Spokojnie możesz ćwiczyć w domu. Ja zacząłem ćwiczenia sprawnościowo-"siłowe" jakieś 16 miesięcy temu, a więc prawie rok przed bieganiem, głównie by poprawić postawę i zapobiec bólom kręgosłupa, na które narzekają prawie wszyscy moi współpracownicy z biura. Mam słaby kręgosłup, prawie brak mięśni (taka budowa ektomorfik do kwadratu), więc siłownia ze sztangami odpadała (główny powód to był wstyd). 2 widoczne efekty ćwiczeń, to: wcześniej byle lekki sprint, od razu kolka, teraz gdy zacząłem bieganie, nieważne w jakim tempie, kolka nigdy nie łapie, to na pewno efekt ćwiczeń na core (głównie różnorakie planki itd.). Wtedy nie potrafiłem ani razu się podciągnąć na drążku, pierwszy raz w życiu podciągnąłem się rok temu. Teraz sukcesywnie zwiększam podciągnięcia, ostatnio na siłowni po bieganiu serie 6,4,4. (na siłowni po bieganiu robię zestaw Skarżyńskiego).
Zacząłem na core, back itd. robiąc ten 30 dniowy schemat, potem długo go powtarzałem:
https://darebee.com/pdf/programs/back-and-core.pdf Ty jesteś młody i silny to od razu możesz zwiększać trudność, robić 5 dni w 2 lub 3. lub wybrać ciekawszy zestaw.
Zakupiłem sobie hantle regulowane (koniecznie żeliwne, bitumiczne to porażka) 2x15 kg, ty śmiało ze względu na wiek możesz kupić cięższe + sztangę. i opracowałem tygodniowy plan ćwiczeń FBW 3 dni w tygodniu. Wiele razy modyfikowany, korzystałem z YT (poprawna technika), i ze stron polecanych tu ci wyżej przez innych. Teraz wdrażam w ćwiczenia 14 syna, ma potężne braki, oczywiście ciężarki zostawiamy na potem ze względu na wiek. Dobieram mu ćwiczenia pod bieganie też, bo chcę by na wiosnę trochę pobiegał zwiększył wytrzymałość, szybkość itd. i uniknął kolki, kontuzji.
Obecnie sam ćwiczę całe ciało gruntownie 2 razy na tydzień (mi wystarczą małe ciężarki), a 2 razy na tydzień po bieganiu robię zwykle zestaw Skarżyńskiego, czyli drążek, pompki, planki na 1 nodze (normalne, odwrotne, boczne), scyzoryk, wzniosy (najlepiej z małym obciążeniem) itd. tu masz chyba całość tylko bez drążka. To wzmacnia głównie korpus i nogi.
https://www.youtube.com/watch?v=uOnMjv7mE38&t=1s
Cały czas ćwiczę back &core dodatkowo stabilizacja , stopa (ze względu na pronacje). Oczywiście rozciąganie, rolowanie, to wiesz.
Raz w tygodniu sprawność na nogi np. wybierając z tego zestawu:
https://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1069
Przykładowy zestaw minimum na całe ciało z nastawieniem na ćwiczenia większych grup i wielostawowe:
1. Przysiady z hantlami (albo wykroki z hantlami)
2. Podciąganie na drążku (albo martwy ciąg z hantlami)
3. Wiosłowanie (albo podciąganie australijskie)
4. Wyciskanie hantli + rozpiętki (albo pompki)
5. Arnoldki (albo unoszenie hantli na boki)
6. coś z hantlem na triceps (albo zwykłe uginanie na biceps)
7 wszelakie planki np. to bardzo lubię
https://www.youtube.com/watch?v=AAPpXm-q7lc
8. Skośne skręty brzucha z hantelkami ( lub tzw. robak, albo nożyce).
itd., itp. jest tego pełno w sieci.
korzystam tez z gumy mini band i normalnej czasami.
Teraz kupiłem książkę Danielsa, a w zestawie z allegro był Biegacz Niezłomny i tam jest program crossfit endurance , czyli zwyczajne połączenie ćwiczeń siłowych,sprawnościowych z bieganiem ,ale nastawienie na mały tygodniowy kilometraż nawet pod dłuższe dystanse (ci amerykanie wszystko potrafią opakować marketingowo, tak jak Galloway z marszobiegów zrobił "swoją" metodę na maraton).