Bieganie + silownia
: 11 kwie 2006, 17:14
Witam
na poczatek napisze cos o sobie kiedys ze 2 lata temu trenowalem ( stosunkowo ) intensywnie bieganie.. jebnak przez kontuzje kolana musialem przestac... zaczelem chodzic na silownie..
i tu jest problem chce wrocic do biegania.. bo wiadomo bieganie jest jak nalog podobnie jednak jest z silownia.. nie chce przestac trenowac... probuje ulozc jakis plan laczacy obie dyscypliny.. zaraz kupa osob napisze mi ze to nie jest dobre polaczenie... ale ja mam taki pomysl ( zanim skrytykujesz przeczytaj ) :
czytalem o treningu 8 - godzinnym ( http://biegajznami.pl/pokaz.php?id=1055 ) i wydaje mi sie ze bylby optymalny... polaczylbym tak
pon : silowani ( klatka + biceps ), bieg dlugi na 5 - 10 km ( na poczatek 5, a w miare budowania kondycji zwieksze dystans )
wtorek : dzien wolny od treningów
środa: silownia barki + nogi, bieg tak ze 2 km, zeby wzmocnic nogi.. ostatnio tak zrobilem i rezultaty byly bardzo zadawalajace bedzie to lekki trucht, zeby tluszczyk spalic
czwartek: silowani plecy + triceps, bieg na 5 - 10 km...
piatek: box ( jako wf.. w sumie ok 50 min stosunkowo intensywnego treningu )
sobota: trening 8-godzinny // ewent inne propozycje
niedziela wolne
dotego jakies suplementy zeby powstrzymac katabolizm i przyspieszyc regeneracje... przed kazdym treningiem 3 g bcaa i po biegu 4 g bcaa, rano odrazu po wstaniu i przed snem tauryna, i napoj izotoniczny w trakcie treningu na silowni i po bieganiu..
nie potrafie tego rozlozyc tak zeby bylo 3 dni wolne od treningu.. jakie sa wasze opinnie na ten temat? moze tak byc czy nie bardzo?? macie jakies wlasne propozycje moze?? opcja zeby zrezygnowac z jednego ze sprotow nie wchodzi w gre
pozdrawiam
na poczatek napisze cos o sobie kiedys ze 2 lata temu trenowalem ( stosunkowo ) intensywnie bieganie.. jebnak przez kontuzje kolana musialem przestac... zaczelem chodzic na silownie..
i tu jest problem chce wrocic do biegania.. bo wiadomo bieganie jest jak nalog podobnie jednak jest z silownia.. nie chce przestac trenowac... probuje ulozc jakis plan laczacy obie dyscypliny.. zaraz kupa osob napisze mi ze to nie jest dobre polaczenie... ale ja mam taki pomysl ( zanim skrytykujesz przeczytaj ) :
czytalem o treningu 8 - godzinnym ( http://biegajznami.pl/pokaz.php?id=1055 ) i wydaje mi sie ze bylby optymalny... polaczylbym tak
pon : silowani ( klatka + biceps ), bieg dlugi na 5 - 10 km ( na poczatek 5, a w miare budowania kondycji zwieksze dystans )
wtorek : dzien wolny od treningów
środa: silownia barki + nogi, bieg tak ze 2 km, zeby wzmocnic nogi.. ostatnio tak zrobilem i rezultaty byly bardzo zadawalajace bedzie to lekki trucht, zeby tluszczyk spalic
czwartek: silowani plecy + triceps, bieg na 5 - 10 km...
piatek: box ( jako wf.. w sumie ok 50 min stosunkowo intensywnego treningu )
sobota: trening 8-godzinny // ewent inne propozycje
niedziela wolne
dotego jakies suplementy zeby powstrzymac katabolizm i przyspieszyc regeneracje... przed kazdym treningiem 3 g bcaa i po biegu 4 g bcaa, rano odrazu po wstaniu i przed snem tauryna, i napoj izotoniczny w trakcie treningu na silowni i po bieganiu..
nie potrafie tego rozlozyc tak zeby bylo 3 dni wolne od treningu.. jakie sa wasze opinnie na ten temat? moze tak byc czy nie bardzo?? macie jakies wlasne propozycje moze?? opcja zeby zrezygnowac z jednego ze sprotow nie wchodzi w gre

pozdrawiam
