Forum Bieganie.pl

Jako że jest początek roku to tłukę podbiegi i krótkie odcinki. Tyle że usłyszałem ostatnio w podcaście że ktoś zachwalał przeplatanie rytmów z podbiegami w jednym treningu. Dzisiaj to samo widziałem u Jastrzębskiego.

Jaka jest z tego korzyść? I jak to najlepiej łączyć? Te rytmy przed są po to żeby wprowadzić układ ruchu w odpowiedni ruch? A te po podbiegach są po co?

Mam na myśli w miarę klasyczne podbiegi 100-200m.

Mossar pisze: ↑14 lut 2024, 13:53 Te rytmy przed są po to żeby wprowadzić układ ruchu w odpowiedni ruch?

Mało prawdopodobne. Natomiast jako rozgrzewka ok.

yacool pisze: ↑15 lut 2024, 12:14

Mossar pisze: ↑14 lut 2024, 13:53 Te rytmy przed są po to żeby wprowadzić układ ruchu w odpowiedni ruch?

Mało prawdopodobne. Natomiast jako rozgrzewka ok.

+1.
Przede wszystkim, jak podbieg większy jak 3%.
Jako sila biegowa tez OK.