Forum Bieganie.pl

Cześć !
Od niedawna zacząłem biegać na bieżni i robić interwały.
Mam pytanie.
Czy interwały ze sprintem trwające 1,5 minuty na poziomie 17 i z marszem przez 1 minutę na poziomie 9 są skuteczne ( łącznie jest ich 15 ) ?

Czytałem w internecie na ten temat i tam pisze żeby np. 20 sekund biegać a 30 maszerować.

Przepraszam za takie pewnie dla Was banalne pytanie, ale nie wiem wszystkiego jeszcze i chce wiedzieć czy to dobrze robię czy nie.

A jaki jest Twój cel? Po co robisz te interwały?

Żeby schudnąć i kondycję poprawić

Słuchaj, my się specjalizujemy w poprawianiu Twoich możliwości biegowych. Chudnięcie jest efektem ubocznym, choć oczywiście pewnie większość z nas wchodziła w bieganie właśnie z nastawieniem na chudnięcie.
Szybkie i intensywne interwały raczę robić na rowerku stacjonarnym, bo i łatwiej i bezpieczniej.
A bieganie zaczyna się fajne, kiedy postawisz sobie jakiś cel biegowy, a nie związany z chudnięciem. Pewnie nie odpowiedziałem Ci na Twoje dylematy ale może ktoś inny zrobi to lepiej.

Ale na bieżni takie interwały też działają ?
Mi głównie chodzi o to czy ten bieg przez 1.5 minuty i marsz przez 1 minutę jest tak samo skuteczny jak bieg przez 20 sekund i marsz przez 30 ( jak podaje internet ) ?

Jeśli dopiero zaczynasz bieganie to na poziomie 17 spadniesz z bieżni.

Dopiero zaczynam. Ale jestem trochę wysoki i robię długie kroki więc nie ma problemu.

Wysokość przeszkadza w bieganiu długodystansowym. Wiem coś o tym, bo mam 202 cm

Poziom 17 to tempo 17km/h czyli 3:31 min/km. To niewiele ponad 35 minut na 10 km. Nie jesteś przygotowany na to tempo nawet gdyby taki bieg trwał 10 sekund. Kontuzja murowana.

Czyli jakbym zmienił prędkość np. biegu na 15 i marszu na 9 zostawił to było by dobrze ? ( te same czasy )

Pobiegnij sobie 5km biegu spokojnego, ze spokojnym oddychaniem bez zbędnego męczenia organizmu i z tego oblicz kalkulatorem na bieganie.pl ile powinny wynosić u ciebie tempa interwałowe.

A co ja bym polecał? Polatać 6 miesięcy same wolne biegania 3-4x tyg ze zwiększaniem dystansu co 2-3 tygodnie o kilka kilometrów w tygodniowym rozrachunku i dopiero po tym czasie, po schudnięciu, po wyrobieniu sobie mięśni biegowych i po ogólnym wdrożeniu w sport, zabrałbym się za jakieś szybsze odcinki. Nie wcześniej. Ale zrobisz co zechcesz.

Ok. Dzięki za pomoc !