniowej. Skąd więc u niego życiówka na 1500m w hali 3:31?

: 29 gru 2006, 23:51
autor: tomjaz
Witam

Podaje wyniki testu Zoledzia nr2. 27.12.2006

140(140)70% 1080m
150(151)75% 1130m
160(162)80% 1210m
170(172)85% 1320m
180(181)90% 1450m

Wyrazna poprawa na Hr 140, taki tez był moj cel. W styczniu w dalszym ciagu skupie sie na poprawie szybkosci na tetnach 140-150.

Jesli macie jakies uwagi to piszczcie śmiało czekam na nie.
Zdrówka wszystkim życze i szczesliwego Nowego Roczku. :hej:

Narazie :ble: