Strona 1 z 1

Sub.32-33/10km

: 25 lis 2018, 15:53
autor: mirek
Witam,biegam od 2.5roku.Wzrost 184cm,waga77kg. Rekordy: 5k-17.24. , 10k-35.42. , HM-1.20.07. Mój cel na wiosnę2019r. 10k-34min ,HM-1.15.00, a w 2020roku 10km 32-33min.Biegam 5-6*tygodniowo.Mam pytanie odnośnie tych wyników,czy możliwe jest zejście do takiego poziomu mając 40lat?

Re: Sub.32-33/10km

: 25 lis 2018, 16:35
autor: Sewer
Siema, 2 minuty na dyszkę na tym poziomie w kilka miesięcy to trochę sporo. Od zeszłej jesieni o ile się poprawiłeś? Na pewno trochę zapasu masz z samej wagi do urwania.

Re: Sub.32-33/10km

: 25 lis 2018, 16:46
autor: mirek
Od zeszłej jesieni urwałem równe 2minuty w półmaratonie,pomimo tego,że całe lato leczyłem kontuzje i miałem niecałe dwa miesiące na przygotowania do HM

Re: Sub.32-33/10km

: 25 lis 2018, 17:58
autor: jorge.martinez
Będę obserwował ten wątek :-) Ale ja mam mniej optymistyczne plany, mimo że jestem młodszy (35). Bo 35:30 na wiosnę i sub35 na jesień i sub80 na wiosnę i okolice 1:19:00 na jesień.

Nie łudzę się, że uda mi się zejść poniżej 34.

Re: Sub.32-33/10km

: 25 lis 2018, 18:13
autor: Sewer
Mam dokładnie tak samo, sub17 na 5km, sub 35 na km, sub 1:20 HM na 2019r. Wiadomo, że chciałoby się więcej, ale nie ma ku temu realnych podstaw. Ale trzymam kciuki za autora wątku.

Re: Sub.32-33/10km

: 25 lis 2018, 20:52
autor: Rolli
mirek pisze:Mam pytanie odnośnie tych wyników,czy możliwe jest zejście do takiego poziomu mając 40lat?
Bedzie baaaaardzo ciezko.
Ale walcz!

Re: Sub.32-33/10km

: 04 gru 2018, 07:46
autor: harpaganzwola
jakbyś obecnie chociaż piątkę biegał w te 16,30 to jest jakaś szansa. Moim zdaniem na 99,9 procent nie masz szans na zejście nawet w ok 33 min na dychę (no chyba, że będziesz trenował jak zawodowiec). A przecież teraz na twoją niekorzyść działa wiek, pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Zobacz, biegać na piątkę 17,24 a gdzie ci nawet do 16,30, to minuta, to jest przepaść. W bieganiu trzeba być realistą, bo inaczej łatwo się zniechęcić.

Re: Sub.32-33/10km

: 04 gru 2018, 13:49
autor: mirek
Ta piątka tak naprawdę jest czasem z 10km

Re: Sub.32-33/10km

: 04 gru 2018, 21:16
autor: harpaganzwola
największy postęp robi się w pierwszych 2-3 latach biegania. Nawet z samych wybiegań można uzyskać wynik niezly, jeśli sie ma predyspozycje. Pózniej mocnymi treningami się nie poprawi zbyt wiele. Jeśli te dwa lata co piszesz biegałeś rekreacyjnie albo na dużym luzie (same wybiegania) to jest szansa. Ale bieganie w ogole dychy w 33 min w wieku 40 to nie lada wyczyn dla amatora. Mam znajomego, który zaczął biegać w wieku 44 lat i w przeciągu roku pobiegł piątke w 19 min. Po następnym roku już 18, katując się na treningach. Jednak tego już nie poprawił choć zamierza to uczynić.

A druga sprawa bieganie 35.40 a 34 min to już jest bardzo duża różnica.

Re: Sub.32-33/10km

: 04 gru 2018, 21:47
autor: mirek
Tak wiem,nie jestem już taki młody i zdaję sobie z tego sprawę,aczkolwiek sukces do którego zamierzam dążyć będzie jeszcze lepiej smakował z powodu choćby wieku.Wcześniejsze moje bieganie bywało często chaotyczne,tzn.plany które miałem realizować nie realizowałem z powodu przetrenowania,kontuzji.Teraz nie będę powielał tych błędów z przeszłości i wierzę,że systematyczność i upór dadzą mi upragniony cel.

Re: Sub.32-33/10km

: 04 gru 2018, 22:08
autor: grejpfrut86
Na podstawowe pytanie odpowiadam: TAK, Jest to możliwe*

*tylko bardzo trudne :hej:

Idziesz, go go, będę kibicował i śledził. A życiówki już masz amatorsko zajebiste.

Re: Sub.32-33/10km

: 04 gru 2018, 22:32
autor: Rolli
harpaganzwola pisze:największy postęp robi się w pierwszych 2-3 latach biegania. Nawet z samych wybiegań można uzyskać wynik niezly, jeśli sie ma predyspozycje. Pózniej mocnymi treningami się nie poprawi zbyt wiele. Jeśli te dwa lata co piszesz biegałeś rekreacyjnie albo na dużym luzie (same wybiegania) to jest szansa. Ale bieganie w ogole dychy w 33 min w wieku 40 to nie lada wyczyn dla amatora. Mam znajomego, który zaczął biegać w wieku 44 lat i w przeciągu roku pobiegł piątke w 19 min. Po następnym roku już 18, katując się na treningach. Jednak tego już nie poprawił choć zamierza to uczynić.

A druga sprawa bieganie 35.40 a 34 min to już jest bardzo duża różnica.
Takie niemożliwe to to nie jest. Oczywiście 32 pobiegną w wieku 45 lat tylko nieliczne jednostki na świecie, ale sie da. Sam pobiegłem 33 w wieku 44 lat i mam paru znajomych którzy tez to wyciągnęli.

Ale ciężka praca musi być wykonana.
Teraz nie będę powielał tych błędów z przeszłości
Będziesz...
ale najważniejsze jest to żeby po upadku wstać, otrzepać kurz i dalej trenować.