Strona 1 z 2

Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 08:41
autor: Siedlak1975
6 Maja biegnę w Opolu połówkę. Maraton biegłem 8 kwietnia. Bardzo się "wyjechałem" na tym biegu. Każdy wie jaka była pogoda.
Minęły prawie 2 tygodnie a nogi dalej ciężkie. Dotychczas dwa tygodnie po maratonie już czułem się dobrze. Myślałem, że w przyszłym tygodniu zrobię już jakieś mocne treningi ale na to się nie zanosi. Wczoraj sprawdzałem tętno spoczynkowe - 46, czyli moje najniższe.
Z tego wynika, że powinno być już ok ale nogi ciężkie.
Generalnie czuję się jakiś taki słaby. Pogoda???
Po maratonie zrobiłem:
poniedziałek do czwartek - tylko długie spacery
piątek - 6km w tempie 5:10 na 130bpm
sobota, niedziela - długie spacery
poniedziałek - 12 km w tempie 5:00 na 130bpm
wtorek - długi spacer
środa - 15 minut trucht + 8km w tempie 4:49 na 144bpm (tutaj wyraźnie czułem uda)
czwartek - spacer
dzisiaj planuję zrobić bardzo wolny(do 120bpm) BS max 90min

Robić dalej tylko BSy czy jednak zrobić coś mocnego w przyszłym tygodniu? Jest szansa żeby w Opolu zrobić życiówkę?

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 09:21
autor: Adam Klein
Samopoczucie to wg mnie podstawa. Z drugiej strony, bywa tez "zwodna".
Wiele lat temu (jeszcze nawet nie biegałem regularnie, rok 2000), czułem nogi jak z waty i poszedłem do lekarza. Nie znałem go. Przebadał mnie i mówi: "Niech sie Pan wybiega". :)
Ale w Twojej sytuacji wierze, że raczej nie długie i trudne treningi a raczej szybkość i sprawność, siła.

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 09:31
autor: Siedlak1975
Adam, czy dobrze zrozumiałem. Niezależnie od samopoczucia docisnąć z treningiem? Zręsztą czasu nie ma już zbyt wiele :hahaha:

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 09:55
autor: Adam Klein
Nie, chyba w takim razie coś źle napisałem.
Samopoczucie Ci mówi, że coś jest nie dobrze więc nie należy docisnąć z treningami, w żadnym razie długie trudne jednostki.
Ale trzeba zrobić coś alternatywnego. Czyli (po spokojnym rozbieganiu) sporo sprawności (rozciąganie) i szybkość (przebieżki) i wcale nie musi być tego mało, ale samopoczucie powinno Ci powiedzieć na co Cię stać. I jakaś siła ogólna.

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 10:08
autor: Siedlak1975
Teraz złapałem. Siłę zrobię jak zawsze w sobotę ale tak ze 70% tego co robiłem do maratonu. Mam nadzieję, że jak w weekend dobrze się w końcu wyśpię to samopoczucie będzie lepsze. Mało spania było :echech:

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 10:26
autor: b@rto
Jak możesz, to wejdź do studni lodowej (czasami na basenach jest taka), albo możliwie najzimniejszej wody wlej sobie do wanny (mozesz dodać sam lodu) i posiedź parę minut w takiej wodzie. Nic tak mnie nie regeneruje jak taka kuracja.

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 10:33
autor: Siedlak1975
Dzięki b@rto. Sprawdzę to na pewno. Najwyżej jajka się skurczą :hahaha:

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 12:45
autor: marcinnek_
Moje doświadczenie, chociażby z tego tygodnia po ugotowaniu się w Łodzi, mówi że po takim ugotowaniu się "mięśniowo" wraca się do gry dużo szybciej. W końcu to układ krążenia usiadł, a nie jak przy typowej typowej ścianie gdzie jest to wina układ ruchu i zapasów energetycznych. Więc zatroszcz się o mięśnie, rolowanie, rozciąganie, kompresja, sauna z zimnymi prysznicami... i powinno być dobrze. Co do tego co biegać to zgadzam się z Adamem. Treningi zróżnicowane, albo tylko lekkie, albo sporo szybkości na pobudzenie.

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 12:46
autor: Logadin
Ja się podepnę z pytaniem o profil trasy w Opolu?

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 13:06
autor: Siedlak1975
Logadin pisze:Ja się podepnę z pytaniem o profil trasy w Opolu?
W tym roku zmienili trasę. Nie mam profilu ale generalnie płasko plus krótkie podbiegi na most na Odrze (x2) i na most na kanale ulgi, też (x2).

Re: Czy zdążę na Opole?

: 20 kwie 2018, 13:10
autor: Siedlak1975
[quote="marcinnek_"]Moje doświadczenie, chociażby z tego tygodnia po ugotowaniu się w Łodzi, mówi że po takim ugotowaniu się "mięśniowo" wraca się do gry dużo szybciej...

Mnie generalnie słabi ta pogoda :bum: Mój kolega cieszy się jak jest +20 i śmiga że miło. Ja przy +15 zaczynam cierpieć :ojnie:

Re: Czy zdążę na Opole?

: 30 kwie 2018, 11:23
autor: Siedlak1975
Na 6 Maja zapowiadają pod 30 C i wiatr. Myślałem, że gorszych warunków jak 8 kwietnia to już nie trafię :hahaha:
Super! :bum:

Re: Czy zdążę na Opole?

: 30 kwie 2018, 12:21
autor: keiw
Nie marudź, miałeś więcej dni na adaptację :bum:
Powodzenia.

Edit:
Nie widzę prognozy 30st, jest 26 a nawet 23 - może nie będzie aż tak źle, ostatnio te prognozy się coś kiepsko sprawdzają :oczko:

W Poznaniu na WFL będzie podobnie :spoczko:

Re: Czy zdążę na Opole?

: 30 kwie 2018, 12:44
autor: Siedlak1975
keiw pisze:Nie marudź, miałeś więcej dni na adaptację :bum:
Powodzenia.

Edit:
Nie widzę prognozy 30st, jest 26 a nawet 23 - może nie będzie aż tak źle, ostatnio te prognozy się coś kiepsko sprawdzają :oczko:

W Poznaniu na WFL będzie podobnie :spoczko:
Damy radę :taktak:
W maratonie była życiówka to i połówkę wypadałoby poprawić. Tylko cholera nie umiem się zdecydować na jaki wynik próbować biec.
Jak będzie tak ciepło jak zapowiadają to chyba spróbuję zejść z 1:35:25(V2017) na 1:32:XX

Re: Czy zdążę na Opole?

: 06 maja 2018, 20:57
autor: keiw
Hej, i jak połówka? Zdążyłeś? :-)

Wysłane z mojego SM-G950F .