Jak "oszacować" szybkość?
: 04 wrz 2018, 12:57
Wielokrotnie spotkałem się z opinią, że biegacze-amatorzy dysponują sporym zapasem szybkości, natomiast brakuje im wytrzymałości tempowej. Zatem w celu poprawy wyników w biegach długich biegacz-amator pracować nad wytrzymałością. Wszystko jasne.
Pytanie brzmi: w jaki sposób oszacować lub zmierzyć ten zapas szybkości? Albo ogólniej: w jaki sposób zmierzyć szybkość osobniczą?
Pytanie stawiam chcąc za wczasu uniknąć sytuacji w której będę rzeźbił i rzeźbił wytrzymałość a nieświadomie osiągnę punkt w którym granicą progresu będzie owa szybkość. Druga sprawa jest taka, że w miarę upływu lat następuje naturalne zmniejszanie szybkości. Chciałbym mieć możliwość wymiernego monitorowania tego aspektu biegania.
Zatem jak to zrobić? Pomiar czasu na 100m? 200m? Może 400m?
Pytanie brzmi: w jaki sposób oszacować lub zmierzyć ten zapas szybkości? Albo ogólniej: w jaki sposób zmierzyć szybkość osobniczą?
Pytanie stawiam chcąc za wczasu uniknąć sytuacji w której będę rzeźbił i rzeźbił wytrzymałość a nieświadomie osiągnę punkt w którym granicą progresu będzie owa szybkość. Druga sprawa jest taka, że w miarę upływu lat następuje naturalne zmniejszanie szybkości. Chciałbym mieć możliwość wymiernego monitorowania tego aspektu biegania.
Zatem jak to zrobić? Pomiar czasu na 100m? 200m? Może 400m?