5km - wrzesień/październik < 22:00
: 25 kwie 2019, 09:32
Wstęp po małej modyfikacji
W marcu zrobiłem sobie sprawdzian na 5km, co by zobaczyć, gdzie jestem po zimie. Szału nie było. W ostatnią sobotę zrobiłem kolejny sprawdzian, również na 5km. Warunki bardzo podobne, bo trasa dokładnie ta sama. Wyszło ciut lepiej:
Sprawdziany 2019:
Marzec (5km) 25:25
Kwiecień (5km) 24:30
"Program imprezy'' na najbliższe dni przedstawia się następująco:
W ciągu 3 tygodni:
6 x BS + rytmy (tempo: < 4'50)
2 x kilometrówki/dwójki (tempo: 5'15/4'45)
1 x BD (10/12km)
7 x BS
Po takim cyklu zrobiłbym kolejny sprawdzian na 5km i zobaczymy co z tego wyjdzie. Co poniektóre BS-y mogę zamienić się na wolne, jeśli zmęczenie będzie duże, ale myślę, że powinienem dać radę. Oczywiście do tego dochodzi "trochę" koszykówki oraz nieprzewidziane szaleństwa biegowe autora
Zarys treningowy jest jednak z grubsza taki. Fajnie było by, gdybyście zerknęli na te moje wypociny i ocenili je fachowym okiem. Celem jest ogólna poprawa formy z naciskiem na 5km. Gdyby z tego wyszła "piątka" (mój rekord z zeszłego roku: 23:12) poniżej 22:00 na City Trail we wrześniu/październiku, to było by super. Z góry dziękuję i życzę miłego dnia!
W marcu zrobiłem sobie sprawdzian na 5km, co by zobaczyć, gdzie jestem po zimie. Szału nie było. W ostatnią sobotę zrobiłem kolejny sprawdzian, również na 5km. Warunki bardzo podobne, bo trasa dokładnie ta sama. Wyszło ciut lepiej:
Sprawdziany 2019:
Marzec (5km) 25:25
Kwiecień (5km) 24:30
"Program imprezy'' na najbliższe dni przedstawia się następująco:
W ciągu 3 tygodni:
6 x BS + rytmy (tempo: < 4'50)
2 x kilometrówki/dwójki (tempo: 5'15/4'45)
1 x BD (10/12km)
7 x BS
Po takim cyklu zrobiłbym kolejny sprawdzian na 5km i zobaczymy co z tego wyjdzie. Co poniektóre BS-y mogę zamienić się na wolne, jeśli zmęczenie będzie duże, ale myślę, że powinienem dać radę. Oczywiście do tego dochodzi "trochę" koszykówki oraz nieprzewidziane szaleństwa biegowe autora
