Strona 1 z 1

Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 20:44
autor: pompeczka
Witam.
Od niedawna rozpocząłem przygodę z bieganiem. Jednak przez te parę miesięcy nie rozwikłałem kwestii ze strefą spalania tłuszczu. Najpierw był pogląd o przedziale 60-70 % HRmax, potem 65-70, aż w końcu natrafiłem na wzór tzw. rezerwy tętna. Uznałem to za coś dokładniejszego. Jednak i tutaj pojawiły się wątpliwości. Dlaczego? Już wyjaśniam.
Moje tętno maksymalne wynosi 185. Spoczynkowe 60.
Od jednego odjąć drugie wychodzi 125. To mnożę x 0.7, dodaje 60 i wychodzi mi 147,5. Potem według instrukcji we wzorze Vitazki powinienem od 147,5 odjąć 10 oraz 15 co daje mi widełki, w których to powinienem spalać tłuszcz. Więc jest to odpowiednio 137,5 oraz 132,5 ud./min. Przeliczając to na procenty wychodzi, iż wysiłek powinienem prowadzić w przedziale 72-74 % tętna maksymalnego.
Wybaczcie, ale kto się zmieści w tak wąskim zakresie? Musiałbym chyba biec z ręką wysuniętą do przodu i patrzyć non stop na zegarek. Trochę niepoważne.
Czy nie powinno być tak, że to 125 mnożę x 0.6 i 0.7 co dawałoby przedział 135 i 147,5 co odpowiadałoby 73 i 79 % HRmax??? Taki przedział jest bardziej realny by się w nim zmieścić.

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 21:29
autor: rolin'
Weź ty człowieku wyjdź po prostu i pobiegaj spokojnie najlepiej wśród przyrody zamiast doktoryzować o liczbach, które nie mają dla ciebie większego znaczenia.

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 21:30
autor: Robert
Ach, miec kiedys w zyciu takie problemy...

Sprawa jest prosta: jestes za chudy i chcesz przytyc, wiecej jedz, nadmiar kalorii organizm zmieni w tluszcz. A jak jestes za gruby, to mniej zrec - przy deficycie kalorycznym sila rzeczy smalec zostanie spalony / zuzyty.

Bo te wyrafinowane wyliczenia z gatunku "0,3% liczby rowerow wyprodukowanych w maju w Botswanie, podzielone przez najblizsza faze ksiezyca", to podales aby zagmatwac prosta sprawe?

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 21:34
autor: b@rto
Czy HRmax jest obliczone wg wzoru 220-wiek czy tylko mi się zdaje?

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 21:35
autor: Adam Klein

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 21:37
autor: Rolli
pompeczka pisze:Witam.
Od niedawna rozpocząłem przygodę z bieganiem. Jednak przez te parę miesięcy nie rozwikłałem kwestii ze strefą spalania tłuszczu. Najpierw był pogląd o przedziale 60-70 % HRmax, potem 65-70, aż w końcu natrafiłem na wzór tzw. rezerwy tętna. Uznałem to za coś dokładniejszego. Jednak i tutaj pojawiły się wątpliwości. Dlaczego? Już wyjaśniam.
Moje tętno maksymalne wynosi 185. Spoczynkowe 60.
Od jednego odjąć drugie wychodzi 125. To mnożę x 0.7, dodaje 60 i wychodzi mi 147,5. Potem według instrukcji we wzorze Vitazki powinienem od 147,5 odjąć 10 oraz 15 co daje mi widełki, w których to powinienem spalać tłuszcz. Więc jest to odpowiednio 137,5 oraz 132,5 ud./min. Przeliczając to na procenty wychodzi, iż wysiłek powinienem prowadzić w przedziale 72-74 % tętna maksymalnego.
Wybaczcie, ale kto się zmieści w tak wąskim zakresie? Musiałbym chyba biec z ręką wysuniętą do przodu i patrzyć non stop na zegarek. Trochę niepoważne.
Czy nie powinno być tak, że to 125 mnożę x 0.6 i 0.7 co dawałoby przedział 135 i 147,5 co odpowiadałoby 73 i 79 % HRmax??? Taki przedział jest bardziej realny by się w nim zmieścić.
Jeden batonik wynosi około 4km w biegu.
Biegasz juz tyle?

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 23:45
autor: pompeczka
Powiem tak. Ale wy biegacze na tym forum to jesteście popierd...ni! Człowiek zadał pytanie i chciałby odpowiedzi. A jak baranie jeden z drugim nie potrafisz jej udzielić to lepiej siedź cicho. Jak chcesz spalić to mniej jedz, jak chcesz przytyć jedz więcej. No k.... odkrycie. O odżywianiu wiem więcej niż Ty, bo wiele lat podnoszę żelastwo.... A o puls pytanie było bo chciałem spalać tłuszcz w jakiś dokładniejszy sposób. Ale większość tępych mas z tego forum interesuje tylko jakieś pace (mi np. w bieganiu zbędne) tak jak was nie interesuje puls do spalania tłuszczu dlatego nie udzielacie konkretnej odpowiedzi tylko aluzje i głupie teksty na poziomie gimnazjum.

PS. A HRmax wyliczyłem z testu biegowego a nie jakiegoś śmiesznego wzorku 220-wiek

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 19 lut 2018, 23:54
autor: krabul
pompeczka pisze:Ale wy biegacze na tym forum to jesteście popierd...ni!
Nie wiem jak tam reszta ale co do mnie to masz 100% racji.

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 20 lut 2018, 07:04
autor: rolin'
pompeczka pisze:A o puls pytanie było bo chciałem spalać tłuszcz w jakiś dokładniejszy sposób.
W przedziale 72-74% HRMax następuje zwolnienie blokady i wzrost spalanej tkanki tłuszczowej o 100%. Efekt ten można zwiększyć do 100% zażywając co 30 sekund pastylkę SuperFatBurn100%. Żeby utrzymać efekt podwójnego spalania tkanki tłuszczowej do 24 godzin po zakończeniu treningu polecam czopki SuperExtendedFatBurn100% - nie testowałem, ale podobno spoko.

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 20 lut 2018, 08:55
autor: Rolli
krabul pisze:
pompeczka pisze:Ale wy biegacze na tym forum to jesteście popierd...ni!
Nie wiem jak tam reszta ale co do mnie to masz 100% racji.
Wedlug mnie nawet 200%. Czego nie rozumiem, dlaczego BB tu pisze, miedzy tymi biegającymi sierotami, którzy nawet nie podniosą 80kg i wyglądają jak dzieci wojny.

Przecież wszyscy wiedza, ze podnosząc ciężary automatycznie podnosi sie wiedza o dietach wraz z podwyższonym testosteronem. :lalala:

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 20 lut 2018, 09:54
autor: Skoor
rolin' pisze:
pompeczka pisze:A o puls pytanie było bo chciałem spalać tłuszcz w jakiś dokładniejszy sposób.
W przedziale 72-74% HRMax następuje zwolnienie blokady i wzrost spalanej tkanki tłuszczowej o 100%. Efekt ten można zwiększyć do 100% zażywając co 30 sekund pastylkę SuperFatBurn100%. Żeby utrzymać efekt podwójnego spalania tkanki tłuszczowej do 24 godzin po zakończeniu treningu polecam czopki SuperExtendedFatBurn100% - nie testowałem, ale podobno spoko.
Ty, weź... Bo ktoś przeczyta i uwierzy :bum:

Wysłane z mojego SM-A510F .

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 20 lut 2018, 09:56
autor: Sikor
pompeczka pisze:Powiem tak. Ale wy biegacze na tym forum to jesteście popierd...ni! Człowiek zadał pytanie i chciałby odpowiedzi. A jak baranie jeden z drugim nie potrafisz jej udzielić to lepiej siedź cicho. Jak chcesz spalić to mniej jedz, jak chcesz przytyć jedz więcej. No k.... odkrycie. O odżywianiu wiem więcej niż Ty, bo wiele lat podnoszę żelastwo.... A o puls pytanie było bo chciałem spalać tłuszcz w jakiś dokładniejszy sposób. Ale większość tępych mas z tego forum interesuje tylko jakieś pace (mi np. w bieganiu zbędne) tak jak was nie interesuje puls do spalania tłuszczu dlatego nie udzielacie konkretnej odpowiedzi tylko aluzje i głupie teksty na poziomie gimnazjum.
Ale przecierz sam redaktor naczelny dal Ci konkretna odpowiedz. Zajrzales do tego artykulu?

Zacytuje, zebys nie musial szukac:

Re: Prawdziwa strefa spalania tłuszczu.

: 20 lut 2018, 12:10
autor: Yahoo
pompeczka pisze:Powiem tak. Ale wy biegacze na tym forum to jesteście popierd...ni! Człowiek zadał pytanie i chciałby odpowiedzi. A jak baranie jeden z drugim nie potrafisz jej udzielić to lepiej siedź cicho. Jak chcesz spalić to mniej jedz, jak chcesz przytyć jedz więcej. No k.... odkrycie. O odżywianiu wiem więcej niż Ty, bo wiele lat podnoszę żelastwo.... A o puls pytanie było bo chciałem spalać tłuszcz w jakiś dokładniejszy sposób. Ale większość tępych mas z tego forum interesuje tylko jakieś pace (mi np. w bieganiu zbędne) tak jak was nie interesuje puls do spalania tłuszczu dlatego nie udzielacie konkretnej odpowiedzi tylko aluzje i głupie teksty na poziomie gimnazjum.

PS. A HRmax wyliczyłem z testu biegowego a nie jakiegoś śmiesznego wzorku 220-wiek
Bieganie (jakikolwiek sport) jest tylko narzędziem do utraty tkanki tłuszczowej.

Nigdy przenigdy bieganie czy jakikolwiek sport nie byl, nie jest i nie bedzie spalal tkanki tłuszczowej. Jest wylacznie narzędziem. A jak go urzyjesz to twoja sprawa.

Kumasz teraz?

Wysłane z mojego DUK-L09 .