Strona 1 z 1

Re: Trening wspinacza

: 30 sty 2018, 09:41
autor: yaaceek
Najpierw odpowiedz sobie co jest priorytetem.
Jakie masz doświadczenie w jednym i drugim. Bo na jakimś doznaniu musisz się oprzeć co wybrać.
Na początek tylko napiszę, że po mocnym treningu biegowym, na wspinaniu jestem wyczerpany i nie idzie. Traktuje to bardziej wtedy jak dobrą gimnastykę i rozciąganie.
Bieganie nie pomoże Ci specjalnie przy wspinaniu. Jedynie na podejściach w górach. Oczywiście w pilnowaniu/redukcji wagi.
Skoro myśl o bieganiu Cię przytłacza, to chyba nie robisz tego.
O jaką też wytrzymałość Ci chodzi. Bo ta do biegania i wspinania, to nie ta sama.

Re: Trening wspinacza

: 30 sty 2018, 10:12
autor: beata
Ja biegam i się wspinam. To pierwsze robię 25lat, to drugie 8. Wcześniej jeszcze chodziłam po górach trekkingowo.
Wspinam się głównie w górach, więc bieganie i wypracowana przez lata wytrzymałość z biegania jak najbardziej się przydają - konieczność podejścia 1000 czy 1200m pod ścianę nie jest dla mnie straszna ;).
Trenuję jedno i drugie jednocześnie, na ile zdrowie i siły pozwalają, choć sił niestety z wiekiem coraz mniej, ech ... Wspinam się 2-4 razy w tyg., głównie na boulderze (długie obwody albo baldy), biegam 4-5 (około 40-50km/tydz.), do tego z raz siłownia, a po każdym treningu - biegowym, czy wspinaczkowym - core, mobilność i takie tam. W sezonie sprzyjającym z raz-dwa razy w tyg. pocisnę mocniej na rowerze, bo lubię.
Zdarza mi się często wspinać po solidnym treningu biegowym, nie jest to może trening na pierwszej świeżości, ale traktuję to właśnie jak robienie drogi wspinaczkowej w górach po długim, forsownym podejściu.

Re: Trening wspinacza

: 30 sty 2018, 11:32
autor: beata
Przed chwilą jeszcze pomyślałam, że rację ma kol. yaaceek.
yaaceek pisze:O jaką też wytrzymałość Ci chodzi. Bo ta do biegania i wspinania, to nie ta sama.
Bo jeśli chcesz bieganiem poprawić swoje możliwości wspinaczkowe, to bieganie nie bardzo się nada, poza tym, że jakoś tam ogólnie wpłynie na kondycję.
Spotkałam się wręcz ze stwierdzeniami, że przy mocno wyśrubowanych celach sportowych we wspinaniu bieganie wpływa negatywnie, bo zwiększa masę mięśni nóg ;). Więc zależy, kto jakie ma priorytety.
Wytrzymałość stricte wspinaczkową zbudujesz poprzez robienie długich obwodów na boulderze, albo przez robienie na ściance dróg po kilka razy pod rząd ze schodzeniem, tzw. interwały wspinaczkowe, poza tym campus i takie tam.