Forum Bieganie.pl

Cześć, w kwietniu chciałbym przebiec swój pierwszy maraton, a więc czasu jest jeszcze sporo, jednak nurtuje mnie jedno pytanie na które odpowiedzi nie udało mi się znaleźć na forum. Otóż zauważyłem że wszystkie plany pod maraton są rozpisane na 3-4 miesiące, ja mam jeszcze 10 więc w jaki sposób najlepiej wykorzystać ten czas i kiedy ruszyć z jakimś konkretnym planem? Obecnie dystans 10 km pokonuję w około 45 minut, połówek nie biegałem. Docelowo chciałem ukończyć maraton w czasie 3:30, uważacie że to dobry cel?

Może spróbuj potrenować najpierw pod jakąś mocną połówkę na jesieni jako etap przejściowy. Powinieneś spróbować zmieścić się poniżej 1:40 z Twoimi osiągami z dychy, wtedy 3:30 wydaje się realnym celem maratońskim.

Dołączam się do przedmówcy. Z czasem, który masz, aż się o to prosi - akurat się zmieścisz z trzymiesięcznym planem pod 1/2. Dodatkowo będziesz wiedział, gdzie jesteś i co jest realne, a co nie.

Najpierw HM i zobacz jaki czas uzyskasz.

bosze... znowu ten M... to jakaś masakra jest

Arek Bielsko pisze:bosze... znowu ten M... to jakaś masakra jest

Ale ja też chcę pobiec maraton w Krakowie w okolicach 3:30 i nie widzę w tym nic dziwnego.
Co prawda biegam już trochę i trochę świadomości już mam. Na jesień planuję starty na 10 km i HM a wiosna moja.

Podczas masowych imprez biegowych, organizowanych na całym świecie, odnotowano w ostatnich latach ośmiokrotny wzrost liczby nagłych zgonów.
http://www.rynekzdrowia.pl/Po-godzinach ... 71,10.html
Tak pod rozwagę...

czy ośmiokrotny wzrost śmiertelności nie wiąże się przypadkiem z tym, że biega jakieś 8-10 razy więcej ludzi, niż 10 lat temu?

wynik 3.30 z dyszki 45min jest osiągalny aczkolwiek wymaga sporej systematyczności, dużo sprawności ogólnej i kilometrów w nogach