Forum Bieganie.pl

Dzień dobry. Chciałbym dowiedzieć się tego, co powinienem robić przed i po treningu, aby trening był skuteczniejszy. Wiem, że np. trzeba się rozciągnąć po treningu i wgl. ale chciałbym dowiedzieć się o tym szczegółowych informacji np. nawet to jak ciepła/zimna powinna być woda w jakiej biorę prysznic po treningu, albo czy po powrocie do domu lepiej jest najpierw zjeść, czy się umyc?
Chciałbym też poznać wasze rutyny przed i po treningowe jeśli takie macie, bo zawsze mogę z nich wynieść coś dla siebie. Jak coś to mam 16 lat, trenuję bieg na 200m.

Dalej nie masz jeszcze trenera?

Mnie kolega opowiadał że po treningu najlepsza jest krioterapia, dlatego kąpie się w wodzie o temperaturze między 0 a -5 stopni. Poza tym, żeby nie tracić czasu to makaron bierze sobie do wanny.
No ale nie wiem, odnoszę wrażenie że chyba robi mnie z czymś w przysłowiowe bambuko.
Albo z tą wodą, albo z makaronem. Nie wiem, nie wiem...

faraon828 pisze:Mnie kolega opowiadał że po treningu najlepsza jest krioterapia, dlatego kąpie się w wodzie o temperaturze między 0 a -5 stopni. Poza tym, żeby nie tracić czasu to makaron bierze sobie do wanny.
No ale nie wiem, odnoszę wrażenie że chyba robi mnie z czymś w przysłowiowe bambuko.
Albo z tą wodą, albo z makaronem. Nie wiem, nie wiem...

"w wodzie o temperaturze -5" - musiałem takie zboczenie zawodowe :D

Aż mi się teledysk przypomniał Dawida Podsiadło - Pastempomat

https://www.youtube.com/watch?v=c9B4Z_HRAcI

Ja ostatno testuje nowa, rewolucyjna metodę potreningowa: kładę nogi do góry.

faraon828 pisze:... kąpie się w wodzie o temperaturze między 0 a -5 stopni. Poza tym, żeby nie tracić czasu to makaron bierze sobie do wanny.

Kurcze, przy takiej temperaturze wody to ma zimny ten makaron co to za przyjemność Na każdym Kuksu jest napisane: zalewać wrzątkiem

Punkt eutektyczny H2O-NaCl to -21st.C więc sprawa otwarta. Można mieć wodę -5. Makaron można ugotować w ciekłym azocie, to chyba ostatnio nowość w kuchni. A co robię pp treningu? To teraz kolego określ w tygodniu czy w weekend?

Rolli pisze:Dalej nie masz jeszcze trenera?

Daruj sobie takie odpowiedzi

Tak prawdę mówiąc, to była najlepsza odpowiedź w tym wątku.

Przemyśl to.

Rolli pisze:Ja ostatno testuje nowa, rewolucyjna metodę potreningowa: kładę nogi do góry.

Też stosuję tą metodę Ta metoda jest już uzupełniona o dodatkową najnowszą hiper rewolucyjną czynność, mianowicie popijanie zimnego browara

kaligr pisze:Punkt eutektyczny H2O-NaCl to -21st.C więc sprawa otwarta. Można mieć wodę -5. Makaron można ugotować w ciekłym azocie, to chyba ostatnio nowość w kuchni. A co robię pp treningu? To teraz kolego określ w tygodniu czy w weekend?

Dobra dobra, dla poprawności podaj jeszcze stosunek H20 do NaCl dla tej temperatury, bo zaraz się okaże że wanna wody z szczyptą soli zamarza w -21st. C co nie jest prawdą.

Siedlak1975 pisze:najnowszą hiper rewolucyjną czynność, mianowicie popijanie zimnego browara

Problem w tym, że Operator Taczki na browara to się raczej jeszcze nie łapie.
I co ma biedak robić po treningu?

Jak rozumiem, dylemat z obiadem z innego wątku już rozwiązany?

OperatorTaczki pisze:Dzień dobry. Mam 16 lat, i we wrześniu idę do Technikum,
Czy lepiej zjeść obiad przed treningiem, czy może przed treningiem zjescape tylko np. jakiegoś banana, a obiad zjeść po treningu?

Może pić bezalkoholowe

ldamianl pisze:

kaligr pisze:Punkt eutektyczny H2O-NaCl to -21st.C więc sprawa otwarta. Można mieć wodę -5. Makaron można ugotować w ciekłym azocie, to chyba ostatnio nowość w kuchni. A co robię pp treningu? To teraz kolego określ w tygodniu czy w weekend?

Dobra dobra, dla poprawności podaj jeszcze stosunek H20 do NaCl dla tej temperatury, bo zaraz się okaże że wanna wody z szczyptą soli zamarza w -21st. C co nie jest prawdą.

Jestem Fizjo nie chemik i z tego co wyliczyłem to około 37%. Zaznaczam ze moge się mylić.

kaligr pisze:

ldamianl pisze:

kaligr pisze:Punkt eutektyczny H2O-NaCl to -21st.C więc sprawa otwarta. Można mieć wodę -5. Makaron można ugotować w ciekłym azocie, to chyba ostatnio nowość w kuchni. A co robię pp treningu? To teraz kolego określ w tygodniu czy w weekend?

Dobra dobra, dla poprawności podaj jeszcze stosunek H20 do NaCl dla tej temperatury, bo zaraz się okaże że wanna wody z szczyptą soli zamarza w -21st. C co nie jest prawdą.

Jestem Fizjo nie chemik i z tego co wyliczyłem to około 37%. Zaznaczam ze moge się mylić.

No i to jest maksymalna rozpuszczalność w temp. 50 C więc jak zaczniesz to chłodzi to nadmiar zacznie krystalizować. W każdym bądź razie zamarzanie wody z solą w -21st. to skrajny przypadek roztworu którego około 40% to NaCl