Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Trening sprężystości. Czy człowiek może skakać jak kangur?

Adam, poczekaj rok, może półtora i się okaże

Kangurowi chyba łatwiej, bo nie musi stabilizować miednicy. Do tego ma ogon i biega na antypodach. Wszystko to składa się na mało przydatny obraz mentalny w procesie wizualizacji. To wszystko jest zbyt odległe od naszego doświadczenia. Dlatego preferuję strusia jako najlepiej i najbliżej nam oddającego warunki biegu. Jest tylko jedno ale...
Struś nie grzeszy bystrością, a ja potrzebuję do współpracy ludzi z otwartą głową. To taki mały zgrzyt wizerunkowy, bo gromadzę wokół siebie ciekawe osoby, a przypinam im zamiast mądrej sowy, logo tępego strusia.
Może jak postudiuję zwyczaje tych biegających kolanami do tyłu zwierząt, to zmienię zdanie o ich inteligencji. Awatara strusia już mam. Czeka na dobry moment do inauguracji.

Błąd. One nie biegają kolanami do tyłu. To co bierzesz za kolano to staw skokowy (kolano jest wyżej i zginą się jak u nas, czyli se facto struś biega na paluszkach.

...no co ty powiesz, he, he.

Jak widać na filmikach da się zmienić sposób biegania i to dość drastycznie. Jest sprężyna, fajnie to wygląda.
Co interesuje ambitnych amatorów najbardziej to poprawa wyników. Jeżeli się okaże że takie bieganie nie wpływa na poprawę wyników to koncept powoli umrze. Większość wybierze szybsze 'brzydkie' bieganie. Fajny eksperyment, trzymam kciuki a Yacool za wpadnięcie na to i podzielenie się z nami zasługuje na jakiś order

grejpfrut86 pisze:Jak widać na filmikach da się zmienić sposób biegania i to dość drastycznie. Jest sprężyna, fajnie to wygląda.
Co interesuje ambitnych amatorów najbardziej to poprawa wyników. Jeżeli się okaże że takie bieganie nie wpływa na poprawę wyników to koncept powoli umrze. Większość wybierze szybsze 'brzydkie' bieganie. Fajny eksperyment, trzymam kciuki a Yacool za wpadnięcie na to i podzielenie się z nami zasługuje na jakiś order

Yacool twierdzi że najlepszy obecnie maratończyk świata Kopchoge ma sprężynę w nogach oraz Bekele ktory kiedyś robił rekordy. Więc czemu amatorzy mieliby wybierać brzydkie bieganie skoro najlepsi biegają" ładnie"?

Często zapominamy że najlepsi biegają szybko i ładnie również dlatego że mają bardzo niskie BMI i nieosiągalną dla przeciętnego super niską masę mięśniową nóg która w największym stopniu umożliwia taką ładną pracę, zawijanie się nóg (obszerne wahadło) itp Przeciętny amator ma jednak sporo grubsze nogi i nawet te choćby 200 gram różnicy w masie nogi to przy 10.000 kroków to się kumuluje i ma znaczenie. Bariera nie do przeskoczenia. Dlatego też np nasza Polska elita musi nadrabiać np treningiem siłowym, wieloskoki, sztanga itd a taki Kenijczyk nie musi bo ma na starcie z 10% przewagi z racji samej niskiej masy nóg.

Siedlak1975 pisze:

grejpfrut86 pisze:Jak widać na filmikach da się zmienić sposób biegania i to dość drastycznie. Jest sprężyna, fajnie to wygląda.
Co interesuje ambitnych amatorów najbardziej to poprawa wyników. Jeżeli się okaże że takie bieganie nie wpływa na poprawę wyników to koncept powoli umrze. Większość wybierze szybsze 'brzydkie' bieganie. Fajny eksperyment, trzymam kciuki a Yacool za wpadnięcie na to i podzielenie się z nami zasługuje na jakiś order

Yacool twierdzi że najlepszy obecnie maratończyk świata Kopchoge ma sprężynę w nogach oraz Bekele ktory kiedyś robił rekordy. Więc czemu amatorzy mieliby wybierać brzydkie bieganie skoro najlepsi biegają" ładnie"?

Dlatego, ze "ładnie" to pojecie względne. To co Yacool uwaza za ładne, nie oznacza ze wszyscy uważają to za ładne.

Takze spezynka jest pojęciem względnym. Wszyscy zawodnicy lekkiej atletyki walczą o sprężynkę, tylko to nazywają inaczej i robią to inaczej. Czyli nic nowego. To co Yacool robi jest nowe, to gloryfikacja powiezi i próbuje to osiągnąć w inny sposób jak inni sportowcy.

Czy to lepsze czy gorsze... zobaczymy.

Coraz częściej rozmawia się o technice biegu. Ludzie są zainteresowani. Fajny trend ostatnio. Świadomość rośnie w narodzie

Zrobiłam już kilka treningów z Jacoolem i szczerze powiem, że nie spodziewałam się, aż takiego efektu. Ludzie zaczepiają mnie na ulicy mówiąc, że ładnie biegam Nie potrafię teraz przestawić się w truchcie na "starą" technikę i spokojnie czekam, pracując na efekty na stadionie

To prawda. Nie raz zwrócono mi uwagę, że biegnę lekko i że wygląda to bardzo fajnie. W porównaniu z 90% truchtaczy z pewnością tak jest, ale jeszcze sporo pracy przede mną

Skoor, biegasz lekko bo robisz to wolnym tempem. Jak przyśpieszasz to wszystko się sypie.
Fajnie, że rośnie tu świadomość poprawy techniki biegu, jednak mam wrażenie, że zapomina się o reszcie.
Nie da się szybko biegać bez odpowiednio dużego kilometrażu. Zbudować trzeba wydolność i szybkość.

Iza pisze:Zrobiłam już kilka treningów z Jacoolem i szczerze powiem, że nie spodziewałam się, aż takiego efektu. Ludzie zaczepiają mnie na ulicy mówiąc, że ładnie biegam Nie potrafię teraz przestawić się w truchcie na "starą" technikę i spokojnie czekam, pracując na efekty na stadionie

Ktos cie namówił zebys sie zarejestrowała i napisala w tym temacie?

Wysłane z mojego DUK-L09 .