Strona 1 z 1

Półmaraton w 1:40

: 19 sie 2018, 15:25
autor: salva
W ostatnim półmaratonie Marzanny miałem czas 2:14. Ostatnio sporo biegam i zrobiłem już 10km poniżej 55minut. Teraz się szykuję na półmaraton w Krakowie i chce zrobić czas poniżej 2h(maksymalnie 2:06) ale nie wiem czy mi się uda. W związku z tym mam pytanie czy jest możliwość abym na kolejnym półmaratonie Marzanny osiągnął ten czas 1:40 czy jednak będzie to mega ciężkie, albo nieosiągalne. Dodam ze mam 180cm wzrostu i waże na tą chwile 91kg, a chcę w marcu ważyc koło 80kg.

Re: Półmaraton w 1:40

: 19 sie 2018, 17:14
autor: ziko303
Sky is the limit :hahaha:

Re: Półmaraton w 1:40

: 19 sie 2018, 20:41
autor: Kronoxus
Nie jestem ekspertem ale jako taki sam biegacz amator jak ty, wierzę, że ci się uda :usmiech:
Sam notuję regularne postępy a nadchodzące biegi uliczne są dla mnie dodatkową motywacją. Kiedy zapisywałem się na pierwszą uliczną dychę, nie potrafiłem jeszcze przebiec takiego dystansu, ostatecznie metę przekroczyłem z czasem 44:31, więc jak widać, wystarczy trochę samozaparcia i determinacji :)
Co do startu w półmaratonie - domyślam się że wspomniany przez ciebie bieg to Cracovia półmaraton. Sam w nim biegnę i również planuję tam złamać 1:40. Obecne wybiegania ok. 15-16km robię w tempie 5:00/km i czuję jeszcze mały zapas mocy więc sądzę, że do takiej wartości powinieneś dążyć, chcąc osiągnąć ten sam cel co ja. Ponadto myślę, że nawodnienie, pacemakerzy i atmosfera biegu będą dodatkowymi pomocami i na ogół jestem spokojny co do wyniku :hejhej:

No i kwestia wagi - to też chyba jeden z kluczowych elementów i wraz z chudnięciem powinieneś odczuć wyraźną poprawę wyników.
Ale to tylko moje przemyślenia, poczekaj na wypowiedź kogoś bardziej ogarniętego, ja z kolei życzę powodzenia na drodze do realizacji tego celu :hej:

Re: Półmaraton w 1:40

: 20 sie 2018, 08:24
autor: alyjen
Czyli biegniesz w październiku z planem na poniżej 2h a w połowie marca 2019 chciałbyś przebiec Marzannę w 1h40?

Realistycznie, powiedziałbym żebyś w marcu postarał się złamać 50 minut na 10km (bieg towarzyszy Marzannie, tez jest bardzo fajny) i jak to zrobisz to przygotuj się na następny październik na 1h40.
Przeskok z "nie wiem czy dam radę półmaraton poniżej 2h" do 1h40 jest spory, i to będzie mega ciężkie jak piszesz choć pewnie nie niemożliwe.

Re: Półmaraton w 1:40

: 20 sie 2018, 11:14
autor: sochers
Lustereczko, powiedz przecie, kiedy będzie on na mecie
:ojoj:
Obrazek