Strona 1 z 1

Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 11 cze 2019, 16:20
autor: szymon.
Witam,

Testowałem ostatnio stryda na zawodach i natrafiłem na taką zależność, że z upływem czasu wzrasta mi kadencja a maleją oscylacje. Biorąc pod uwagę wskaźniki dynamiki garmina powinienem niby się z tego cieszyć, ale coś nie bardzo wierzę, że biegnę coraz lepiej technicznie wraz z narastającym zmęczeniem. Tempo przez cały czas równe, tak samo kontakt z podłożem.

Podpowiedzcie mi jak to poprawnie interpretować i czy w ogóle jest sens coś z tym robić. Jestem jeszcze początkującym biegaczem (1 rok) i miotam się trochę w tych wszystkich wskaźnikach. Poniżej wykres.

Obrazek

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 11 cze 2019, 16:28
autor: Logadin
Męczysz się, krok Ci się skraca, nadrabiasz kadencją.

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 07:52
autor: szymon.
Obrazek

Tylko biorąc pod uwagę tę tabelkę running dynamics garmina biegnę niby "lepiej" z upływem czasu a na zdrowy rozsądek dynamika powinna się pogarszać.

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 08:46
autor: Skoor
wg. garmina najlepszymi biegaczami są chodziarze.

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 09:00
autor: keiw
Kiedyś podobną dyskusję toczyliśmy w wątku z komentarzami @Sikor:
https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 09#p958809

U mnie sytuacja jest odwrotna, na zmęczeniu wydłużam krok, zmniejszając kadencję:
Obrazek
Lepiej to widać w Runalyze:
Obrazek

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 13:19
autor: Sikor
W sumie nic dodac do tego co napisano wyzej.
Ja mam tak samo i uwazam, ze to normalne przy rosnacym zmeczeniu.
Tabelki Garmina w tej sytuacji sa o kant dupy potluc.

A keiw jest po prostu ewenementem i przed startem w maratonie powinien sobie robic 30km rozgrzewki :hejhej:

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 13:38
autor: szymon.
@keiw

Aż tak dużego rozstrzału w kadencji nie mam, z lapów na runalyze widać trochę lepiej:
Obrazek

W każdym razie dzięki, bo rozjaśniliście mi trochę temat. Najważniejsze, żeby tabelki garmina mieć w dupie :bum:

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 15:31
autor: keiw
U mnie może pozostała jakaś spuścizna po dawnym, szybszym bieganiu i na zmęczeniu coś mi się przestawia :-)

Wysłane z mojego SM-G950F .

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 17:03
autor: adam99
U mnie jedyne biegi w których mam kadencję zbliżoną do 180 to zwykłe BS-y.
Na zawodach zwykle średnią mam ~ 200 :hej:

Jedyny mały plus, że powoli wydłuża mi się krok:
199 kroków/132 cm na Szybkiej Piątce,
198/121 na Półmaratonie we wrześniu ub roku.

Inna sprawa, że na długość kroku wpływ mają też warunki: wiatr, profil trasy.

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 18:27
autor: dziki_rysio_997
adam99 pisze:Jedyny mały plus, że powoli wydłuża mi się krok:
199 kroków/132 cm na Szybkiej Piątce,
198/121 na Półmaratonie we wrześniu ub roku.
Nie chcę psuć Twojego entuzjazmu, ale jeśli porównujesz dwa różne dystanse, to trudno mówić o postępie w długości kroku. Nie jest niczym dziwnym, że biegnąc piątkę robisz dłuższe kroki, niż na połówce. Masz praktycznie identyczną kadencję w obu biegach, a proporcja długości kroku jest podobna do proporcji prędkości, które uzyskałeś na tych dystansach. W dodatku oba te wyniki są na porównywalnym poziomie.
Postęp byłby jasny gdybyś na tej samej kadencji był w stanie przebiec połówkę dłuższym krokiem.

Re: Wzrost kadencji i spadek oscylacji w czasie

: 12 cze 2019, 18:40
autor: adam99
Wiem co masz na myśli. Może przykład który podałem nie do końca trafiony ale tak jak pisałem kadencje mam niemal na każdych zawodach identyczną.


Wysłane z iPhone .