Strona 1 z 1

Szalony plan

: 06 sty 2018, 14:52
autor: NoLimits
Dzień dobry wszystkim, mam do was pytanie, bardziej do ludzi znających się na temacie.

Ustaliłem sobie cel, chce przebiec 5 km w 15 minut. Nie mówię że chce to zrobić za tydzień/miesiąc a nawet za rok.
Jestem po kontuzji, i nie mogę biegać po twardej nawierzchni zbyt dużych dystansów. Zacząłem człapać mając 16 lat mój 'rekord' to 18;30. Mam 19 lat i nigdy nie trenowałem na poważnie'?

Wiem że 15 minut a 18 to kosmos i inna galaktyka. Jak to widzicie ?
Dam radę bez szkółki i trenera? Od czego powinienem zacząć swoją przygode ? :uuusmiech:
Bardzo proszę o poważne odpowiedzi.

Re: Szalony plan

: 07 sty 2018, 08:54
autor: Runner11
Dasz radę, zacznij od szukania klubu LA

Re: Szalony plan

: 07 sty 2018, 17:56
autor: Jakub Man
Piękny plan powodzenia, ja też chcę poprawiać się na tym dystansie, ale 15 to w moim przypadku nigdy nie będzie możliwe. Jeśli nie klub to przynajmniej kontakt z kimś doświadczonym. W Twoim wieku mądry długofalowy plan to podstawa. Masz dużo czasu pisz o postępach, co teraz biegasz?

Re: Szalony plan

: 09 sty 2018, 20:00
autor: NoLimits
Jakub Man pisze:Piękny plan powodzenia, ja też chcę poprawiać się na tym dystansie, ale 15 to w moim przypadku nigdy nie będzie możliwe. Jeśli nie klub to przynajmniej kontakt z kimś doświadczonym. W Twoim wieku mądry długofalowy plan to podstawa. Masz dużo czasu pisz o postępach, co teraz biegasz?

Dzieki :oczko: , aktualnie powoli wracam do biegania po kontuzji, codziennie biegam na rozruch delikatnie te kilka kilometrów fartlek. Na razie to się bawię, nie mam jeszcze planu. I doszedłem do wniosku że trener to raczej podstawa, raz już się przejechałem na swojej głupocie :). Powodzonka