Forum Bieganie.pl

Witam od 2 lat staram się zbliżyć do 18 minut na 5km obecenie najlepiej to 19:20 bez problemów robię trening 10x 400 srednie tempo 3:30 przerwa 1 minuta lub 5x 1km 3:45 mimo to nie potrafię utrzymać takiego tempa na 5km biegam ok 30-40km tygodniowo

Na jakiej przerwie te kilometrówki? Z samych interwalow ciezko ci bedzie to pobiec. Ja bym sugerowal wkręcić w plan treningowy przynajmniej jeden bieg ciągły w 2/3 zakresie (ja preferuję 6km w tempie 5k+10sek, ciężki trening ale bardzo fajny). Do tego jakies dluzsze biegi przynajmniej 12km+, no i jakies cwiczenia uzupelniajace. Ogólnie jezeli walisz caly czas te same interwaly to tez trudno o progres, doloz sobie np 4x1200 na 400m p w truchcie w tempie 5km (badz troche szybszym) albo 6x800m i później z tego stosuj progresje. Polecam ci książkę bieganie metodą danielsa, tam mozesz nieco sie dowiedzieć i na podstawie nabytej wiedzy ułożyć plan treningowy.

Tak jak powiedział kolega wyżej. Więcej z tego już nie "urzeźbisz", brakuje Ci zwyczajnie wytrzymałości ogólnej bez której trudno jest pchnąć wyniki dalej.

Adam, myślisz, że będąc już kiedyś na poziomie 18/5 da się na niego wskoczyć ponownie z tego:

https://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354

Skoor - tam nie wiem czy nie jest za mało szybkiego biegania pod piątkę.

Tak mi się też widzi, ale ciekawy jestem.

Pasowałaby mi ta rozpiska bo jest prosta i jasna, a nie chce mi się teraz dumać nad konkretnym planem treningowym.

Wszystko zależy od tego jak sobie to pod siebie ztuningujesz. Bo nawet to "szybkie bieganie" można robić na różne sposoby:
- naprawdę mocna końcówka w biegu narastającym
- "parkruny" w sobotę
- jakiś interwał lub fartlek na treningu 2

Ok, o to chodzi. Podstawę mam i ją biegam, a jak mam wenę to coś sobie pod siebie zmienię i biegam coś lekko innego niż w rozpisce podstawowej. Zobaczymy co mi z takiego biegania wyjdzie

tak jak myslalem 3 treningi tygodniowo to mało niestety przy wiekszej liczbie km szybko łapie kontuzje

Skoor pisze:Tak mi się też widzi, ale ciekawy jestem.

Pasowałaby mi ta rozpiska bo jest prosta i jasna, a nie chce mi się teraz dumać nad konkretnym planem treningowym.

Nie biegam według planu, nie robię żadnych interwałów, rytmów itp. Moje tempo to najczęściej 5-6 min/km a 5km na zawodach biegam poniżej 17min. Biegam 5-6 razy w tygodniu. Ja akurat nie muszę się nawet zbliżać do tempa startowego na treningu

to ile km tygodniowo robisz ?

bjj pisze:

Skoor pisze:Tak mi się też widzi, ale ciekawy jestem.

Pasowałaby mi ta rozpiska bo jest prosta i jasna, a nie chce mi się teraz dumać nad konkretnym planem treningowym.

Nie biegam według planu, nie robię żadnych interwałów, rytmów itp. Moje tempo to najczęściej 5-6 min/km a 5km na zawodach biegam poniżej 17min. Biegam 5-6 razy w tygodniu. Ja akurat nie muszę się nawet zbliżać do tempa startowego na treningu

A piszesz to bo?

bjj pisze:

Skoor pisze:Tak mi się też widzi, ale ciekawy jestem.

Pasowałaby mi ta rozpiska bo jest prosta i jasna, a nie chce mi się teraz dumać nad konkretnym planem treningowym.

Nie biegam według planu, nie robię żadnych interwałów, rytmów itp. Moje tempo to najczęściej 5-6 min/km a 5km na zawodach biegam poniżej 17min. Biegam 5-6 razy w tygodniu. Ja akurat nie muszę się nawet zbliżać do tempa startowego na treningu

... i marnujesz talent.

Rolli pisze: ... i marnujesz talent.

Czekaj, czekaj, może stosuje trening POL

Rolli pisze:

bjj pisze:

Skoor pisze:Tak mi się też widzi, ale ciekawy jestem.

Pasowałaby mi ta rozpiska bo jest prosta i jasna, a nie chce mi się teraz dumać nad konkretnym planem treningowym.

Nie biegam według planu, nie robię żadnych interwałów, rytmów itp. Moje tempo to najczęściej 5-6 min/km a 5km na zawodach biegam poniżej 17min. Biegam 5-6 razy w tygodniu. Ja akurat nie muszę się nawet zbliżać do tempa startowego na treningu

... i marnujesz talent.

Talent raczej już zmarnowałem bo w wieku 21lat pobiegłem 3km na zawodach we wojsku w 10:18, nie biegając wcześniej zupełnie nic poza 1000m na sprawdzianach w szkole podstawowej. Potem zacząłem coś biegać dopiero w wieku 34 lat.Teraz mam 39 i tyrać na treningu w tej chwili za bardzo mi się nie chce i wole biegać w ramach spacerów z psem. Biorę jednak pod uwagę konkretny trening i to już od września jak córka pójdzie do przedszkola. Powinienem mieć wtedy sporo czasu, tylko pojęcie o treningu marne