Strona 1 z 3

Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 11:41
autor: marcin9709
Być może niedługo będę przeprowadzał się do Warszawy. Stąd też moje pytanie. Jaki(e) dzielnice w Warszawie są stosunkowo najlepsze do biegania biorąc pod uwagę kryteria:
- parki/trasy gdzie można pobiegać (bezpiecznie) w niezbyt dużym tłoku
- jakieś podbiegi nie ze sztucznie utwardzoną nawierzchnią
- jakaś bieżnia w pobliżu
- stosunkowo dobre (jak na Warszawę) powietrze
Liczę na wasze subiektywne opinie ;)

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 11:50
autor: Adam Klein
Moje "hintsy":
- parki/trasy gdzie można pobiegać (bezpiecznie) w niezbyt dużym tłoku - Las Bielański (Bielany, Żoliborz), Młociny (można powiedzieć, że to też Bielany), Las Kabacki (Ursynów), Bemowo (Fort Bema, Lasek na Kole, Łosiowe Błota)
- jakieś podbiegi nie ze sztucznie utwardzoną nawierzchnią - Las Bielański (podbiegi stosunkowo krótkie ale da się, w debiucie trenując właśnie tam pobiegłem 2h58), Park Szczęśliwicki
- jakaś bieżnia w pobliżu - chyba tylko w Śródmieściu na Agrykoli jest w pełni dla wszystkich otwarta i Stadion Polonez przy Łabiszyńskiej (Targówek, Praga Północ), poza tym są z dostępem reglamentowanym: WAT (Bemowo), AWF (Bielany), Stadion Orła (Praga Południe)
- stosunkowo dobre (jak na Warszawę) powietrze - pewnie wszędzie jest podobnie, ale ja mieszkając pod Warszawą uważam, że w Warszawie jest całkiem niezłe powietrze

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 12:05
autor: marcin9709
O to mi właśnie chodziło ;). A jak wygląda sprawa biegania po zmierzchu oświetlonymi trasami? Domyślam się że wtedy raczej zostają tylko chodniki ewentualnie parki.
Czekam jeszcze na odczucia innych biegaczy.

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 12:09
autor: paweu92
Wola też spoko, 2 parki obok siebie. Na jednym kopiec ok. 120m z dość wysokim kątem.

A w parku Szymańskiego są kraniki z wodą więc podczas upałów idealnie na schłodzenie.

https://www.google.com/maps/@52.2411105 ... 404,16.41z

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 12:47
autor: Adam Klein
marcin9709 pisze:O to mi właśnie chodziło ;). A jak wygląda sprawa biegania po zmierzchu oświetlonymi trasami? Domyślam się że wtedy raczej zostają tylko chodniki ewentualnie parki.
Tak, ulice, ewentualnie nad Wisłą.

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 17:15
autor: mgrzeg
Jest jeszcze Ursynów Płn. z Kopą Cwila do podbiegów, bieżnią tartanową 1/3 km na Koncertowej, 2.5km (albo w wersji dłuższej prawie 4km) regularnie odśnieżaną pętlą wokół SGGW oraz nieco na południe (4km) Lasem Kabackim z 10km Grand Prix Warszawy razy 8/rok + oczywiście Parkrun Ursynów. Jest gdzie biegać, choć po zmroku miejscami lepiej mieć przy sobie czołóweczkę (Kabaty po ciemku ze względu na dziki odradzam).

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 19:31
autor: bezuszny
Pewnie się trochę powtórzę po poprzednikach, ale temat ciekawy, bo sam kiedyś to rozkminiałem przy okazji przeprowadzki.

W trakcie mojej biegowej przygody mieszkałem już na Ursynowie i Żoliborzu i oba miejsca mogę śmiało polecić.

Ursynów: Las Kabacki, park przy Bażantarni, kopa Cwila i górka Kazurka, bieżnia 333m przy Koncertowej.
Żoliborz (i rzut beretem na Bielany): Kępa Potocka, ścieżki/bulwary wzdłuż Wisły, podbieg w Parku Żeromskiego, Las Bielański i Las Młociński są w zasięgu. Bieżnia na AWF, ale z mocno ograniczonym dostępem.

Fajne wydają się też okolice Agrykoli/Powiśla i Bemowo.
Na Agrykoli jest pełnowymiarowa bieżnia, najsłynniejszy podbieg w Warszawie, park - Łazienki, pętla wokół Kanałku i do tego niedaleko nad Wisłę.
Na Bemowie jest bieżnia na WAT i lasy - Łosiowe Błota, niedaleko do Kampinosu, w awaryjnych przypadkach trasa wzdłuż S8.

Na Saskiej Kępie też może być spoko - Park Skaryszewski i 1km pętla wokół Stadionu Narodowego, blisko nad Wisłę, a po drugiej stronie rzeki Agrykola.

Ewentualnie jakieś pojedyncze rozrzucone po mieści parki typu Pole Mokotowskie, Park Szczęśliwicki itp. :)

Powodzenia!

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 20:52
autor: L19:57
bezuszny pisze:...

.. parki typu Pole Mokotowskie, .. :)

Powodzenia!
Ze stadionami Skra (nie wiem jak z dostępem ) i P.W. (bieżnia "klepicho" ).

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 21:24
autor: jorge.martinez
W Parku Traugutta na tyłach stadionu Polonii jest zielona bieżnia 300m. Jest tam światło nawet, więc da się po zmierzchu pobiegać.

Re: Bieganie w Warszawie

: 08 lut 2019, 22:02
autor: koperek
Świetna trasa do biegania jest na prawym brzegu Wisły od mostu Łazienkowskiego aż do Grota - wzdłuż rzeki, ładne widoki, zielono

Re: Bieganie w Warszawie

: 09 lut 2019, 00:57
autor: PawelS
Ja, jako miejsce ewentualnego zamieszkania, zdecydowanie polecam Ursynów z naciskiem na południowe rubieże, czyli Natolin, Kabaty. Las Kabacki, jak na las, z szutrowymi (w większości) ścieżkami jak autostrada i trasami 5 i 10 km pomierzonymi co 500 m (pierwszy kilometr jest pomierzony co 100 m) to idealne miejsce do treningów o każdej porze. Także nocnej, pod warunkiem posiadania czołówki. Z tras utwardzonych jest mnóstwo oświetlonych ścieżek, chodników, w najgorszym razie ścieżek rowerowych, po których odbywa się bieganie o każdej porze. Świetna na tempówki jest pomierzona trasa parkrun Ursynów (1, 3 i 5 km). Świetna trasa jest wzdłuż al. KEN i dookoła kampusu SGGW. Na starych pierników, jak ja, biegające licznie wokół kampusu "sarenki" działają motywująco, więc tempo wzrasta :hahaha: Z dłuższych tras polecam kółka obejmujące trasę rowerową Wilanów - Powsin. Obecnie jest rozkopana z powodu budowy obwodnicy, ale jest nawet jakiś objazd. Jednak to sytuacja przejściowa, więc wszystko chyba wróci do normy. Inna moja ulubiona długa trasa, to ul. Rosoła, Dolinką Służewiecką i ul. Witosa do Mostu Siekierkowskiego i z powrotem, z możliwością zrobienia (w dzień) kółka wałem przeciwpowodziowym do ul. Sytej, Vogla i dalej przez skarpę na Ursynów. Widok panoramy Warszawy z Mostu Siekierkowskiego o zmierzchu jest wart zobaczenia :bleble: Super są trasy z Ursynowa, przez Powsin, Okrzeszyn, Obórki, a nawet Gassy do Konstancina (i ewentualnie z powrotem przez Powsin), ale to już może zahaczać o trening ultra. Górki na Ursynowie są dwie, plus skarpa, więc trenować podbiegi można do upadu :bum:

Re: Bieganie w Warszawie

: 09 lut 2019, 19:06
autor: ragozd
Bieżnia na WAT jest ogólnodostępna. Ja bym wybrał okolice Lasu Bielańskiego i kępy Potockiej, czyli Bielany. Ładne podbiegi można robić na most Północny. Dalej wałem na północ można biegać nocą bez oświetlenia, a blisko też na pętlę w Młocinach

Re: Bieganie w Warszawie

: 10 lut 2019, 11:27
autor: Adam Klein
No, to najlepsza rekomendacja, bo sam nie mieszkasz na Bielanach. :)

Re: Bieganie w Warszawie

: 10 lut 2019, 11:55
autor: Vein1975
W Warszawie możesz biegać naprawdę wszędzie. Koledzy wskazali większośc miejsc nazwijmy to wyjątkowych. Bieżnie, bulwary, trasa w zdłuż Wisły w sumie po obydwu stronach. MOżesz przebiec również po zmroku praktycznie cały czas wzdłuż Wisły z Młocin do Wilnowa czy nawet Powsina czyli 20-25 km. Parki wszystkie, śćiżki biegowe na Polach Mokotowskich, Kępie Potockiej i Łazienki. Podbiegi - oczywiście Agrykola, Góra Kazurka, Kopa Cwila, Park Moczydło albo podbieg przy Dewajtis. W każdej dzielnicy coś znajdziesz. Bieżni ogólnotwartych też sporo: WAT, Agrykola, Tragówek (jak nie ma meczów), Ursus no i zawsze można próbować na AWF. Wszędzie coś znajdziesz. POd Warszawą masz nie ogranioczone Kampinos albo las Kabacki. W mieście Las Bemowo, Lasek Bielański.

Re: Bieganie w Warszawie

: 10 lut 2019, 18:13
autor: L19:57
PawelS pisze:Ja, jako miejsce ewentualnego zamieszkania, zdecydowanie polecam Ursynów z naciskiem na południowe rubieże, czyli Natolin, Kabaty. Las Kabacki, jak na las, z szutrowymi (w większości) ścieżkami jak autostrada i trasami 5 i 10 km pomierzonymi co 500 m (pierwszy kilometr jest pomierzony co 100 m) to idealne miejsce do treningów o każdej porze. Także nocnej, pod warunkiem posiadania czołówki. Z tras utwardzonych jest mnóstwo oświetlonych ścieżek, chodników, w najgorszym razie ścieżek rowerowych, po których odbywa się bieganie o każdej porze. Świetna na tempówki jest pomierzona trasa parkrun Ursynów (1, 3 i 5 km). Świetna trasa jest wzdłuż al. KEN i dookoła kampusu SGGW. Na starych pierników, jak ja, biegające licznie wokół kampusu "sarenki" działają motywująco, więc tempo wzrasta :hahaha: Z dłuższych tras polecam kółka obejmujące trasę rowerową Wilanów - Powsin. Obecnie jest rozkopana z powodu budowy obwodnicy, ale jest nawet jakiś objazd. Jednak to sytuacja przejściowa, więc wszystko chyba wróci do normy. Inna moja ulubiona długa trasa, to ul. Rosoła, Dolinką Służewiecką i ul. Witosa do Mostu Siekierkowskiego i z powrotem, z możliwością zrobienia (w dzień) kółka wałem przeciwpowodziowym do ul. Sytej, Vogla i dalej przez skarpę na Ursynów. Widok panoramy Warszawy z Mostu Siekierkowskiego o zmierzchu jest wart zobaczenia :bleble: Super są trasy z Ursynowa, przez Powsin, Okrzeszyn, Obórki, a nawet Gassy do Konstancina (i ewentualnie z powrotem przez Powsin), ale to już może zahaczać o trening ultra. Górki na Ursynowie są dwie, plus skarpa, więc trenować podbiegi można do upadu :bum:
Reasumując:
Południe Warszawy .
+ "Dyscyplina dodatkowa" dla osób jeżdżących rolkach: Tor Stegny i z trasy rowerowej Wilanów-Powsin, odcinek pomiędzy ul. Pałacową a St. Korbońskigo (można tam jeździć "do zdechu" na okr. 2x1800m, także z interwałami za rowerzystami).
Tak doradziło Dwóch najstarszych w tym wątku (chyba). :spoczko: :taktak: :oczko: .
CZUWAJ.