Forum Bieganie.pl

Temperatura powyżej kilkunastu stopni bardzo utrudnia biegaczom długodystansowym walkę o rekordy życiowe. Czy równie negatywnie przekłada się ona na trening? Jak powinniśmy modyfikować nasze założenia latem i jak w tych warunkach wypracować biegowy postęp? Jednym z rozwiązań może być praca nad „zapasem prędkości”.

Skomentuj artykuł "Krótko i szybko, czyli jak trenować latem?" https://bieganie.pl/trening/krotko-i-sz ... wac-latem/

Upał to ciężki przeciwnik do pokonania. Toczę z nim bitwy każdego lata, ponieważ upodobałem sobie bieganie w godzinach popołudniowych. Biegniesz, biegniesz, i ciach odcina prąd w nogach. Choć byś nie wiem jak bardzo jeszcze chciał nie da się. Uważam, że bieganie w upale ma swoje plusy, ale jakie to nie wiem . Może trzeba się z tym pogodzić, że latem maratonu nie przebiegne.

Hmm, ja akurat nie mam problemu z bieganiem w upał.
Choć to wyzwanie i trzeba ostrożnie.

Co znaczy bliżej:
" Biegniesz, biegniesz, i ciach odcina prąd w nogach. Choć byś nie wiem jak bardzo jeszcze chciał nie da się."?
opiszesz więcej?

Musze znowu wyszukac tego linka, bo gdzies mi sie zapodzial.
Bieganie w upale niesie szereg korzysci, mozna sie zdziwic jak lista jest dluga.
I nie chodzi o to, zeby w upale robic super wyniki (sie nie da), ale o to, zeby w upale trenowac, a jak juz upaly sie skoncza, to wtedy zrobic super wynik.
Tak czy owak upal przedkladam nad zimno ZAWSZE. Wole +35 niz +5, serio

Sikor pisze: ↑14 maja 2022, 14:14 Musze znowu wyszukac tego linka, bo gdzies mi sie zapodzial.
Bieganie w upale niesie szereg korzysci, mozna sie zdziwic jak lista jest dluga.
I nie chodzi o to, zeby w upale robic super wyniki (sie nie da), ale o to, zeby w upale trenowac, a jak juz upaly sie skoncza, to wtedy zrobic super wynik.
Tak czy owak upal przedkladam nad zimno ZAWSZE. Wole +35 niz +5, serio

Zgoda w 100%.

Sikor pisze: ↑14 maja 2022, 14:14 Musze znowu wyszukac tego linka, bo gdzies mi sie zapodzial.
Bieganie w upale niesie szereg korzysci, mozna sie zdziwic jak lista jest dluga.
I nie chodzi o to, zeby w upale robic super wyniki (sie nie da), ale o to, zeby w upale trenowac, a jak juz upaly sie skoncza, to wtedy zrobic super wynik.
Tak czy owak upal przedkladam nad zimno ZAWSZE. Wole +35 niz +5, serio

Sikor
dokładnie TAK!
Nic dodać, nic ująć.
Zawsze twierdziłem, chyba na blogu też pisałem, że niedocenia się upałów.

Gdybyś znalazł ten link będę Ci mega wdzięczny.

Ja znalazłem np. to:
https://www.outsideonline.com/health/ru ... -benefits/
i bardziej naukowo:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2963322/

Wymazano posta to musze wypowiedz wymazać.

Przy obecnych cenach surowców też wolę lato
A tak serio - biega się wolniej i dba o nawodnienie. Przy długich treningach warto pamiętać o sodzie.

Deter pisze: ↑05 cze 2022, 19:02 Przy obecnych cenach surowców też wolę lato
A tak serio - biega się wolniej i dba o nawodnienie. Przy długich treningach warto pamiętać o sodzie.

Raczej szybko... ale krotko.

Nie lubię, nie umiem, nie chcę

Deter pisze: ↑05 cze 2022, 21:40 Nie lubię, nie umiem, nie chcę

Współczuję...
(ale lepiej napisz "biegam" a nie "biega sie")

Biega się
W wysokich temperaturach czy chcesz czy nie, czy umiesz czy nie - biega się wolniej niż gdyby było chłodno.

Deter pisze: ↑06 cze 2022, 14:30 Biega się
W wysokich temperaturach czy chcesz czy nie, czy umiesz czy nie - biega się wolniej niż gdyby było chłodno.

Biegasz ty!!!!
Średniak uzyska tylko dobre wyniki, jak temperaturę powyżej 25°. I tylko średniak biega szybko.

Długodystansowiec biega (człapie?) tylko długo (jak sama nazwa wskazuje)

Tu mało kto biega średnie i jeszcze mniej szybko.
Już lepiej czlapać i wiedzieć, że się człapie niż biegać niby szybko ale nadal czlapać i wpadać w samooszukujący się zachwyt.

Widzę ze wolisz lepiej być uszczypliwy i trollowac ala Yacool, jak sie wypowiedzieć w temacie.

Tu nie chodzi ani o porównanie biegania do jakichś tam rekordów, ani o wypowiedzi na temat "nie lubie", ale po prostu:
im dany zawodnik szybciej biega, bez względu na tempo jego wyczynów, tym potrzebuje wyższą temperaturę, zeby uzyskać indywidualnie optymalny wynik. Ty tez.