Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Biblioteka jednostek treningowych: 1) Trucht

Sorry, komentowanie było zablokowane.

Trucht pozwala na bardzo konkretne ćwiczenia poświęcone technice biegu. Początkowo tylko w truchcie można cokolwiek uzyskać, w tym przede wszystkim jakiekolwiek sprężynowanie, bezwładność, lepsze czucie itd. Dotyczy to zaawansowanych biegaczy, bo początkujący mają zajętą głowę upływającymi minutami na treningu.

<70% tetna max czyli w moim przypadku <135? Nope, nope, nope
Nie mam chyba zadnego biegu w tym roku, ktory by sie do tej kategorii zaliczyl.
Stanowczo nie umiem truchtac

Czyli nie przepracowałeś truchtania, a wziąłeś się już za bieganie? To może zrujnować twoją karierę.

Sikor - żeby u mnie śr. tętno było poniżej 70% HRmax to muszę truchtać w okolicy 6:00-10. Jak się bawiłem nie tak dawno temu w takie truchtanie to szło mega miło. Ale jednak zmieniłem podejście do BS'a i teraz trzaskam jednak w widełkach od Danielsa (gdzie już mam to 4:30-4:40 ale i 79-80%HRmax).

To ktoś jeszcze biega na %HRmax?

Ja jedynie to traktuję jako ciekawostkę Ile wyjdzie % tyle wyjdzie, ważne by tempa się zgadzały

Skoor pisze:To ktoś jeszcze biega na %HRmax?

Nie biegam na %HRmax bo mi ten "biustonosz" przeszkadza. A poza tym, jak wyżej, mam w d... HR, ważne co czuję i co na zegarku. Ale jak zaczynałem robić trening polaryzujący, to trochę pobiegałem z pulsometrem żeby zobaczyć, czy interwały wychodzą mi rzeczywiście powyżej 95%, a wolne przy odpowiednio niskim tętnie. I te wolne to mi wychodziły poniżej 70%, więc to byłby 20-kilometrowy trucht? Tak czułem, że to nie bieganie tylko opierdalanie
Dziś akurat czytałem artykuł o wywodzącym się z Japonii treningu Slow Jogging. Wymyślił to Prof. Hiroaki Tanaka, który zaczął tak trenować ze względu na chorobę serca. Co ciekawe, w notce biograficznej jest informacja, że swoją metodą pokonał ponad 60 maratonów, z czego najszybszy w czasie 2:38:50
Tu jest krótkie wideo z angielskimi napisami:
https://www.youtube.com/watch?v=9L2b2kh ... ture=share
A tu trochę informacji:
http://slowjogging.de/information#Video-Anleitung
https://slowjogging.wordpress.com/
Jako ciekawostka, ale może warto spróbować?

"Co ciekawe, w notce biograficznej jest informacja, że swoją metodą pokonał ponad 60 maratonów, z czego najszybszy w czasie 2:38:50" - co niczego nie dowodzi

yacool pisze:Czyli nie przepracowałeś truchtania, a wziąłeś się już za bieganie? To może zrujnować twoją karierę.

Logadin pisze:Sikor - żeby u mnie śr. tętno było poniżej 70% HRmax to muszę truchtać w okolicy 6:00-10. Jak się bawiłem nie tak dawno temu w takie truchtanie to szło mega miło. Ale jednak zmieniłem podejście do BS'a i teraz trzaskam jednak w widełkach od Danielsa (gdzie już mam to 4:30-4:40 ale i 79-80%HRmax).

Ja podobnie, ale u mnie wychodzi to troche nizej, tak raczej 75-78%. Za nisko?

Skoor pisze:To ktoś jeszcze biega na %HRmax?

Nie chodzi o to czy trenujemy, czy nie w oparciu o %HRmax.
W artykule jednak uzywane jest %HRmax i zeby do tego sie jakos odniesc trzeba zapis z treningu przeliczyc na %HRmax.
Taki wspolny mianownik do dyskusji

Sikor pisze:W artykule jednak uzywane jest %HRmax

Lub % tempa z testu Coopera

HRmax jako popularny odnośnik, ale Cooper jest bardziej uniwersalny (jesli ktos ma dobrze pobiegnietego Coopera, a jak nie ma to moze sobie policzyc a jakiegos sąsiadującego dystansu).

Chciałbym tylko dodać, ze trucht w metodzie Lydiarda sięga nawet od 1,5 do 2,5 godziny w fazie koordynacji oraz w fazie startowej i jest ogólnie stosowany jako bodziec podtrzymujący wytrzymałość podczas zwiększania intensywności treningowy oraz pracy nad szybkością czy tez tempem startowym.

Skoor pisze:Lub % tempa z testu Coopera

Nigdy nie biegalem testu Coopera