Forum Bieganie.pl

Cześć Wam!

Od pierwszego stycznia (postanowienie noworoczne) zacząłem trenować i walczyć o BMI w normie. Póki co, efekty są całkiem przyzwoite i nie mogę narzekać. Korzystam z opaski mierzącej tętno i aplikacji (Mi FIT).

Mam tam kilka informacji o treningu oraz tętnie. To o co chciałbym spytać, to trening anaerobowy. Kiedy przyśpieszę, tętno idzie w górę i aplikacja wskazuje to jako trening anaerobowy. Czytałem kilka publikacji na ten temat i w zasadzie, to myślę, że warto, ale – jestem początkujący i podkręcenie tempa wiąże się ze skróceniem dystansu.

Chciałbym zapytać jak to się przekłada na osiągane wyniki – lepiej biegać w tempie tlenowym np. 6-10 kilometrów, czy np. 3-5 kilometrów utrzymując (nie stale – bo tak póki co nie dam rady) tętno na poziomie 90% tętna maksymalnego?

Melex pisze:Cześć Wam!

Od pierwszego stycznia (postanowienie noworoczne) zacząłem trenować i walczyć o BMI w normie. Póki co, efekty są całkiem przyzwoite i nie mogę narzekać. Korzystam z opaski mierzącej tętno i aplikacji (Mi FIT).

Mam tam kilka informacji o treningu oraz tętnie. To o co chciałbym spytać, to trening anaerobowy. Kiedy przyśpieszę, tętno idzie w górę i aplikacja wskazuje to jako trening anaerobowy. Czytałem kilka publikacji na ten temat i w zasadzie, to myślę, że warto, ale – jestem początkujący i podkręcenie tempa wiąże się ze skróceniem dystansu.

Chciałbym zapytać jak to się przekłada na osiągane wyniki – lepiej biegać w tempie tlenowym np. 6-10 kilometrów, czy np. 3-5 kilometrów utrzymując (nie stale – bo tak póki co nie dam rady) tętno na poziomie 90% tętna maksymalnego?

Zmien ustawienie w zegarku i już będziesz w treningu tlenowym (aerobowym) Po prostu masz wyższy puls jak średnia społeczeństwa.
5km w anaerobie to wielkie bzdury.

Mam zegarek xiaomi, a synowi kupiłem opaskę. One mają strefy na podstawie chyba najbardziej nietrafionego i zaniżającego tętno wzoru 220-wiek. Dużo lepszy (przynajmniej w moim przypadku) jest wzór dla mężczyzn: Tmax = 210 - (0,5 x wiek w latach) - (0,022 x masa ciała w kilogramach) + 4.
Przykładowo mam 50 lat i ze wzory na xiaomi Tmax= 170, a z drugiego 187. Różnica kolosalna.
Przyjmuję teraz, że mam 187, zegarek Polar kilka razy nawet mi tyle pokazał (a nawet raz 189).
Wcześniej na xiaomi mając wpisane 170, prawie zawsze wpadałem w wyższe nawet czerwoną strefę tętna, co mnie bardzo denerwowało.
Zrób sobie jakiś test na tętno maksymalne i wpisz je w opaskę, jak możesz. W zegarku nie mam chyba takiej opcji, więc jedyne co pozostaje, to oszukanie roku urodzenia.

https://www.runners-world.pl/trening/Ja ... owe,4959,2

Rolli pisze: 5km w anaerobie to wielkie bzdury.

Przykład - wg badań wydolnościowych z 09.01 próg mam na tętnie 179 (skład wydychanego powietrza + mleczan), maks. 186, do odmowy.
Zawody na 5 km 10 dni później pobiegłam na śr. 180, od 1,3 km do końca byłam już w beztlenie - śr. tętno z tego odcinka 184. Ok, to nie są całe 5 km w tej strefie (początek to wchodzenie na obroty), ale gdyby dać mi jeszcze ten 1 km z górką to prawdopodobnie bym tę intensywność utrzymała.

Dlaczego więc wielkie bzdury?

j.nalew pisze: Dlaczego więc wielkie bzdury?

Dlatego ze bieganie odbywa sie zawsze jako mieszanka aerobowo-anaerobowa. Tylko Sprint do ca. 170m odbywa sie wyłącznie anaerobowo.
Juz bieg na 400m jest 50% aerobowo (w zaleznosci pd wytrenowania). 1500m juz tylko 20% anaerobowo a 5km tylko 5% anaerobowo. Wiec nazywanie treningu, gdzie biega sie okolo 2-3% anaerobowo jako trening anaerobowy jest po prostu nieporozumieniem.

Mozna najwyżej nazwać trening powyżej progu anaerobowego. To jest tempo powyżej którego wzrasta poziom mleczanu we krwi, co powoduje wzrost ilości energii która powstaje anaerobowo. Ale ten ilość tej energii jest przy tej prędkości na poziomie 1-2%.

Wiec używajmy prawidłowych określeń. Trening anaerobowy? To najpierw pobiegnij 400m tak szybko, ze sie przewrócisz. To będzie anaerobowy.

Rolli pisze:Dlatego ze bieganie odbywa sie zawsze jako mieszanka aerobowo-anaerobowa. Tylko Sprint do ca. 170m odbywa sie wyłącznie anaerobowo.

Dokładnie, na beztlenie to można do 15 sekund biec.

Nie jestem jakoś super doświadczony,ale Rolli, chyba sie troche czepiasz. Kolega napisał, że jest początkujący, to też wiadomo, że należy wziąć poprawkę na terminologie. Jego zapytanie dotyczyło intesywności treningu.

Ja uważam, że powinieneś biegać wolniej. Skoro jesteś początkujący, na większych intensywnościach jesteś bardziej narażony na jakąś kontuzje.

Dexter28 pisze:Nie jestem jakoś super doświadczony,ale Rolli, chyba sie troche czepiasz. Kolega napisał, że jest początkujący, to też wiadomo, że należy wziąć poprawkę na terminologie. Jego zapytanie dotyczyło intesywności treningu.

Kto i gdzie sie czepia. Bylo pytanie, była odpowiedz. Wiec nie czepiaj sie.

Ja uważam, że powinieneś biegać wolniej. Skoro jesteś początkujący, na większych intensywnościach jesteś bardziej narażony na jakąś kontuzje.

A dlaczego jest sie narażony więcej na kontuzje, jak sie początkujący trochę szybciej przebiegnie? Kolejny mit?

Pewnie milczące założenie, że jak 95% początkujących wyszedłby biegać i ognia.

A Mi Band fajny gadżet, ale jakość pomiaru tętna pasek HR vs opaska musiałbym porównać, żeby się wypowiadać. Bo poprzednie szału nie dobiły, choć czwórka pozytywnie zaskakuje.

Zanim przeanalizujesz inne rady, wpisz poprawnie tętno maksymalne i zrobią ci się od razu inne strefy. Tylko problem, bo opaska chyba ci tego nie zmierzy, przynajmniej mój zegarek xiaomi nie mierzy tętna chwilowego, syn ma mi band 4, ale to chyba też nie zmierzy, bo wygląda na podobny mechanizm pomiaru. Kiedyś w lesie biegałem z zegarkiem i opaską i pokazywały w miarę to samo.

Wszystkie wzory na HR max są nic nie warte, bo bazują na średnich pomiarach.
To tak jakbyś napisał, że masz 180 cm wzrostu i ze wzoru wynika że ważysz 65 kg.
A nawet jak zrobisz test, to dużo zależy od odporności psychicznej.

Tak, ale jak mu wyjdzie z próby Tmax wyższe o 15 od tego z najgłupszego chyba wzoru 220-wiek, to może to sobie spokojnie wpisać w opaskę i już ma bardziej urealnione strefy.

Rolli pisze:

j.nalew pisze: Dlaczego więc wielkie bzdury?

Dlatego ze bieganie odbywa sie zawsze jako mieszanka aerobowo-anaerobowa. Tylko Sprint do ca. 170m odbywa sie wyłącznie anaerobowo.
Juz bieg na 400m jest 50% aerobowo (w zaleznosci pd wytrenowania). 1500m juz tylko 20% anaerobowo a 5km tylko 5% anaerobowo. Wiec nazywanie treningu, gdzie biega sie okolo 2-3% anaerobowo jako trening anaerobowy jest po prostu nieporozumieniem.

Mozna najwyżej nazwać trening powyżej progu anaerobowego. To jest tempo powyżej którego wzrasta poziom mleczanu we krwi, co powoduje wzrost ilości energii która powstaje anaerobowo. Ale ten ilość tej energii jest przy tej prędkości na poziomie 1-2%.

Wiec używajmy prawidłowych określeń. Trening anaerobowy? To najpierw pobiegnij 400m tak szybko, ze sie przewrócisz. To będzie anaerobowy.

Dzięki za wyjaśnienie! imponujesz wiedzą

j.nalew pisze: Dzięki za wyjaśnienie! imponujesz wiedzą

Tu trochę informacji... ale nie po naszemu. Ale wykresy można i tak zrozumieć.
http://www.sportunterricht.de/lksport/atp.html

Rolli pisze: Tu trochę informacji... ale nie po naszemu. Ale wykresy można i tak zrozumieć.
http://www.sportunterricht.de/lksport/atp.html

Google chrome bardzo ładnie skorzystał z opcji tłumaczenia strony, tak więc polecam jeśli ktoś nie jest z językiem niemieckim na ty.