Strona 1 z 1
					
				Wycieczka Biegowa - problem z pulsem
				: 02 paź 2006, 19:42
				autor: THUNDERMAN
				Mam pytanie (głównie do Pana Tomasza bo odnoszę wrażenie że jest on już ekspertem od pulsu) Mam 21 lat. Przebiegłem dzisiaj 20 km w tempie 6:30 / km. Miała to być wycieczka biegowa (pierwsza w życiu bo zawsze biegałem 8-10 km swoim naturalnym tempem - dużo szybciej). Biegłem w tempie 150 uderzeń serca na minutę. Po biegu nie czuję się zmęczony, nie mam zakwasów - bolały mnie tylko stopy i kolana. W sumie to poszło w miarę lekko. Czy to aby na pewno jest wycieczka biegowa? Gdzieś czytałem że musi być 70% HRMAX. Ja na prawdę musiałbym się zmuszać żeby biec wolniej. I tak męczyłem się żeby trochę nie przyśpieszyć. Zawsze na treningach biegałem szybciej (10- km 50 min). Czy podczas wycieczki biegowaj powinno być jeszcze wolniej niż dzisiaj?
PS - pozdrawiam tych którzy a podstawie kryzysu po 2 km odradzali mi walkę w tym roku. I tak dam radę 

 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 00:39
				autor: tomasz
				Żaden ze mnie ekspert od pulsu... 

  jejku - co to za zobowiązujące określenie, ja tylko ostatnio nieco więcej myślę  
 
   
  
Wysiłek poniżej 70%HRmax nie ma sensu, przy I zakresie powyżej 75% też nie ma, zwłaszcza przy wycieczkach biegowych.
Nie myl zakwaszenia z 
DOMS
Wyeliminuj pojęcie "swoje naturalne tempo", ono może być bardzo zwodnicze. Jeśli masz pulsometr to tym bardziej podporządku się jemu. Zmierz HRmax, określ strefy i biegaj według nich.
Bez HRmax nie można nic powiedzieć czy 150 było odpowiednio.
P.S - nie "Pan Tomasz" ale Tomek 

 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 19:11
				autor: THUNDERMAN
				Ok. Co do HRMAX niestety nie wiem. Nie mam pulsometru. Przy maksymalnym wysiłku nie zmierzę w biegu a pomiar po zatrzymaniu sie moze być nie dokładny. Za kilka tygodni zainwestuję a na razie zostawię wycieczki takie jakie są 

 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 19:52
				autor: outsider
				Umiesz truchtać?
Jeśli tak, to postaraj się ciut szybciej i to będzie to.
			 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 21:10
				autor: MichalJ
				Nie zgodze sie z toba outsider poniewaz moj znajomy tak chcial biegac a niestety dla niego owb1 to byl marszobieg a gosc truchtal i to bylo za szybko, proponuje mierzyc puls metoda palpacyjna jak niestac cie na pulsometr
			 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 21:37
				autor: pikonrad
				Michał, jeszcze nie mam pulsometru. Możesz rozwinąć słowo "palpacyjna"
			 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 21:44
				autor: Acid
				Paluch na tętnicę i mierzysz przez 10 sekund.
			 
			
					
				
				: 03 paź 2006, 21:55
				autor: MichalJ
				na tetnice szyjna albo nadgarstek na necie napewno mozna znalezc jak to sie dokladnie robi
			 
			
					
				
				: 04 paź 2006, 14:09
				autor: pikonrad
				Ciekawe, od dziecka nie potrafiłem znaleźć tętnicy w nadgarstku, z szyjną też miewam problem, liczę tętno na tętnicy w skroni.
			 
			
					
				
				: 04 paź 2006, 14:21
				autor: tomasz
				Nie ma różnicy gdzie.