5 km dla ambitnych początkujących u skoczka
: 11 paź 2018, 23:16
To mój pierwszy post na tym forum, więc napiszę trochę o sobie. Mam 16 lat, trenuję skok w dal od miesiąca (wcześniej biegali sprinty i chodziłem na silownie).
Mam 179cm i 87kg.
Wyniki sportowe:
100m - 12.8
W dal - 5.5m
Wyciskanie - 80kg
Przysiad - 130kg
Od listopada kończy się roztrenowanie, i zaczynamy przygotowania do sezonu, w którym planuje skoczyć powyżej 6m. Od poniedziałku do piątku mamy trening na hali gimnastycznej i siłowni. Tutaj zaczyna się moje pytanie. Jestem troszkę ulany jak na moją konkurencję, i powinienem schudnąć conajmniej do poniżej 80kg, i trener każe mi robić wybiegania 3x/tyg. wedle samopoczucia. Pomyślałem, ze jeśli mam tak duże pole do popisu, to może by tak spróbować jakiś planów treningowych z tej strony.
Wybrałem 5 km dla ambitnych początkujących 3 treningi/tyg. i trochę go zmodyfikowalem, bo wszystko robie na płaskim terenie, i wyeliminowałem podbiegi.
Czy stosowanie tego planu w miesiącach Listopad-Styczeń w środę przed treningiem klubowym, sobotę oraz niedziele jako dodatek do treningu (tzn. nie zmuszam sie do nich tak jak do treningow klubowych i podchodzd do nich luźno) jest dobre?
Mam 179cm i 87kg.
Wyniki sportowe:
100m - 12.8
W dal - 5.5m
Wyciskanie - 80kg
Przysiad - 130kg
Od listopada kończy się roztrenowanie, i zaczynamy przygotowania do sezonu, w którym planuje skoczyć powyżej 6m. Od poniedziałku do piątku mamy trening na hali gimnastycznej i siłowni. Tutaj zaczyna się moje pytanie. Jestem troszkę ulany jak na moją konkurencję, i powinienem schudnąć conajmniej do poniżej 80kg, i trener każe mi robić wybiegania 3x/tyg. wedle samopoczucia. Pomyślałem, ze jeśli mam tak duże pole do popisu, to może by tak spróbować jakiś planów treningowych z tej strony.
Wybrałem 5 km dla ambitnych początkujących 3 treningi/tyg. i trochę go zmodyfikowalem, bo wszystko robie na płaskim terenie, i wyeliminowałem podbiegi.
Czy stosowanie tego planu w miesiącach Listopad-Styczeń w środę przed treningiem klubowym, sobotę oraz niedziele jako dodatek do treningu (tzn. nie zmuszam sie do nich tak jak do treningow klubowych i podchodzd do nich luźno) jest dobre?